Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Ślub w plenerze. Ile trzeba zapłacić za taką uroczystość?
Temat dnia: Częściej i na dłużej. Gdzie na urlopy jeżdżą mieszkańcy Belgii?
Polska: Zmiany w liczeniu stażu pracy. "Nawet nie widziałam, że jestem poza systemem"
Słowo dnia: Ziekenhuis
Belgia: Pożar w Izegem. Na miejscu wykryto azbest
Niemcy: Nieznacznie spadła liczba kobiet w zarządach
Polska: Będzie trzeba zapłacić, ale szef pozna prawdziwe wykształcenie pracownika
Belgia: 3 lata więzienia dla kierowcy, który uciekł z miejsca wypadku
Polska: Obowiązkowy kask zniechęci do jazdy na rowerze. Tak mówią rowerzyści
Belgia, Flandria: Nowe mieszkania na... już istniejących budynkach?

Belgia: 52-latka miała plantację konopi. Teraz grozi jej 18 miesięcy więzienia i 8 tys. euro grzywny

Belgia: 52-latka miała plantację konopi. Teraz grozi jej 18 miesięcy więzienia i 8 tys. euro grzywny Fot. Shutterstock, Inc.

52-letniej kobiecie z Lommel grozi 18 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywna w wysokości 8 tys. euro za prowadzenie profesjonalnej plantacji konopi w wynajętym domu w Lommel-Barrier, niedaleko granicy z Holandią.

Holender, który nadzorował wzrost 700 roślin konopi, był nieobecny na miejscu zdarzenia, ale grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywna w wysokości 8 tys. euro.

Władze odkryły plantację w dniu 30 listopada 2022 roku. W toku śledztwa sąd w Hasselt ustalił, że plantacja została założona po tym, jak wynajmująca lokal kobieta spotkała w kawiarni mężczyznę, który zaoferował pomoc w spłacie czynszu. Obywatel Holandii odwiedził właściciela mieszkania, które wynajmowała kobieta, spłacił jej zaległości, a nawet opłacił czynsz z góry do lipca 2023 roku.

W zamian za „pomoc” kobieta z Lommel zgodziła się na utworzenie plantacji konopi na terenie swojej posesji. W piwnicy, która była nielegalnie zasilana, znajdowało się około 700 roślin. Mężczyzna przychodził dwa razy w tygodniu, aby pielęgnować plantację. Jak ustalili śledczy, Holender był wcześniej skazany za przestępstwa narkotykowe w Belgii.

Kobieta była w trudnej sytuacji finansowej i miała problemy psychiczne. Poza tym nie była wcześniej karana. Biorąc to pod uwagę, prokurator zgodził się na zawieszenie części wnioskowanej kary pozbawienia wolności. Jej obrona zwróciła się do sądu o rozważenie prac społecznych. Wyrok w tej sprawie zapadnie w dniu 15 maja.

17.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież