Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Gdy chatbot zastępuje partnera – cyfrowa miłość?
Belgia też zakaże gazu? Wielka Brytania rezygnuje z pieców gazowych w nowych domach
Belgowie coraz częściej sięgają po zastrzyki odchudzające. Czy apteki będą mogły je podawać?
Belgia: Liczba śmiertelnych ofiar wypadków spada
Niemcy: W czasie choroby najczęściej praca zdalna
Belgia, Bruksela: Potrzeba 10 tys. miejsc w żłobkach
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 11 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór

Belgia: Eksplozja w Genk. Pół domu w gruzach, jest ofiara

Belgia: Eksplozja w Genk. Pół domu w gruzach, jest ofiara Fot. Marc Bruxelle / Shutterstock.com

W nocy z niedzieli na poniedziałek w domu przy ulicy Meeënweg w Genk doszło do wybuchu. Przyczyną tragedii, w której poważnie ranny został 51-letni mężczyzna, był najprawdopodobniej ulatniający się gaz.

Do wybuchu doszło około północy, poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws". 51-latek był wtedy w kuchni i najprawdopodobniej chciał zapalić papierosa. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, jak to się stało, że w kuchni było tyle gazu.

Siła eksplozji była tak wielka, że zawalił się nawet sufit nad kuchnią. Wolnostojący duży dom przy Meeënweg w Genk (prowincja Limburgia) podzielony był na dwa mieszkania. To właśnie część, w której mieszkał 51-latek, jest prawie doszczętnie zniszczona. Ściany są zburzone, wnętrze zdemolowane, a wokół domu jest pełno gruzów.

W drugiej części domu, która nie została tak poważnie zniszczona, w chwili wybuchu na szczęście nikogo nie było - informują belgijskie media.

Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe. Strażakom udało się wydostać 51-latka spod gruzów. Mężczyzna był ciężko ranny. Według okolicznych mieszkańców miał wiele oparzeń, szczególnie na plecach. Jego stan oceniono jako ciężki - poinformował regionalny dziennik „Het Belang van Limburg”.


06.05.2024 Niedziela.BE // fot. Marc Bruxelle / Shutterstock.com

(łk)

Last modified onponiedziałek, 06 maj 2024 13:26

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież