Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Takiego odszkodowania za błędy w leczeniu jeszcze nie było
Belgia: Relikwie św. Bernadetty w antwerpskiej katedrze
Polska: Matura poza szkołą? Właśnie pojawiła się taka propozycja
Belgia: Alert bombowy na lotnisku w Charleroi był fałszywy
Polska: Rząd szykuje zmiany w korzystaniu z dowodów osobistych
Temat dnia: Ile pracuje się w Belgii? W Polsce tydzień pracy dużo dłuższy
Polska: Kosiarze weszli między bloki. To bolesna pobudka dla wielu osób
Belgia odpadła z Eurowizji!
Niemcy: Handlarze migrantami zatrzymani przez niemiecką i belgijską policję
Polska: Jutro już ostatni dzień. Bez tego nie zagłosujesz poza domem [WIDEO]
Redakcja

Redakcja

Rusza szeroka dystrybucja szczepionki przeciwko COVID-19 – 28 grudnia do Polski przyleciało 300 tysięcy kolejnych dawek

28 grudnia rozpoczyna się szeroka dystrybucja szczepionki przeciwko COVID-19. Tego dnia do Polski przyleciało 300 tysięcy dawek. Już wkrótce trafią one do ponad 250 kolejnych szpitali. Wcześniej szczepionka została dopuszczona do użytku przez Europejską Agencję Leków, a pierwsze szczepienia w Polsce odbyły się w poświąteczną niedzielę, 27 grudnia.


Cel - powrót do normalności

Polska wchodzi w nową fazę walki z koronawirusem. W ramach największej od lat operacji logistycznej szczepionki będą mogły trafić do ok. 30 milionów obywateli. Jest to operacja powrotu do życia sprzed pandemii.

- Dziś rozpoczynamy szeroką dystrybucję szczepionki przeciwko COVID-19 ­– powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas briefingu prasowego na lotnisku im. Fryderyka Chopina - Walka z wirusem to walka o każdą godzinę, o każdy dzień. Dlatego zdecydowaliśmy się być w pierwszej grupie państw, które szczepią obywateli – dodał.

Premier zaapelował do medyków i innych obywateli, aby zapisywali się do szczepień. Zapewnił, że jest to bardzo prosty proces, a szczepienie jest dziś najlepszym antidotum na wirusa.

Nad szczepionką przez wiele miesięcy pracowali najlepsi specjaliści z całego świata. Następnie została dopuszczona do użytku przez Europejską Agencję Leków.


Szczepienia medyków – zapisy do 28 grudnia

27 grudnia szczepieniu poddali się pierwsi polscy medycy. Tego dnia proces szczepień rozpoczął się również w większości państw UE.

Z kolei do 28 grudnia trwają zapisy na szczepienia dla pozostałych medyków. Do tego dnia szpitale węzłowe mają czas na zebranie list chętnych na szczepienie. Osoby te muszą być zatrudnione w placówkach wytypowanych do szczepienia w etapie „0” oraz muszą wyrazić zgodę na przetwarzanie danych osobowych.

Również do 28 grudnia trwa także zbieranie list personelu i pacjentów zakładów opiekuńczo-leczniczych, którzy chcą skorzystać ze szczepień. Do tego terminu na szczepienie mogą się również zgłaszać pracownicy uzdrowisk i szpitali niewęzłowych (np. onkologicznych). Dotyczy to również personelu niemedycznego.

Szczepienie w ZOL-ach, uzdrowiskach i szpitalach niewęzłowych będzie zorganizowane na miejscu, w tych placówkach.

Decydując się na szczepienia, w ciągu najbliższych kilku miesięcy możemy zwyciężyć walkę z koronawirusem.


28.12.2020 Niedziela.BE // źródło: Serwis Rzeczypospolitej Polskiej www.gov.pl //fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

 

 

W Polsce ruszyły szczepienia przeciw COVID-19 – „to historyczny moment”

Naczelna pielęgniarka szpitala MSWiA w Warszawie Alicja Jakubowska i dyrektor tego szpitala prof. Waldemar Wierzba byli jednymi z pierwszych osób w Polsce, które przyjęły szczepionkę przeciw COVID-19. Proces szczepień rozpoczął się właśnie nie tylko w całym kraju, także w większości państw UE – to szansa na zwalczenie wirusa i powrót do normalności.

- To historyczny moment - powiedziała tuż przed przyjęciem szczepionki Naczelna Pielęgniarka MSWiA Alicja Jakubowska. Pierwsze szczepionki podano w szpitalu MSWiA w Warszawie w poświąteczną niedzielę 27 grudnia 2020 roku o godz. 8:30. Zaraz po Alicji Jakubowskiej zaszczepiono zarządzającego placówką prof. Waldemara Wierzbę i dyrektora medycznego dr Artura Zaczyńskiego. Symboliczne szczepienie odbyło się przed kamerami. Było jednym z wielu, jakie 27 grudnia przeprowadza się  w szpitalach w całym kraju.

Bezpieczna szansa na powrót do normalności

- Jeśli chcemy wrócić do normalności, wygrać z chorobą, nie ma innej możliwości – trzeba się zaszczepić – powiedziała Alicja Jakubowska. – Nie bolało – przekonywała tuż po przyjęciu szczepionki.

Pierwsza partia szczepionek przeciw COVID-19 – prawie 10 tys. dawek dotarła do Polski drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia. Preparat rozdysponowano do 72 szpitali węzłowych w całym kraju, w którym prowadzone będą teraz szczepienia osób, najbardziej narażonych na zakażenie. W tzw. etapie 0 szczepiony jest personel medyczny, pracownicy domów pomocy społecznej i miejskich ośrodków pomocy społecznej oraz osoby zatrudnione na uczelniach medycznych. Także studenci kierunków medycznych.

W przypadku szczepionek Pfizer, które są aktualnie dostępne w Polsce, pełną odporność uzyskuje się po przyjęciu dwóch dawek. Ci, którzy przyjęli właśnie pierwszą, kolejną otrzymają za 21 dni. Szczepienie poprzedzone jest wywiadem lekarskim. Wszyscy, którzy przyjmą szczepionkę przeciw COVID-19, otrzymują zaświadczenie. Każda osoba, która poddała się szczepieniu, przez kwadrans tuż po przyjęciu dawki zostaje pod obserwacją w punkcie szczepień.

Zaszczep się! I pamiętaj o zasadach bezpieczeństwa

Żeby rozpoczęty dziś proces zakończył się powodzeniem – wygraną walką z wirusem, zaszczepić powinno się jak najwięcej osób. Dokładny proces szczepień także harmonogram z wskazaniem konkretnych grup osób, które będą szczepione w określonych etapach opisuje Narodowy Program Szczepień.

Informacje o szczepionkach oraz o szczepieniu dostępne są także na stronie gov.pl/szczepimy się. Zachęcamy do odwiedzin. Pamiętajmy także o stale obowiązujących zasadach bezpieczeństwa. Zanim osiągniemy odporność populacyjną – zachowujmy dystans, nośmy maski, dezynfekujmy ręce, wietrzmy mieszkania, ograniczajmy spotkania z innymi ludźmi. – I nie bójmy się szczepień – przekonują medycy, którzy dziś jako pierwsi przyjęli szczepionkę. Jak mówią, warto to zrobić, żeby wrócić do normalności. – Jeśli nie chcemy zaszczepić się dla siebie, zróbmy to dla innych, także tych, których kochamy – powiedziała Alicja Jakubowska. 

 


27.12.2020 Niedziela.BE // źródło: Serwis Rzeczypospolitej Polskiej www.gov.pl //

(kmb)

 

Belgia: Brutalny rabunek w sklepie w Strombeek-Bever. Kierownik ugodzony nożem

W niedzielę wieczorem (27 XII), w sklepie Proxy Delhaize w Strombeek-Bever, nieopodal Brukseli, doszło do brutalnego rabunku. Kierownik sklepu został ugodzony nożem. Po zdarzeniu rozpoczął się pościg policyjny w trakcie którego aresztowano jednego z dwóch podejrzanych.
 
Dwie osoby weszły do sklepu około godziny 20.00. Miały na głowach kaski, poza tym były uzbrojone w nóż i broń palną. Zaatakowany został kierownik sklepu – napastnik ugodził go nożem około 6-7 razy. Mężczyzna walczył o życie, ale jego obecny stan opisano jako „stabilny”.

Dwaj złodzieje opuścili sklep z pustymi rękoma. Świadkowie zdarzenia przekazali, że wsiedli do samochodu. Niedługo potem, policja natrafiła na pojazd zgodny z tym z opisu świadków. Jeden z podejrzanych uciekł na pieszo, drugi odjechał z miejsca zdarzenia. Rozpoczął się pościg policyjny, który został przerwany kiedy podejrzany wjechał w zaparkowane auta. Został aresztowany. Przyznał się do rabunku.



28.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Paweł Tur: Nie chcę być gwiazdeczką jednego sezonu czy dwóch piosenek. Tworzę duży materiał i chcę zawojować rynek [zobacz TELEDYSK 3:44min]

Wokalista przez wiele lat związany był z zespołem Centrala 57, z którym wydał aż dziewięć płyt. Występował na scenie przed największymi gwiazdami – Katarzyną Nosowską, Grzegorzem Markowskim czy Krzysztofem Krawczykiem. Niedawno postawił jednak na karierę solową, a jego debiutancki singiel „Wilk” szturmem wdarł się na listy przebojów. 20 października ukazała się również jego płyta, na której znalazło się 15 utworów. Paweł Tur zapewnia, że po pandemii chce wrócić na scenę z nowym muzycznym materiałem, niezwykłą energią oraz świeżymi pomysłami.

Materiał zgromadzony na solowym krążku piosenkarza to progresywny pop. Muzycznie płyta jest bardzo zróżnicowana. Można znaleźć na niej nastrojowe ballady, „ciężką” rockową gitarę w partiach solo, ale także subtelne dźwięki fortepianu. Teksty na płycie traktują o miłości, zawiści, a także o ważnych problemach społecznych. W teledysku do singla Wilk”, który promował to wydawnictwo, wystąpili: Adam Zdrójkowski, bracia Collinsowie, Patryk Woźniak z programu „Fame and Shame” i Monika Miller. Również na przedpremierowym pokazie klipu pojawiło się wiele gwiazd, wśród nich: Joanna Opozda, Antoni Królikowski, Paweł Deląg i Fit Lovers. Paweł Tur podkreśla, że nie obawia się pułapek show-biznesu. Śmiało w niego wkracza i nie boi się „ciemnych stron” bycia na świeczniku.

– Funkcjonuję już na rynku muzycznym dosyć długo, przez kilka lat grałem z różnymi artystami, a teraz w momencie, kiedy postanowiłem robić karierę solową, moja twarz jest coraz bardziej rozpoznawalna.  Wchodzę w show-biznes i mogę powiedzieć, że są to zwykli, bardzo fajni ludzie. Mnie się cały ten splendor wokół tego bardzo podoba, ja się w tym świetnie czuję, dobrze się w tym wszystkim odnajduję, dobrze też się dogaduję z ludźmi. Poznawanie nowych osób buduje i to jest super – mówi agencji Newseria Lifestyle.

Paweł Tur to wokalista, multiinstrumentalista, autor tekstów i kompozytor. Młody artysta zaznacza, że drzemie w nim ogromny potencjał twórczy, który chce dobrze wykorzystać. Doskonale zdaje sobie jednak sprawę z tego, że utrzymanie się na rynku wymaga ciężkiej pracy, pewności siebie i determinacji.

– Budujemy niesamowicie swoją przyszłość i ja ją widzę bardzo wysoko. My stawiamy sobie najwyższe cele w Polsce, więc jak już pojawiłem się solowo z moim materiałem, z całym tym anturażem, to nie chcę być gwiazdeczką jednego sezonu czy dwóch piosenek, plany są naprawdę szerokie. Tworzymy bardzo duży materiał, duży content i chcemy zawojować cały rynek. Nie będę ukrywał, że chciałbym za rok być już w zupełnie innym miejscu. Dążymy do tego, żeby stacje radiowe bardzo mocno rozgrywały nasze piosenki, a my chcemy być na samym szczycie – podkreśla.

Wokalista od najmłodszych lat przejawiał zdolności muzyczne. Wychowywał się w domu, w którym było wiele instrumentów, a on od zawsze czuł, że scena to jego miejsce. W liceum założył swój pierwszy zespół Centrala 57. Jako support grał po 100 koncertów rocznie. Wystąpił niemal przed wszystkimi artystami w Polsce. Dużym przeżyciem było dla niego między innymi spotkanie z zespołem Hey.

– Niezwykle miło wspominam bardzo fajne koncerty we Wrocławiu na Wyspie Słodowej, z Kasią Nosowską w ogóle był super kontakt, niesamowita kobieta, charyzma i osobowość. To była fajna akcja, bo pamiętam, że ona przyszła do mnie i mówi, że mi strasznie dziękuje. I ja byłem zakłopotany, bo ktoś, kto ma długoletni staż koncertowy, dziękuje mi za wykonanie jakiejś tam piosenki, więc to było naprawdę fajne. Poza tym ona ma w sobie coś takiego… – mówi Paweł Tur.

Wokalista podkreśla, że artyści, z którymi miał zaszczyt i przyjemność spotkać się na jednej scenie, zawsze odnosili się do niego z dużym szacunkiem. Mógł liczyć z ich strony na dobre słowo, cenne wskazówki i miłą współpracę.

– Tych koncertów była cała masa, oczywiście koncerty rockowe, bo graliśmy bardziej rockowo, były bardzo budujące, zwłaszcza gdy np. Grzegorz Markowski podszedł kiedyś do mnie i mówi: Paweł, kiedyś będziesz naprawdę wielką osobą w tym biznesie – mówi.

Z doświadczenia wokalista wie, że występy na żywo wiążą się z różnymi nieoczekiwanymi sytuacjami.

– Nigdy nie zapomnę koncertu w Trzebiatowie, gdzie graliśmy z Krzysztofem Krawczykiem. Krzysiu się spóźniał, ale nie zapomnę tego nigdy, bo pierwszy raz się modliłem przed koncertem, więc to było bardzo ciekawe przeżycie. Krzysztof ma coś takiego, że przed koncertem dosłownie cała jego załoga, wszyscy muzycy, łapią się za ręce i jest modlitwa, żeby występ się udał. To jest bardzo fajne, ciekawe i pierwszy raz coś takiego robiliśmy. Bo u nas w zespole pop-rockowym to był żywioł, po prostu adrenalina, która cię buduje, a u nich znowu inaczej – totalne wyciszenie, ta modlitwa i wchodzą, robią show. To też jest ciekawe podejście do rozgrzewki przedkoncertowej – mówi.

Paweł Tur grał również jako gitarzysta z Tymonem Tymańskim, Leszkiem Cichońskim i Gienkiem Loską.

 


29.12.2020 Niedziela.BE // uaktualnienie 31.12.2020 // tagi: Paweł Tur, solowa kariera, debiutancki album, płyta, teledysk, show-biznes, niedziela.be

(new seria / kmb)

 

Subscribe to this RSS feed