Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Kolarze wjechali w tłum podczas wyścigu kolarskiego. Kilka osób rannych
Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami
Belgia: Zaczepił jego dziewczynę. Belg sięgnął po nóż…
Polska: Egzamin ósmoklasisty 2025. Matematyka poszła im gorzej
Belgia: Aż 30 tys. ludzi ma tak na nazwisko!
Belgia, Bruksela: Trudny los bezdomnych w czasie upałów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 7 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Odkryto nowe gatunki chrząszczy!
Eksport w Regionie Stołecznym Brukseli spadł w zeszłym roku o 25%
Belgia: To sporo tańsze niż rok temu
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia. Minister spraw zagranicznych: "Nie damy rady sprowadzić do kraju wszystkich obywateli"

Rząd nie jest w stanie sprowadzić do kraju wszystkich obywateli Belgii, którzy utknęli za granicą z powodu epidemii koronawirusa – przekazał belgijski minister spraw zagranicznych, Philippe Goffin.

Obecnie za granicą przebywa ok. 30 tys. obywateli Belgii. Ministerstwo Spraw Zagranicznych poszukuje rozwiązania dla tych osób, które chcą wrócić do ojczyzny. „Pracujemy 24 godziny na dobę” – w poniedziałek, w rozmowie z Radio 1, przekazał minister Goffin. „Zdajemy sobie sprawę z tego, że niektóre osoby są w bardzo trudnej sytuacji” – mówił, nawiązując do tego, że wiele linii lotniczych podjęło decyzję o zredukowaniu liczby lotów, zaś niektóre kraje zamknęły swoje granice.

Obywatele Belgii zostali sprowadzeni z kilku krajów, w tym z Maroka, Tunezji oraz Senegalu. Ci, którzy przebywają na Wyspach Kanaryjskich, mają zostać sprowadzeni w najbliższy weekend. Są jednak kraje, z sprowadzenie obywateli Belgii będzie, zdaniem ministra, „utrudnione”. To między innymi Meksyk, Peru oraz Nepal. Belgowie, którzy tam przebywają, są proszeni o cierpliwość. Na wypadek poważniejszych problemów, mogą skontaktować się z lokalną ambasadą.

„Niestety, w niektórych przypadkach nie damy rady sprowadzić do kraju naszych obywateli. Musimy mówić o tym szczerze” – poinformował Goffin, nie zdradzając przy tym, które dokładnie państwa miał na myśli.

 

24.03.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgijska rafineria cukrowa będzie produkowała żele do dezynfekcji rąk

Rafineria cukrowa Tiense Suiker ogłosiła rozpoczęcie produkcji żelu do dezynfekcji rąk, na którego zapotrzebowanie w ostatnim czasie bardzo wzrosło. W ciągu jednego dnia firma przygotowała 2000 litrów żelu i planuje rozszerzenie produkcji.

Środek dezynfekujący do rąk będzie dostarczany bezpłatnie do szpitali i domów opieki. Będą go mogli używać także pracownicy Tiense Suiker. Rafineria nadal produkuje cukier, na który popyt wzrasta.

Produkcję żeli dezynfekujących do rąk rozpoczął także zakład BioWanze w Liège, a wkrótce dołączy do niego także zakład w Oostkamp (West-Vlaanderen).

 

24.03.2020 Niedziela.BE

(mś)

 

Belgijscy rolnicy i sadownicy: Otwórzmy granice UE dla pracowników sezonowych

Epidemia koronawirusa uderzyła w wiele branż. Nie tylko restauratorzy czy biura podróży liczą straty, także rolnicy i sadownicy obawiają się problemów. Jednym z nich może być brak pracowników sezonowych z innych państw Unii Europejskiej.

- Sytuacja nie jest jeszcze dramatyczna, bo sezon dopiero się rozpocznie. Panuje jednak wielki niepokój – powiedział Luc Vanoirbeek z VBT, belgijskiej organizacji zrzeszającej rolników i sadowników. Jego słowa cytuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Co roku do pracy w belgijskich sadach i szklarniach przyjeżdża wielu obcokrajowców z innych państw europejskich. Dużą grupę stanowią Polacy. Szacuje się, że co roku belgijscy rolnicy i sadownicy zatrudniają około 48 tys. pracowników sezonowych.

Teraz jednak w reakcji na epidemię koronawirusa wiele państw europejskich zamknęło granice lub wprowadziło utrudnienia w ich przekraczaniu. Rolnicy i sadownicy obawiają się więc, że w tym sezonie zabraknie im rąk do pracy.

Rolnicy, zajmujący się uprawą szparagów, już wskazywali na ten problem. Więcej na ten temat: „Polacy nie przyjadą, więc kto zbierze szparagi?”.

Belgijscy rolnicy i sadownicy z VBT wystosowali list do Komisji Europejskiej, w którym proszą o to, by Komisja nadal zezwalała na swobodny przewóz towarów w ramach UE i umożliwiła pracownikom sezonowym przekraczanie granic.

- Komisja Europejska poważnie potraktowała nasze obawy, więc mamy nadzieję, że sprawa wkrótce się wyjaśni – powiedział Vanoirbeek, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

 

25.03.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Belgia: Epidemia wyhamowuje? Mniej nowych chorych i hospitalizowanych

- Przyhamowaliśmy wirusa, ale teraz musimy zrobić wszystko, by się nam nie wymknął – powiedział w poniedziałek wirusolog Steven Van Gucht, stojący na czele belgijskiej grupy naukowców powołanej do walki z epidemią.

W poniedziałek rano belgijskie Narodowe Centrum Kryzysowe poinformowało, że w ciągu doby na chorobę COVID-19 zmarło 13 osób. To mniej niż w poprzednich dniach: w niedzielę informowano o śmierci 18 osób, a w sobotę – 30.

W sumie koronawirus przyczynił się do śmierci 88 mieszkańców Belgii (stan na poniedziałek godz. 11:00). Zdecydowana większość ofiar śmiertelnych (84) to osoby w wieku 65 lat i więcej.

Także liczba nowych przypadków zakażeń była w poniedziałek mniejsza niż w poprzednich dniach. W poniedziałek stwierdzono 342 nowe zakażenia. W niedzielę 586 testów dało wynik pozytywny, w sobotę 558, a w piątek 462.

Łączna liczba zakażonych wyniosła w poniedziałek 3.743. Narodowe Centrum Kryzysowe podkreśla, że faktyczna liczba zakażonych jest dużo większa. Testom poddawane są jedynie osoby z objawami zakażenia oraz pracownicy służby zdrowia.

Również liczba hospitalizowanych pacjentów zwiększyła się w poniedziałek w mniejszym stopniu niż dzień wcześniej. W poniedziałek rano w belgijskich szpitalach przebywało 1.643 chorych na COVID-19. To o 290 więcej niż dzień wcześniej. W niedzielę liczba hospitalizowanych wzrosła o 355.

Fakt, że w poniedziałek tempo wzrostu liczby zakażeń, liczby osób hospitalizowanych oraz liczby ofiar śmiertelnych nieco wyhamowało jest pozytywny, ale z nadmiernym optymizmem nie należy przesadzać, apelują eksperci.

- Najbliższe tygodnie będą na pewno ciężkie, w szczególności dla pracowników służby zdrowia – powiedział Steven Van Gucht, szef zespołu naukowców, zajmujących się epidemią. – Jest ważne, żeby stosować się do wszystkich zaleceń – dodał, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

24.03.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed