Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Jeszcze większe wydatki na armię? Belgia przeciwna
Polska: Zmiana czasu po konsultacjach. Polacy mają już tego dość
Belgia: Zbieg z więzienia w Walonii wciąż na wolności!
Polska: Fotoradary działają. Tak kierowcy zdejmują nogę z gazu
Nielegalne obrzezania w Belgii. Policja przeprowadziła przeszukania
Polska: Miliardowa inwestycja. Tysiące laptopów i tabletów trafi do szkół
Temat dnia: Turyści notorycznie kradną... kostkę brukową z Brugii
Polska: Opłatę uznała za ukrytą karę i zarzuciła miastu nieuczciwość
Słowo dnia: Loon
Belgia: Poważny pożar w budynku w Berchem-Sainte-Agathe
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Jak samotność niszczy zdrowie – nowe dane

Poczucie samotności i izolacja społeczna nie oznaczają jedynie cierpienia duszy. Istoty ludzkie są zwierzętami społecznymi – kontaktów i bliskich relacji potrzebujemy od początku życia do samej śmierci. Ich brak na jakimkolwiek etapie życia wiąże się z konkretnymi zaburzeniami zdrowia, nie tylko – co czujemy intuicyjnie – psychicznego.

Według analizy 113 krajów opublikowanej przed rokiem na łamach „The BMJ”, jedna trzecia populacji uprzemysłowionych państw doświadcza samotności, a jedna osoba na 12 doświadcza jej w takim stopniu, że może to prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.

Jeśli chodzi o Europę, to najniższe wskaźniki samotności były obserwowane w krajach północnoeuropejskich (2,9 proc. wśród młodych dorosłych; 2,7 proc. wśród dorosłych w średnim wieku; oraz 5,2 proc. wśród starszych dorosłych), natomiast najwyższe - w krajach wschodnioeuropejskich (7,5 proc. wśród młodych dorosłych; 9,6 proc. wśród dorosłych w średnim wieku; oraz 21,3 proc. wśród starszych dorosłych).

Według danych Szlachetnej Paczki, w Polsce jedna na trzy osoby w wieku powyżej 75 lat mieszka sama.
Przy czym trzeba pamiętać o różnicy między społeczną izolacją a poczuciem samotności. Ta pierwsza oznacza zbyt rzadkie bezpośrednie kontakty z innymi ludźmi – rodziną, znajomymi, członkami wspólnoty społecznej czy religijnej. Z kolei samotność dotyczy raczej subiektywnych odczuć – poczucia, że ma się mniej relacji z innymi ludźmi, niż by się potrzebowało. Można więc mieć niewiele kontaktów z innymi, a nie czuć się bardzo samotnym, i vice versa.

Chorują tętnice

Izolacja społeczna i samotność mogą mieć poważne konsekwencje dla ciała. Dobrze pokazali to niedawno eksperci z University of California, San Diego. Badacze, po przejrzeniu dostępnej literatury naukowej zauważyli interesujące korelacje. Jak się m.in. okazało, społeczna izolacja i samotność to ważne czynniki chorób sercowo-naczyniowych. Według wyników, z powodu izolacji i samotności, o 30 proc. wzrasta ryzyko śmierci z powodu zawału lub udaru.

Brak relacji z innymi zwiększa prawdopodobieństwo zgonu z dowolnej przyczyny, szczególnie wśród mężczyzn.
Izolacja i samotność nasilają groźne stany zapalne i chroniczny stres. Okazuje się też, że izolacja doświadczana w dzieciństwie w dorosłości nasila czynniki ryzyka chorób krążeniowych, takie jak otyłość, nadciśnienie czy poziom glukozy.

Jak pokazała analiza, wzrasta też ryzyko depresji, która, z kolei sprzyja osamotnieniu.

„Istnieje pilna potrzeba opracowania, wdrożenia i oceny programów oraz strategii mających na celu zmniejszenie negatywnych skutków izolacji społecznej i samotności dla zdrowia sercowo-naczyniowego i zdrowia mózgu, zwłaszcza w populacji o podwyższonym ryzyku” – uczula prof. Crystal Wiley Cené, autorka analizy. - „Klinicyści powinni pytać pacjentów o częstotliwość ich aktywności społecznej oraz o to, czy są zadowoleni z poziomu interakcji z przyjaciółmi i rodziną. Następnie powinni być gotowi skierować osoby społecznie izolowane lub samotne, zwłaszcza te z historią chorób serca lub udaru, do miejsc, które pomogą im nawiązać kontakt z innymi” – podkreśla.

Czy bohatera serialu można pomylić z prawdziwym przyjacielem? Świadomie, przynajmniej w normalnych sytuacjach, raczej to się nie zdarza, ale jeśli komuś mocno doskwiera samotność, niektóre obszary jego/jej mózgu mogą mieć problem z takim rozróżnieniem. Pokazali to niedawno naukowcy z Ohio State University. Kiedy z pomocą rezonansu magnetycznego obserwowali mózgi fanów „Gry o Tron”, okazało się, że im bardziej ktoś czuł się samotny, tym silniej ich przyśrodkowa kora przedczołowa reagowała na fikcyjne postacie - tak jak na żywych przyjaciół.

„Gdy analizowaliśmy wzorce aktywności mózgowej w korze przedczołowej, u uczestników, którzy nie czuli się samotni, reakcje na rzeczywiste osoby były wyraźnie odróżnialne od reakcji na postacie wymyślone. Jednak wśród osób bardziej samotnych granice te zaczynały się rozmywać. Nie dostrzegaliśmy wyraźnego rozróżnienia” – mówi prof. Dylan Wagner, autor odkrycia. - „Wyniki te sugerują, że osoby samotne mogą zwracać się ku postaciom fikcyjnym w poszukiwaniu poczucia przynależności, którego brakuje im w rzeczywistym życiu, a rezultaty można zaobserwować w aktywności mózgu” – twierdzi badacz.

Parkinson woli samotnych


Trudno na razie powiedzieć, jakie to może mieć konsekwencje dla samotnych osób, ale kolejne badania pokazują, że samotność to  zwykle mocno szkodliwy stan. Na przykład, w opublikowanym na początku października badaniu z udziałem prawie pół miliona osób, naukowcy z Florida State University odkryli związek między samotnością i ryzykiem rozwoju choroby Parkinsona. U obserwowanych, średnio przez 15 lat, ochotników, samotność wyraźnie wiązała się z podwyższeniem zagrożenia, niezależnie od czynników demograficznych, społeczno-ekonomicznych, genetycznych, a także od zdrowia fizycznego i psychicznego. Prawdopodobieństwo zachorowania rosło średnio o 37 proc.

„To obszerne kohortowe badanie wykazało, że samotność wiąże się z ryzykiem wystąpienia choroby Parkinsona we wszystkich grupach demograficznych, niezależnie od depresji i innych istotnych czynników ryzyka, a także od obciążenia genetycznego. Wyniki oznaczają kolejny dowód potwierdzający, że samotność stanowi istotny psychospołeczny czynnik decydujący o stanie zdrowia” – piszą autorzy pracy opublikowanej w periodyku „JAMA Neurology”.

Brak towarzystwa sprzyja demencji

Podobne zależności, zespół z NYU Langone Health, zauważył odnośnie zagrożenia demencją. Tym razem prawdopodobieństwo jej rozwoju, u samotnych osób (poniżej 80. roku życia, o ogólnie niskim ryzyku) rosło jeszcze bardziej, bo aż trzykrotnie. Samotni mieli słabsze tzw. funkcje wykonawcze, w tym zdolność do podejmowania decyzji, planowania, elastyczność mentalną, kontrolę koncentracji). W ich mózgach pojawiały się przy tym zmiany świadczące o większej podatności na rozwój choroby Alzheimera.

"Badanie to podkreśla znaczenie samotności i kwestii związanych z relacjami społecznymi w kontekście ryzyka rozwoju demencji w podeszłym wieku" – mówi prof. Joel Salinas, główny autor projektu z udziałem ponad 2 tys. seniorów.

Na samotność i izolację są sposoby


Co więc robić? W miarę możliwości dobrze jest, więc dbać o kontakty z innymi – to oczywiste, choć nie zawsze się o tym pamięta i nie zawsze z różnych przyczyn jest to możliwe, a czasami wymaga to nieco wysiłku.

Jeśli to możliwe, warto rozważyć udział w różnego typy programach, zajęciach. Badacze z Uniwersyteckiego Centrum opublikowali niedawno wyniki analizy badań na temat metod skutecznych w zmniejszaniu osamotnienia. Niestety, stwierdzili, że trudno jest wyciągnąć definitywne wnioski, jednak wskazują na cztery badania, które sugerują pomocne strategie.

W jednym z nich, prowadzonym w USA, pozytywne efekty wśród ludzi w wieku średnio 71 lat przynosiły już cotygodniowe kontakty twarzą w twarz, a nawet rozmowy telefoniczne z ochotnikami w tym samym wieku.

Z kolei w nieco podobnym programie prowadzonym w Kanadzie, u seniorów w wieku przeciętnie 79 lat satysfakcja z życia rosła dzięki organizowanym co tydzień, trzygodzinnym wizytom studentów.

Inne podejście okazało się skuteczne w fińskim badaniu. W czasie trzech miesięcy ochotnicy w wieku średnio 80 lat mogli wybierać między różnymi aktywnościami – psychoterapią i pisaniem terapeutycznym; sportem i rozmowami na tematy związane ze zdrowiem; zajęciami związanymi ze sztuką, muzyką i teatrem oraz zajęciami z malowania. Uczestnicy programu nie tylko czuli się zdrowsi, ale w ciągu jeszcze dwóch lat od zakończenia trzymiesięcznego projektu, wśród nich było mniej zgonów, niż wśród osób, które nie wzięły udziału w projekcie.

Czwarty program, na który zwrócili uwagę autorzy przeglądu, został przeprowadzony w Chinach. Biorące w nim udział starsze osoby uczestniczyły w grupowych spotkaniach prowadzonych przez specjalistów, które wspierały społeczne interakcje i wzajemną pomoc.

Warto zobaczyć, jaką ofertę spotkań, spacerów i zajęć można znaleźć w swojej okolicy, "wykopać" stary notes i podjąć próby kontaktu z dawno niewidzianymi znajomymi, a nawet gawędzić ze spotkanymi podczas zakupów ludźmi.

Formy i rodzaje interakcji z innymi mogą być różne.

Źródła:

Doniesienie o wpływie samotności na postrzeganie ludzi przez mózg

Praca naukowa na temat ryzyka chorby Parkinsona i samotności

Doniesienie na temat samotności i demencji

Doniesienie na temat samotności i różnych chorób

Doniesienie na temat powszechności samotności na świecie

Witryna Szlachetnej Paczki na temat samotności


Doniesienie na temat sposobów pomocy osobom samotnym



17.10.2023 Niedziela.BE // źródło: Serwis Zdrowie // fot. Kaspars Grinvalds, Łotwa / shutterstock.com

(co)

Wybory PL 2023: PKW podała oficjalne wyniki. To koniec wyborów 2023

Wybory 2023 to już historia. PKW podało ostateczne wyniki. Większość w Sejmie zdobyła opozycja. Padł też frekwencyjny rekord. Głosowało najwięcej osób od 1989 roku.

Oto oficjalne wyniki wyborów do Sejmu:

Prawo i Sprawiedliwość – 35,38 proc.,
Koalicja Obywatelska – 30,7 proc.,
Trzecia Droga – 14,4 proc.,
Lewica – 8,61 proc.,
Konfederacja – 7,16 proc.,
Bezpartyjni Samorządowcy – 1,86 proc.,
Polska Jest Jedna – 1,63 proc.,
Mniejszość Niemiec – 0.12 proc.,
Ruch Dobrobytu i Pokoju – 0,12 proc.,
Normalny Kraj – 0,02 proc.,
Antypartia – 0,01 proc.,
Ruch Naprawy Polski – 0,0 proc.

Do Sejmu weszli przedstawiciel 5 komitetów wyborczych, zdobywając następującą liczbą mandatów:

Prawo i Sprawiedliwość – 194,
Koalicja Obywatelska – 167,
Trzecia Droga – 66,
Lewica – 26,
Konfederacja – 18.

Senat opozycja wzięła szturmem

PiS zdobył w Senacie zaledwie 34 mandaty na 100 możliwych. Oznacza to, że w porównaniu do poprzedniej kadencji partia Kaczyńskiego straciła 14 miejsc.

Zdeklasowała ją opozycja. Kandydaci Paktu Senackiego zdobyli 66 mandatów. Głosy rozłożyły się następująco:

- KO – 41 mandatów,
- Trzecia Droga  – 11,
- Nowa Lewica – 9,
- kandydaci startujący z własnych komitetów – 5.

Frekwencja

Wybory 2023 przejdą do historii z jeszcze jednego powodu: rekordowej frekwencji. Wyniosła ona 74,03 proc. To najlepszy wynik w historii III RP, czyli od czasu wyborów w czerwcu 1989 roku.

Wśród głosujących najwięcej było osób w wieku 50-54, bo aż 84,4 proc.

Wśród najmłodszych wyborców (18-29 lat) było to ponad 70 proc.

Porażka PiS. Komentarz socjologa

Gdzie tkwi przyczyna takiej porażki PiS-u, partii samodzielnie rządzącej od 8 lat? – zapytał Polsat News prof. Jarosława Flisa, socjologa z Uniwersytety Jagiellońskiego.

– PiS nie zauważyło, że rządzi już 8 lat i ludzie oczekują, że rząd będzie łagodził konflikty, a nie je nakręcał i atakował lidera opozycji za rzeczy, które działy się 8 lat temu. Wszystko się obróciło przeciwko PiS – powiedział Flis.

I dodał: – W PiS-ie pojawiło się takie wrażenie, że poprzednie wybory wygrało się dzięki trikom, a nie sukcesom gospodarczym. I jak zaczęły słabnąć sondaże, to zaczęto wymyślać triki, zamiast pokazać, jak uspokajamy sytuację.

Wszystko się obróciło przeciwko Prawu i Sprawiedliwości.

17.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Donald Tusk FB

(sp)


Polska: Wyrok na wiele kosmetyków. To ich ostatni moment na półkach

Ze sklepów musi zniknąć spora ilość kosmetyków. To początek zmian, jakie wprowadza Unia Europejska. Zaczęły się w poniedziałek 16 października.

Od razu uspokajamy: to nie będzie wielkie czyszczenie sklepów. Kosmetyki, które już zostały wyprodukowane i trafiły n sklepową półkę, nie zostaną wyrzucone do kosza. Ale po wykorzystaniu zapasów nowe już się nie będą pojawiały.

Zmiany zaczęły się już 16 października.

Mikroplastik

Ta operacja jest podyktowana dbałością o środowisko naturalne. Chodzi o mikoplastik i jego przenikanie do gleby i wody, przez co dostaje się do organizmów. Zarówno zwierzęcych, jak i ludzkich.

„Nowe przepisy przyjęte przez KE zakażą sprzedaży produktów, do których składów producent dorzucił mikroplastik. W nowych regulacjach sprecyzowano, czym jest mikroplastik. Wg nich mikroplastiki to polimery syntetyczne o długość poniżej 5 mm. Związki te są organiczne, nie rozpuszczają się w wodzie i są niezwykle odporne na degradację – zalegają więc w środowisku przez długi czas” – przypomina Interia.

Najpierw w życie wchodzi zakaz stosowania brokatu, a potem zostanie rozszerzony o używanie mikrogranulek złuszczających. Kolejny krok to zakazanie stosowania takich rozwiązań w:

detergentach,
płynach do płukania tkanin,
nawozach i środkach ochrony roślin,
zabawkach,
lekach i suplementach.

Terminy

Producenci dostali czas na przygotowanie się do zmian. I tak:

- 16 października wchodzą w życie przepisy ograniczające użycie mikrokulek z mikroplastiku.
- Jesienią 2027 roku będzie to dotyczyło także produktów kosmetycznych do spłukiwania, takich jak szampony czy żele pod prysznic.
- W 2028 r., zakaz obejmie detergenty, środki pielęgnacyjne i czyszczące, w tym woski, pasty i odświeżacze powietrza. Na liście znajdą się także pasty do zębów.
- W 2029 r. mikroplastiku nie będzie można stosować w kosmetykach pozostających na skórze lub włosach. Chodzi o kremy czy żele do włosów. Tak samo będzie w przypadku substancji zapachowych w kapsułkach.
- W 2035 r. zakaz obejmie pomadki, lakiery do paznokci i produkty do makijażu.


17.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

Polska: Egzamin ósmoklasisty wcześniej niż zwykle. Kiedy? Poznaj terminy

Znamy już termin egzamin ósmoklasisty 2024. Odbędzie się on wcześniej niż zwykle na podobnych jak w minionym roku szkolnym zasadach.

Zazwyczaj egzamin ósmoklasisty odbywał się po maturach, w ostatnim tygodniu maja. W tym roku będzie inaczej.

Kiedy odbędzie się egzamin?

Jak ogłosiła Centralna Komisja Egzaminacyjna (CKE), ósmoklasiści swój egzamin będą zdawali:

• 14 maja (wtorek) – egzamin z języka polskiego,
• 15 maja (środa) – egzamin z matematyki
• 16 maja (czwartek) – egzamin z języka obcego nowożytnego

Są także terminy dodatkowe. Ale nie jest to – jak w przypadku matury – poprawka, bo tego egzaminu nie można poprawić. Z terminu dodatkowego można skorzystać tylko w wyjątkowych okolicznościach.

Może to zrobić uczeń, który:

• z przyczyn losowych lub zdrowotnych nie przystąpił do egzaminu ósmoklasisty z danego przedmiotu lub przedmiotów w terminie głównym może;
• przerwał lub któremu przerwano i unieważniono egzamin ósmoklasisty z danego przedmiotu lub przedmiotów w terminie głównym z przyczyn losowych lub zdrowotnych;
• któremu dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej lub dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej unieważnił egzamin z danego przedmiotu lub przedmiotów.

Co na nim będzie?

W 2024 roku egzamin ósmoklasisty będzie jeszcze obejmował wiadomości i umiejętności określone w wymaganiach egzaminacyjnych.

Zmieni się to dopiero w kolejnym roku szkolnym – wtedy egzamin będzie obejmował wiadomości i umiejętności określone w podstawie programowej dla klas I-VIII.

Ile potrwa?

Organizowany przez CKE egzamin ósmoklasisty trwają 3 dni. Różny jest ich czas trwania:

• egzamin z języka polskiego potrwa 120 minut,
• egzamin z matematyki – 100 minut,
• egzamin z języka angielskiego (lub innego języka nowożytnego) – 90 minut.

Na egzaminie uczeń nie może mieć ze sobą telefonu, kalkulatora, maskotek. Powinien mieć wyłączenie czarny długopis lub pióro i linijkę. Nie można opuszczać sali podczas egzaminu (dopuszczalne tylko w wyjątkowych sytuacjach).

Kiedy poznamy wyniki?

W tym roku szkolnym – 3 lipca. Wyniki egzaminu ósmoklasisty mają wpływ na przyjęcie ucznia do szkoły ponadpodstawowej.

Połowa wszystkich punktów do zdobycia to punkty za egzamin. Druga połowa to punkty za oceny na świadectwie szkolnym.

A co, jeśli uczeń nie zda?

Egzaminu ósmoklasisty nie można nie zdać, ani poprawić. Nawet jeśli ktoś go nie zda, to ma zaliczone podejście do egzaminu. I taka informacja znajdzie się na zaświadczeniu o wynikach egzaminu ósmoklasisty.

Jedyną konsekwencją, jaką poniesie uczeń, który nie zda, są mniejsze szanse na to, żeby dostać się do wymarzonej szkoły ponadpodstawowej.

Wyniki egzaminu ósmoklasisty nie maja też wpływu na ukończenie podstawówki.

CKE nie przeprowadzi próbnego egzaminu ósmoklasisty. Szkoły mogą go zorganizować na własną rękę.

21.10.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

Subscribe to this RSS feed