Czesław Michniewicz nie będzie już dłużej prowadził piłkarskiej reprezentacji Polski. Pracę na tym stanowisku zaczął 31 stycznia tego roku.

W ubiegłym tygodniu Czesław Michniewicz odbył kilka spotkań z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą, wiceprezesami oraz zarządem PZPN. W ich trakcie selekcjoner podsumował występ reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze, a także omówił kwestie organizacyjne udziału kadry w mundialu. Po wnikliwiej analizie wszystkich informacji, PZPN zdecydował nie przedłużać wygasającej z końcem roku umowy Czesława Michniewicza – podał właśnie Polski Związek Piłki Nożnej.

Kontrakt Michniewicza obowiązuje do końca roku, a po powrocie piłkarzy z Kataru PZPN miał okazję przedłużyć umowę jednostronnie. Nie zdecydował się na to.

Dziś już wiadomo, że Michniewicz nie będzie dłużej selekcjonerem.

Cytowany w komunikacie Cezary Kulesza, prezes związku dodaje:

„W imieniu zarządu PZPN chcieliśmy serdecznie podziękować Czesławowi Michniewiczowi za 11 miesięcy pracy na stanowisku selekcjonera. Jak wiemy, trener przejął kadrę w bardzo trudnym momencie. Mimo tych okoliczności, zdołał wywalczyć awans na mundial, utrzymał także miejsce w elicie Ligi Narodów. Poprowadził również reprezentację do pierwszego od 36 lat awansu do fazy pucharowej mistrzostw świata. Za to Czesławowi Michniewiczowi należą się podziękowania”.

Dodaje jednak, że aby właściwie ocenić pracę selekcjonera, trzeba brać pod uwagę takie kwestie jak długofalowy pomysł na dalsze funkcjonowanie reprezentacji i kierunek jej rozwoju.

„Dlatego, po wielu spotkaniach i analizach, podjęliśmy niełatwą decyzję o zakończeniu współpracy.

Czesław Michniewicz jest doświadczonym szkoleniowcem i jestem przekonany, że nie będzie długo czekał na propozycje nowej pracy. Życzymy mu powodzenia i dalszych sukcesów w karierze” – dodaje Cezary Kulesza.

W najbliższym czasie rozpocznie się proces wyboru nowego selekcjonera. Jego zadaniem będzie poprowadzenie reprezentacji Polski w kwalifikacjach mistrzostw Europy.

„Chcemy, aby w eliminacjach Euro reprezentację poprowadził trener gwarantujący jej rozwój i realizację zakładanych celów. Nowy selekcjoner musi również poprawić wizerunek drużyny narodowej i odbudować zaufanie kibiców. Nasz wybór musi być przemyślany, dlatego nie będziemy deklarować konkretnych dat prezentacji selekcjonera. Jednocześnie zapewniamy, że wybór nowego szkoleniowca jest dla zarządu PZPN kwestią priorytetową” – podkreślił prezes Kulesza.

Michniewicz pełnił funkcję selekcjonera od 31 stycznia.

Twitter: TUTAJ

22.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. PZPN

(sg)

Dlaczego kupujemy właśnie w tej, a nie w innej sieci? Eksperci odpowiadają: decyduje zaufanie klientów. O zakupie decydują  szeroki wybór produktów, niskie ceny i korzystne oferty.

Niedawno swoją premierę miała 10 już edycja badania OC&C Retail Proposition Index. To doroczne badanie sprawdzające postrzeganie kilkudziesięciu różnych sieci handlowych. Uwzględnia opinię niemal 2500 konsumentów z całej Polski. Dzięki temu wiemy, gdzie Polacy najchętniej robią zakupy.

Zwycięzcami tegorocznego rankingu są:

- najlepsza platforma zakupowa - Allegro,
- spożywcza - Lidl,
- w kategorii najlepsza sieć niespożywczą - Action.

Inflacja i niepewna przyszłość

– Jesteśmy społeczeństwem, które lubi zakupy. Kupowanie, a nie np. oszczędzanie, jest najpowszechniejszą u nas formą wyrażania sukcesu i sprawiania sobie przyjemności – uważa Marek Zdziech, Partner OC&C Strategy Consultants, cytowany przez fashionbiznes.pl.

Badanie pokazuje jednak, że i konsumentów, i sieci handlowe dotknęła utrzymujące się wysoka inflacja i niepewność co do przyszłości.

– Wywołują one dwa efekty związane z zakupami. Pierwszy, psychologiczny – mniej ufamy w przyszłość i bardziej się obawiamy, a gorsze myśli znacząco wyprzedzają rzeczywiste zachowania zakupowe. Drugi to czasowa rezygnacja z dużych wydatków. Można oczekiwać w najbliższym czasie mniejszego apetytu klientów na nowe telewizory, komputery czy lodówki – ocenia Marek Zdziech.

Wyjściem z tej sytuacji – w ocenie ekspertów – są dialog, jasny przekaz i transparentność. A sukces odniosą ci, którzy potrafią szybko adaptować się do nowej rzeczywistości.

W tym roku na pozycję lidera rankingu, po 5 latach przerwy, powróciło Allegro – podsumowuje serwis dlahandlu.pl. Ta platforma zakupowa wyprzedziła Nike (2 miejsce) i Rossmana (3).

Kolejne w rankingu są: Lidl (4), 4F (5), Ikea (6), Hebe (7) i Empik (8), eobuwie (9) i Reserved (10).

Czym kierują się klienci przy wyborze sieci?

Jak wynika z badania – liczą się szeroki asortyment, niskie ceny i stosunek jakości do ceny.

Najlepiej oceniany jest asortyment Allegro, potem Zalando, i eobuwie. Za niskie ceny Polacy cenią Action, Shopee i Sinsay, a za stosunek jakości do ceny Action, Shopee i Allegro.

Co prawda wzrasta odsetek Polaków, którzy podczas zakupów zwracają uwagę koszty (obecnie 80 proc.), nie oznacza to jednak poszukiwania najtańszego produktu, ale takiego, który łączy możliwie najlepszą jakość z najniższą ceną. Jednocześnie pod wpływem kryzysu inflacyjnego – czytamy w dlahandlu.pl – klienci stają się bardziej pragmatyczni: teraz mniej ważne są dla nich „łatwość” i „przyjemność robienia zakupów”.  Znaczenia nabierają za to „niskie ceny” i „korzystne oferty”.

Głównym wyzwaniem dla sieci handlowych jest obecnie spadek zaufania konsumenckiego i niepewność, która według prognoz będzie się utrzymywać jeszcze w 2023 r.

25.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay

(sg)

Prawie 1 na 5 belgijskich firm planuje w przyszłym roku zredukować zatrudnienie, ponieważ wiele przedsiębiorstw boryka się z rosnącymi kosztami energii i nałożonymi przez rząd indeksacjami płac.

Według nowej ankiety przeprowadzonej przez firmę Acerta, 18% belgijskich firm planuje w nadchodzących miesiącach zmniejszyć liczbę pracowników.

„Ze względu na rosnące koszty energii i inflację nie jest to nielogiczne” – w rozmowie z De Morgen powiedziała Julie Rousseau, starsza konsultantka prawna w Acerta. „Właściwie spodziewaliśmy się wyższych liczb”.

W rzeczywistości inne badania wykazały jeszcze wyższe liczby. Z odrębnego badania przeprowadzonego przez Związek Przedsiębiorców Samozatrudnionych (UNIZO) wynika, że ponad 35% małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) planuje w najbliższych miesiącach zatrudniać mniej osób.

23.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Po raz pierwszy w historii ptasia grypa została uznana za chorobę endemiczną w Unii Europejskiej. Do tej pory hodowcy drobiu musieli stawiać czoła falom wirusa, ale dziś jest on stale obecny.

Na całym kontynencie europejskim epidemią dotkniętych jest 37 krajów. Dotychczas zabito 50 milionów ptaków. Profesor Gunther Anthonissen z Uniwersytetu w Gandawie wyjaśnia, że ptasia grypa jest głównym zagrożeniem dla ptaków i prowadzi do uboju 100% zarażonych zwierząt.

W przeszłości wirus powodował jedynie niewielkie problemy z oddychaniem, ale zmutował się, gdy przeniósł się na drób, stając się bardziej śmiercionośny. Zainfekowany drób również nie składa już jaj, więc produkcja całkowicie spada.

Do tej pory ubój drobiu był postrzegany jako główna metoda walki z chorobą, ale teraz, kiedy wirus stał się chorobą endemiczną, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rozważa wprowadzenie szczepień.

Ptasia grypa nie powinna stanowić zagrożenia dla ludzi. Może przeskoczyć barierę gatunkową, ale głównie ludzie, którzy intensywnie pracują z ptakami, np. na fermach drobiu, mogą się zakazić. 

„Endemiczny” charakter choroby oznacza, że nie pojawia się ona incydentalnie, a pozostaje częścią naszego życia.

22.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)