Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Inflacja spada do najniższego poziomu od początku ubiegłego roku!
Belgia: Były radny skazany po wypadku, w którym zginął rowerzysta
Belgia: Gdzie ryzyko śmierci na drodze wyższe, w Belgii czy w Polsce?
W Belgii wzrasta liczba skarg na cyfrową przemoc seksualną
Wskaźnik zaszczepień wśród dzieci we Flandrii nadal wysoki
Niemcy: Niewielki wzrost PKB
Energia słoneczna niemal pokryła zapotrzebowanie Belgii na prąd!
Słowa dnia: Vlag van Polen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 2 maja 2025, www.PRACA.BE)
Sport, tenis: Zaczęło się fatalnie, skończyło po mistrzowsku – Świątek górą nad Keys

Belgia: 160 mln euro rocznie! Tyle kosztują podatników partie polityczne

Belgia: 160 mln euro rocznie! Tyle kosztują podatników partie polityczne Fot. Pascale Vanschoonbeek / Shutterstock.com

Oficjalnie belgijskie partie polityczne dostają rocznie około 75 mln euro państwowych dotacji na codzienne funkcjonowanie. W rzeczywistości państwowe wsparcie finansowe dla partii jest dużo większe, opisuje tygodnik „Knack”.

Na zlecenie instytutu badawczego Vives, działającego przy Katolickim Uniwersytecie w Lowaniu, politolodzy Bart Maddens, Gunther Vanden Eynde i Jef Smulders przeprowadzili analizę systemu finansowania partii w Belgii.

Według tych badaczy obecny system wymaga zmian, a rządowe wsparcie finansowe dla ugrupowań parlamentarnych jest w praktyce ponad dwukrotnie większe niż oficjalnie się zakłada.

To skutek zatrudniania partyjnych działaczy jako asystentów parlamentarzystów - czytamy w dzienniku „Het Laatste Nieuws”.

Belgijski system polityczny jest bardzo skomplikowany i oprócz parlamentu federalnego działa tu kilka parlamentów regionalnych. Posłowie i deputowani tych izb mogą zatrudniać na koszt państwa asystentów. Najczęściej asystentami zostają nie eksperci, ale działacze partyjni, którzy dużą część czasu pracy poświęcają na aktywności partyjne.

W efekcie partia jako taka nie musi zatrudniać aż tylu ludzi, bo wielu działaczy dostaje pensje asystentów parlamentarnych. Według autorów analizy, o której pisze „Knack”, asystenci ci zarabiają rocznie około 85 mln euro. W sumie co roku do partii politycznych pośrednio lub bezpośrednio trafia więc nie 75 mln, ale około 160 mln euro - uważają eksperci.

26.10.2022 Niedziela.BE // fot. Pascale Vanschoonbeek / Shutterstock.com
 
(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież