Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Coraz więcej strajków w więzieniach!
Belgia: Supermarkety Colruyt i Delhaize wycofują dwie marki
Belgia: Nowe auto? Już tak często „elektryk”
Belgia: Czy w szkołach dyskryminują? Oto liczby
Słowo dnia: Ter ontspanning
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 3 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Inflacja spadła poniżej 2% po raz pierwszy od stycznia 2024!
Belgia: Oszukiwali na egzaminie wstępnym na medycynę z pomocą ChatGPT!
Belgia: Ponad 130 tys. osób „długotrwale” bezrobotnych
Belgia: Świnie głównie tutaj
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Branża lotnicza czeka na ogłoszenie szczegółów tarczy antykryzysowej. Rząd zapowiada też harmonogram odmrażania lotów

Dziś rząd ogłosi szczegóły tarczy antykryzysowej dla branży lotniczej. – Wsparcie ze strony państwa będzie o tyle łatwiejsze w tych trudnych czasach, że nikt nie powinien tej pomocy kwestionować, nie będzie ona wymagała długich negocjacji z Unią Europejską – mówi Eryk Kłopotowski, ekspert ds. lotnictwa. Jak podkreśla, nie ma obaw o kondycję portów lotniczych ani PLL LOT, ale spółka będzie musiała szukać nowych sposobów na rozwój. Jedną z możliwości są przejęcia ze względu na niskie wyceny linii lotniczych.

– LOT miał pieniądze przeznaczone na zakup Condora. Mówimy tutaj o setkach milionów euro, które były przeznaczone na tę transakcję, więc zapas gotówki w spółce jest i nie powinniśmy obawiać się bankructwa – mówi agencji Newseria Biznes Eryk Kłopotowski.

Polski przewoźnik od stycznia szykował się do przejęcia niemieckich linii lotniczych Condor Airlines. Decyzję o rezygnacji z tej transakcji właściciel – Polska Grupa Lotnicza – podjął w połowie kwietnia. Jak ocenia ekspert, był to uzasadniony krok ze względu na nowe okoliczności.

– Przed zarządem LOT-u ciężkie zadanie zrestrukturyzowania, odchudzenia spółki, wykorzystania, mówiąc bardzo brutalnie, tej trudnej sytuacji, a być może będzie musiała poszukać sposobu na inny rozwój niż planowany był przed pandemią. Może rozwój poprzez przejęcia, ponieważ dzisiaj ceny akcji linii lotniczych są bardzo niskie. Mówimy tutaj o 20 proc. wartości przedsiębiorstw w porównaniu do sytuacji sprzed sześciu czy dziewięciu miesięcy – wyjaśnia.

Załamanie rynku lotniczego spowodowało, że LOT musiał zmienić warunki wynagrodzeń dla pracowników. Wczoraj poinformował, że osiągnięto porozumienie z personelem latającym. Piloci i stewardessy otrzymają gwarantowane świadczenia w kwocie 2,5–7,2 tys. zł miesięcznie, a ich wynagrodzenia mają rosnąć wraz z odbudową siatki połączeń. Na pokładach samolotów przewoźnika pracuje 1,7 tys. stewardess i ok. 900 pilotów, z czego mniej więcej 2/3 przystąpiło do porozumienia.

Dotychczasowy zakaz ruchu lotniczego (za wyjątkiem m.in. lotów cargo) obowiązuje do 23 maja, ale szansa na wznowienie lotów jest coraz większa. Ministerstwo Infrastruktury zapowiedziało, że w najbliższych dniach przedstawi plan odmrażania lotnictwa.

– Ten proces powinien następować jak najszybciej. To jest kluczowe – podkreśla Eryk Kłopotowski. – Transport lotniczy jest krwiobiegiem gospodarki. To nie jest przecież tylko możliwość wyjazdu do Grecji czy Turcji na wakacje, ale przede wszystkim ruch biznesowy, eksport polskich naukowców i osiągnięć. Niektóre linie lotnicze już dzisiaj ogłaszają powrót do normalności. Mam nadzieję, że polskie władze nie zostaną w tyle i firmy nie stracą jeszcze bardziej z powodu lockdownu niż to konieczne.

LOT zapowiedział, że wznowi krajowe loty pasażerskie od 1 czerwca. Początkowo będą one realizowane na trasach między Warszawą a Gdańskiem, Krakowem, Poznaniem, Rzeszowem, Szczecinem, Wrocławiem i Zieloną Górą, a także między Krakowem a Gdańskiem. Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) szacuje, że liczba lotów komercyjnych w czasie pandemii spadła o 90 proc. Stopniowe otwieranie granic w poszczególnych państwach będzie skutkowało ożywieniem w lotnictwie, ale powrót do sytuacji sprzed kryzysu zajmie kilka lat. IATA ocenia, że w podstawowym scenariuszu nastąpi to w 2023 roku.

– Pytanie o to, czy linie lotnicze obecne w Polsce – czarterowe i regularne – poradzą sobie z kryzysem, jest bardzo trudne. To zależy od wielu czynników, przede wszystkim od tego, jak szybko będą mogły liczyć na wsparcie rządu, po drugie od tego, jak szybko rząd zdecyduje się na otworzenie granic dla przewoźników lotniczych. Ta druga kwestia jest kluczowa, ponieważ przed nami środek sezonu letniego i im szybciej to zrobimy, tym łatwiej będzie rozmawiać z pasażerami i zachęcać konsumentów do tego, żeby korzystać z przewozów lotniczych – mówi ekspert ds. lotnictwa.

Jak podkreśla, udzielenie takiej pomocy powinno być znacznie łatwiejsze niż do tej pory, ponieważ ze względu na skalę problemu Komisja Europejska raczej nie będzie tego wsparcia kwestionować.

– To jest bardzo dobra wiadomość dla lotnictwa. Jeszcze przed pandemią każde wsparcie ze strony rządu wiązało się z długimi rozmowami z Unią Europejską, zatwierdzaniem takiej pomocy, a dzisiaj takich ograniczeń będzie bardzo mało – prognozuje Eryk Kłopotowski.

Dziś rząd ma przedstawić szczegóły tarczy antykryzysowej dla portów lotniczych. Z raportu Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wynika, że w tygodniu między 11 a 17 maja na polskich lotniskach wykonano 641 operacji lotniczych wobec prawie 8,8 tys. w analogicznym okresie 2019 roku. To spadek o 92,7 proc. i taka sytuacja utrzymuje się od kliku tygodni.

– Sytuacja lotnisk w Polsce jest trudna, jednak większość z nich należy do rządu i jest finansowana z budżetu państwa. Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”, które zarządza większością lotnisk, ma bardzo dobre wyniki finansowe i bardzo dobre relacje z rządem, więc myślę, że sytuacja lotnisk jest bezpieczna – mówi ekspert ds. lotnictwa. – Według mnie należałoby przewartościować plany budowania Centralnego Portu Komunikacyjnego, natomiast tej chęci wśród polityków nie ma.

Marcin Horała, pełnomocnik rządu ds. CPK, podkreślił ostatnio, że mimo pandemii tempo przygotowania inwestycji nie zwalnia. 20 maja przedstawiciele polskich władz i brytyjskiej ambasady podpisali porozumienie w sprawie współpracy przy budowie CPK i towarzyszącym jej inwestycjom kolejowym.

 

23.05.2020 Niedziela.BE // fot. Karol Ciesluk / Shutterstock.com // Tagi: branża lotnicza, polskie lotniska, regionalne porty lotnicze, ruch lotniczy, lockdown, zakaz ruchu lotniczego, odmrażanie lotnictwa, wznowienie lotów krajowych, PLL LOT, niedziela.nl

(newseria/kmb)

 

Belgia, biznes: Letnie wyprzedaże dopiero od 1 sierpnia

W tym roku sezon letnich wyprzedaży rozpocznie się w Belgii nie 1 lipca, ale miesiąc później – zdecydował parlament.

Dzięki temu sklepikarze mają mieć więcej czasu na to, by sprzedawać towary po normalnych cenach i obrobić część strat, poniesionych w trakcie epidemii i obowiązywania rządowych obostrzeń – opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

- Jeśli okres wyprzedaży rozpocząłby się 1 lipca, to wielu sklepom groziłoby bankructwo, a setki ludzi straciłoby pracę – mówił już kilka tygodni temu Egbert Lachaert, szef klubu parlamentarnego liberalnej partii Open Vld.

– Poprzez opóźnienie wyprzedaży chcemy stworzyć lepsze perspektywy dla sklepów z odzieżą – przekonywał Lacheart.

O to, aby przesunąć letnie wyprzedaże na później, apelowały też organizacje zrzeszające właścicieli belgijskich butików i sklepów z ubraniami. W związku z epidemią koronawirusa sklepy te długo były zamknięte. Gdyby nie doszło do opóźnienia wyprzedaży, miałyby niewiele czasu na normalną sprzedaż (z wyższą marżą).

Pomysł przesunięcia wyprzedaży zyskał poparcie większości parlamentarnej. W tym roku wyprzedaże rozpoczną się więc 1 sierpnia, a nie 1 lipca.

Przedsiębiorcy z zadowoleniem przyjęli tę decyzję.

- Apelowaliśmy o to od początku „narodowej kwarantanny” – powiedział Carl van Dyck z Unizo Antwerpen, organizacji zrzeszającej antwerpskich przedsiębiorców, cytowany przez portal atv.be.

- Zamknięcie sklepów oznaczało zerowe obroty. Jeśli po wznowieniu sprzedaży, właściciele sklepów musieliby od razu obniżyć ceny, to byłby to kolejny cios. Jesteśmy więc bardzo zadowoleni z tego, że początek okresu wyprzedaży przesunięto na 1 sierpnia – powiedział Van Dyck.

 

23.05.2020 Niedziela.BE
(łk)

 

Belgia: Czwartek oficjalnie pierwszym letnim dniem!

Po raz pierwszy w tym roku słupki termometrów w stacji meteorologicznej w Uccle wskazały na temperaturę przekraczającą 25 stopni Celsjusza. Tym samym dzień Wniebowstąpienia był pierwszym oficjalnie letnim dniem w tym roku!

„W okolicach godziny 15:20, w stacji meteorologicznej w Uccle, termometry wskazały na 26,5 stopni Celsjusza. Oznacza to, że dzień Wniebowstąpienia był pierwszym dniem lata 2020” - na Twitterze napisał prezenter pogodowy, Frank Deboosere.

Jak informuje Królewski Instytut Meteorologiczny (RMI), temperatura musi przekroczyć 25 stopni Celsjusza, aby dzień został zakwalifikowany jako „letni”.

W zeszłym roku pierwszy dzień lata wystąpił niemal miesiąc wcześniej, bo 22. kwietnia. W 1939 roku tak wysoką temperaturę odnotowano już 11. kwietnia.

 

22.05.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Dzień Wniebowstąpienia spokojny na belgijskim wybrzeżu

W czwartek, czyli w dzień Wniebowstąpienia, który jest dniem wolnym od pracy w Belgii, obywatele zachowali się odpowiedzialnie i wielu z nich zostało w domach. W miejscowościach nadmorskich nie odnotowano tłumów, nawet pomimo faktu, że pogoda była piękna i wczorajszy dzień uznano za pierwszy letni dzień w tym roku.

„Nie prowadzimy już kontroli, aby sprawdzić, czy odbywana podróż jest konieczna. Koncentrujemy się na działaniach prewencyjnych” - przekazała policja.

Piękna pogoda sprawiła, że niektórzy obywatele i tak postanowili udać się nad morze. Niemniej jednak, w miejscowościach nadmorskich panowała spokojna atmosfera. Np. w Blankenberge odnotowano garstkę walońskich urlopowiczów, którym nakazano powrót do domu. Poza tym jednak nigdzie nie odnotowano tłumów.

„Dalej prowadzimy partole, ale podkreślamy, że najważniejsze są działania prewencyjne. Ponieważ już dłużej nie możemy kontrolować odbywanych przez obywateli podróży, skupiamy się na egzekwowaniu zasady dystansu społecznego” - poinformowała policja.

 

22.05.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed