Belgia: Co z tą inflacją? Wysoka i nie spada
- Written by Lukasz
- Published in Belgia
- Add new comment
W lipcu inflacja w Belgii, obliczana według metody stosowanej przez unijne biuro statystyczne Eurostat, wyniosła aż 5,4% w skali roku.
To tyle samo, co miesiąc wcześniej. W żadnym innym kraju strefy euro inflacja nie była w ubiegłym miesiącu tak wysoka. Średnia dla całej strefy euro była ponad dwukrotnie niższa niż w przypadku Belgii i wyniosła 2,6% w skali roku.
Inflacja bazowa, a więc pomijająca zmiany cen energii oraz nieprzetworzonej żywności (bo wykazują one dużo zmienność), wyniosła w lipcu w Belgii 3,6%. Miesiąc wcześniej było to 3,5% - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.
Wielu ekonomistów uważa, że najlepsza dla gospodarki jest inflacja na poziomie około 2%. Bardzo niska inflacja lub ujemna (deflacja) może zniechęcać konsumentów i przedsiębiorców do zakupów (bo będą czekać na dalszy spadek cen), a to negatywnie wpływa na rozwój gospodarczy.
Z kolei zbyt wysoka inflacja może zdestabilizować gospodarkę, bo zniechęca do oszczędzania, zmniejsza siłę nabywczą konsumentów, skłania banki centralne do podnoszenia stóp procentowych (droższy kredyt) i może doprowadzić do spirali płacowo-cenowej.
W minionych kilku latach Europa, w tym Belgia, borykała się właśnie z tego rodzaju kryzysem inflacyjnym. W Belgii jego szczyt przypadł w październiku 2022 r., kiedy inflacja osiągnęła tu aż 13,1%.
Potem inflacja zaczęła spadać, a pod koniec ubiegłego roku była nawet ujemna. Od grudnia 2023 r. inflacja w Belgii jednak znów rośnie, a od kwietnia tego roku jest na poziomie około 5% lub wyższym.
15.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)