Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Belgia, czekoladowa potęga

Belgia, czekoladowa potęga fot. Shutterstock

- To łatwe kochać kraj słynący z czekolady i piwa – powiedział kiedyś o Belgii prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama. Belgijska czekolada znana jest na całym świecie, a odwiedzając ten kraj trudno odmówić sobie przyjemności skosztowania tutejszych pralinek czy czekoladek.

Na terenach dzisiejszej Belgii czekoladą handlowano już co najmniej cztery wieku temu. W XVII wieku wytwarzali ją aptekarze, którzy sprzedawali ją jako „lekarstwo” na wzmocnienie organizmu. Na poważnie czekoladowym biznesem zajęto się tutaj w XIX wieku. Wówczas za produkcję tego słodkiego przysmaku zabrało się wielu przedsiębiorców, z czego część znana jest do dziś. To właśnie wtedy powstały firmy takie jak Neuhas, Jasques, Côte d’Or czy Berwaerts, a w 1911 r. dołączył do nich Callebaut.

fot. Shutterstock

fot. Shutterstock

Na początku XX wieku doszło w Belgii do prawdziwej rewolucji w czekoladowym biznesie. W 1912 roku powstała pierwsza pralinka, czyli czekoladka z miękkim nadzieniem. Jej twórcą jest Jean Neuhaus Jr. Trzy lata później Neuhas wraz z żoną stworzyli pierwszy tzw. „ballotin”, czyli pudełeczko na pralinki. Obecnie w belgijskich sklepach znaleźć można wiele rodzajów tego rodzaju opakowań, w różnych kolorach i różnorakiej wielkości.

fot. Shutterstock

fot. Shutterstock

W 1925 roku Charles Callebaut opracował sposób, dzięki któremu można przewozić płynną czekoladę, a w 1936 roku Jacques wyprodukował pierwszą nadziewaną czekoladę. W latach pięćdziesiątych Côte d’Or jako pierwsza firma na świecie zaczęła produkcję kremu czekoladowego. Dzięki tym innowacjom Belgia umocniła w pierwszej połowie XX wieku reputację „czekoladowej potęgi”. Pomogła w tym również wystawa światowa w 1958 roku w Brukseli, na której Belgowie bardzo promowali ten „typowo belgijski” przysmak.

fot. Shutterstock

Czym wyróżnia się belgijska czekolada? Eksperci wskazują na wysoką jakość kakao, z którego się ją produkuje. Do produkcji belgijskiej czekolady wykorzystuje się wyłącznie prawdziwe masło kakaowe, a zawartość kakao jest w niej wyższa niż w przypadku wielu zagranicznych czekolad. Dzięki wieloletniej tradycji belgijska oferta na tym polu jest bardzo zróżnicowana i bogata. Belgijscy producenci słyną ze swojej kreatywności i tworzą produkty o czasem bardzo odważnych, egzotycznych smakach oraz zaskakującym kształcie. Kraj ten może się pochwalić wieloma firmami działającymi w tej branży: od gigantów takich jak Belcolade i Callebaut, po średniej wielkości firmy (np. Leonidas) po malutkich, lokalnych producentów regionalnych pralinek. Doceniają to również nie-Belgowie, gdyż aż 2/3 produkcji trafia na eksport.

fot. Shutterstock

Poza tym czekolada to w belgijskiej kulturze coś więcej niż tylko słodki przysmak. W Belgii znajdziemy muzea czekolady (np. Choco-story TUTAJ albo „Belgijska Czekoladowa Wioska” TUTAJ, obie atrakcje w Brukseli), turystyczne trasy spacerowe „śladami czekolady” czy warsztaty, na których specjaliści uczą uczestników jak stworzyć własną czekoladę. Sklepiki z tradycyjnymi słodkościami stanowią dużą atrakcję turystyczną, a w Brukseli wiele z nich znajdziemy przy głównym rynku albo np. placu Place de Grand Sablon. W belgijskim Wieze znajduje się też największa na świecie fabryka czekolady, w której producent Barry Callebaut wytwarza rocznie około 270.000 ton tego produktu.

Sklep z czekoladkami Godiva, fot. Honey-Cloverz / Shutterstock.com

Do najbardziej znanych marek belgijskich czekolad należą: Belvas, Bruyerre, Corné Port Royal, Côte d’Or, Daskalidès, Jean Galler, Godiva, Leonidas, Mary, Neuhaus, Starbrook Airlines, Zaabär. Szczegółowe informacje o poszczególnych markach są tutaj (w kilku językach, m.in. po angielsku i francusku): TUTAJ. Listę znanych sklepów z czekoladami i pralinkami znajdą Państwo TUTAJ (Flandria i Bruksela) oraz TUTAJ (Walonia i Bruksela).  

fot. Shutterstock

 

Kilka liczb na temat czekolady w Belgii (na podst. visitflanders.com):  

 
Roczna konsumpcja czekolady w Belgii – 6 kg na osobę

Całkowite obroty belgijskich producentów czekolady – 4 mld euro rocznie

Całkowita roczna produkcja czekolady w Belgii – 660.000 ton

Całkowity roczny eksport belgijskiej czekolady – 450.000 ton

Liczba belgijskich producentów czekolady i słodyczy – 320

Liczba zatrudnionych w belgijskim przemyśle czekoladowym – 6.200 osób

Ilość kakao trafiającego rocznie do portu w Antwerpii – 187.000 ton

 

22.05.2016 ŁK Niedziela.BE, aktualizacja 04.08.2020

 

Last modified onwtorek, 04 sierpień 2020 10:45
Niedziela.BE