Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok
Papież – przywódca Watykanu, sumienie świata
Flandria: Wydano ostrzeżenie dotyczące pożarów
Fantapapa - Włosi przewidują nowego papieża w grze online. Czy Belgowie też by się skusili?
Nowy kanclerz Niemiec z wizytą w Warszawie!
Polska: Wybory 2025. Spoty już w telewizji. To znak, że zaczęły biec ważne terminy
Belgia: Uwaga alergicy. Szczyt pylenia już wkrótce
Polska: Obniżenie składki zdrowotnej. Będzie drugie podejście po wecie prezydenta

Belgia: Olej napędowy od piątku o 20 centów droższy! „Tego jeszcze nie było”

Belgia: Olej napędowy od piątku o 20 centów droższy! „Tego jeszcze nie było” Fot. Shutterstock, Inc.

Od piątku maksymalna cena oleju napędowego ustalana przez belgijskie ministerstwo gospodarki wynosi 2,286 euro za litr. To o ponad 20 centów więcej niż dzień wcześniej!

Ceny paliw już od dawna są wysokie, a rosyjski atak na Ukrainę doprowadził do jeszcze większego wzrostu cen. W piątek był on w przypadku oleju napędowego rekordowy. Jeszcze nigdy w historii paliwo to nie podrożało w Belgii w ciągu jednego dnia aż o ponad 20 centów na litrze.

- Tego jeszcze nie było. Największy wzrost ceny, jaki sobie przypominam, wynosił 15-16 centów na litrze. Teraz paliwo podrożało jeszcze bardziej. A w dodatku podwyżki cen powinny być właściwie jeszcze większe – powiedział Johan Mattart z Brafco, belgijskiej organizacji zrzeszającej firmy zajmujące się handlem paliwami. Jego słowa cytuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W Belgii to rząd ustala maksymalne ceny paliw. Dzieje się to jednak z pewnym opóźnieniem w stosunku do cen rynkowych. W efekcie wiele stacji na sprzedaży paliw obecnie… traci. Ceny na międzynarodowych rynkach gwałtownie poszły w górę, ale stacje mogą naliczać wyższe ceny dopiero wtedy, gdy rząd podniesie ich maksymalny poziom.

- Obecnie sprzedawcy paliw tracą na każdym litrze około 5 centów. Dla wielkich graczy na tym rynku oznacza to nawet kilkaset tysięcy euro strat dziennie – powiedział Mattart, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

W związku z tym niektóre stacje nie stosują się do ustalonych przez rząd maksymalnych cen i sprzedają paliwa w wyższych cenach. Powołują się przy tym na inne prawo, wedle którego nie można sprzedawać paliw ze stratą. Ministerstwo gospodarki przyznało, że zdaje sobie sprawę z tej sprzeczności i w najbliższym czasie zaproponuje rozwiązanie tego problemu.

11.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież