Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Loty Brussels Airlines do Tel Awiwu pozostają zawieszone
Niemcy: Sprawca śmiertelnego wypadku w Stuttgarcie przeprasza
Polska: Maturzyści jeszcze nie skończą, ósmoklasiści już zaczną swój egzamin
Kolejna strzelanina w pobliżu ratusza w Anderlechcie
Polska: Decyzja PKW. Mniej pieniędzy dla PiS i Konfederacji
Belgia: Banki będą zwalczać oszustwa związane z fakturami
Belgia: Oszczędzanie? Jest coraz trudniej…
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 6 maja 2025, www.PRACA.BE)
W 2024 roku rekordowe korki na flamandzkich autostradach!
Polska: Poważne zmiany w L4. Sprawdź, co z zasiłkiem chorobowym

Belg powalczy o ważną funkcję w UE

Belg powalczy o ważną funkcję w UE fot. Shutterstock

Były premier Belgii, Guy Verhofstadt, chce zostać szefem Parlamentu Europejskiego – poinformował flamandzki dziennik „De Standaard”.

- W tych niepewnych i niespokojnych czasach, gdy Europie zagrażają nacjonaliści i populiści, potrzebujemy wizjonerów, osób łączących zwaśnione grupy i ludzi kompromisu. Chcę być jedną z tych osób – powiedział 63-letni polityk.

Obecny przewodniczący PE, Niemiec Martin Schulz zapowiedział, że nie będzie się ubiegać o wybór na kolejną, trzecią w jego przypadku, kadencję.

Dwie największe frakcje w PE mają już swych kandydatów. Chadecy postawili na Antonio Tajaniego, a socjaldemokraci na Gianniego Pittellę. Obaj pochodzą z Włoch. Verhofstadt jest kandydatem europejskich liberałów.

Guy Verhofstadt to bardzo doświadczony polityk – karierę rozpoczął już w połowie lat siedemdziesiątych. Aż przez dziewięć lat, w okresie 1999-2008 r., stał na czele belgijskiego rządu, a od 2009 roku zasiada w Parlamencie Europejskim, gdzie pełni funkcję szefa frakcji liberalnej, obecnie czwartej największej grupy politycznej w PE.

Żadna z frakcji nie ma w PE większości. O tym, kto ostatecznie zostanie nowym przewodniczących PE, zdecydują więc pewnie zakulisowe rozmowy liderów i kompromisy zawarte pomiędzy największymi ugrupowaniami. Przewodniczący zostanie wybrany w tajnym głosowanie 751 europosłów, które odbędzie się 17 stycznia.

 

09.01.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież