Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Burmistrz proponuje zakaz używania w nocy e-hulajnóg
Polska: Lepiej zwolnij. Kierowcy wpadają w tych miejscach jeden za drugim
Belgia, Flandria: Aż tylu ludzi chce „ograniczenia imigracji”
Belgia: Pogoda na weekend (19, 20, 21 kwietnia)
Belgia: Pogoda na 19 kwietnia
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 19 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia, Flandria: Oni najczęściej z pracą
Polska: Szykuje się unijna ekorewolucja. Czekają nas duże zmiany w budownictwie
Belgia: Cena benzyny 95 na najwyższym poziomie od 6 miesięcy!
Polska: Z lasów wciąż wyjeżdżają ciężarówki pełne drzew. Ekolodzy biją na alarm

Apple chce wymyślić się na nowo: zaletą nowego iPhone'a będzie... cena?

Apple chce wymyślić się na nowo: zaletą nowego iPhone'a będzie... cena? Fot. Basar / Shutterstock.com

Produkty Apple kojarzą się w Polsce z wysoką ceną. Korporacja od lat jest też krytykowana za selektywną innowacyjność, która nie przystoi do klasy premium. Wkrótce jednak trend może się odwrócić – kolejny model iPhone'a ma być bowiem stosunkowo niedrogi.

Jubileuszowy iPhone X jest bez wątpienia urządzeniem kosztownym, nawet jak na standardy Apple. W dniu premiery został wyceniony na 1000 dolarów. W Polsce cena wersji z 64 GB pamięci wewnętrznej wynosiła z początku prawie 5 tys. zł. Apple, chcąc zwiększyć sprzedaż iPhone’ów, ma w tym roku zaprezentować tańszą wersję modelu X. Może ona kosztować prawie o połowę mniej niż poprzednik.

Analityk tajlandzkiego finansowego konglomeratu KGI, Ming-Chi Kuo, znany jest z wielu trafnych przecieków dotyczących produktów Apple. Tym razem jego notatki dla inwestorów mówią o nowym 6,1-calowym smartfonie Apple. Wiemy już, że ma on posiadać wyświetlacz wykonany w technologii LCD oraz odziedziczy bezramkowe wzornictwo po iPhonie X.

Według Ming-Chi Kuo, 6,1-calowy model ma kosztować od 550 do 650 dolarów. Co więcej, będzie to pierwszy smartfon Apple sprzedawany w wersji Dual SIM. Za to jednak trzeba będzie dopłacić – edycja obsługująca dwie karty SIM ma zostać wyceniona na 650-750 dolarów.

Apple za pomocą „niedrogiego” iPhone'a chce zwiększyć sprzedaż na rynku chińskim. Ming-Chi Kuo przewiduje, że od trzeciego kwartału 2018 roku do trzeciego kwartału 2019 roku, tańszy model osiągnie wynik na poziomie 100-120 mln sprzedanych egzemplarzy.

Premiera urządzenia przewidziana jest na jesień tego roku. Wówczas Apple ma pokazać jeszcze dwie nowości – następcę iPhone’a X z 5,8-calowym wyświetlaczem OLED oraz wariant Plus, który zostanie wyposażony w 6,5-calowy ekran OLED. Niewykluczone także, że zaprezentowany zostanie nowy iPhone SE.


24.04.2018 Mateusz Budzeń, dobreprogramy.pl

 

Last modified onwtorek, 24 kwiecień 2018 18:49

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież