Belgowie znów mają problem z reaktorem jądrowym Doel 3, znajdującym się tuż przy granicy z Holandią – informują niderlandzkie media.

Awarię w „nie nuklearnej” części reaktora Doel 3 odkryto w Wigilię, dopiero cztery dni po jego ponownym uruchomieniu. Wcześniej przez ponad rok reaktor nie pracował ze względu na inną awarię. 

Naprawienie najnowszej usterki powinno zająć „kilka dni”, powiedziała Els De Clercq, rzeczniczka prasowa firmy Electrabel, eksploatującej elektrownię.

- Potrzebujemy pomocy wyspecjalizowanej firmy, ale trudno ją szybko zorganizować ze względu na święta i koniec roku. Dlatego teraz szacujemy, że reaktor będzie mógł ponownie rozpocząć pracę 6 stycznia – dodała De Clercq, cytowana przez portal deredactie.be.

Są też niewielkie problemy z reaktorem Doel 1, który miał rozpocząć pracę w nocy z 26 na 27 grudnia, ale jego ponowne uruchomienie przełożono na ostatni dzień 2015 roku. Pozostałe dwa reaktory znajdujące się w porcie w Antwerpii, niedaleko granicy z Holandią, działają normalnie.

Dla mieszkańców Belgii informacje o kolejnych usterkach, awariach, opóźnieniach i innych incydentach w działających w tym kraju dwóch elektrowniach atomowych, liczących w sumie siedem reaktorów, nie są nowością. Pisaliśmy już o tym TUTAJ

Według osób odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie tych elektrowni usterki, do których dochodziło w ostatnim czasie, nigdy nie były na tyle poważne, by można było mówić o powstaniu realnego zagrożenia. Belgijska opinia publiczna, słysząca o kolejnych kłopotach ze starymi elektrowniami (powstały one w latach 1975-1985), coraz bardziej się jednak niepokoi.

29.12.2015 ŁK Niedziela.BE

Jan Smets, szef belgijskiego banku centralnego (odpowiednika polskiego NBP) uważa, że działające w tym kraju firmy w przyszłości będą mogły skorzystać na tym, że Belgia przyjmuje uchodźców.

O kwestii uchodźców w kontekście gospodarczym Jan Smets mówił w wywiadzie z flamandzkim dziennikiem ekonomicznym „De Tijd”. Rozmowę opublikowano online w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.

– Przedsiębiorstwa muszą sobie zdawać sprawę, że będą bardzo potrzebować tych ludzi, kiedy belgijskie społeczeństwo zacznie się bardzo szybko starzeć – powiedział szef belgijskiego banku centralnego.

Smets przyznał, że początkowo uchodźcy oznaczać będą dodatkowe koszty. Szacuje je na ok. 400 mln rocznie, co w porównaniu z całym belgijskim PKB nie jest wysoką kwotą (ok. 0,1% rocznego PKB Belgii).

Jeśli jednak uchodźcy dobrze się zintegrują, to w długiej perspektywie ich obecność przełożyć się może na dodatkowy wzrost gospodarczy.

– Przybycie imigrantów może pomóc w rozwiązaniu [problemu starzenia się społeczeństwa], jeśli ich integracja na rynku pracy zakończy się sukcesem. To będzie długotrwały proces – dodał Smets, cytowany przez „De Tijd”.

29.12.2015 ŁK Niedziela.BE

Sześć stłuczek i wypadków, trzy ranne osoby i około 8-10 km jazdy pod prąd po autostradzie E19/A16 – to bilans szalonej niedzielnej przejażdżki 82-letniego obywatela Holandii.

Holenderski staruszek wyruszył w tę dramatyczną podróż ok. godz. 18.45, wjeżdżając na autostradę A16 łączącą holenderską Bredę z belgijską Antwerpią, opisują dzienniki „De Telegraaf” i „Gazet van Antwerpen”.

Jeszcze na terenie Holandii mężczyzna spowodował cztery stłuczki, na szczęście niegroźne. Kierowcy stosunkowo szybko zauważyli nadjeżdżający z przeciwka pojazd i skończyło się na lekkich wgnieceniach w karoserii, a nie na tragicznych w skutkach zderzeniach czołowych.

Pierwsza stłuczka już po przekroczeniu holendersko-belgijskiej granicy była poważniejsza. Kierowca pojazdu, który próbował uniknąć czołowego zderzenia z jadącym pod prąd samochodem, wjechał w inny samochód. W tym wypadku ranne zostały dwie osoby. W końcu również 82-latek został ranny i po wyciągnięciu go z samochodu przewieziono go do szpitala, opisuje „Gazet van Antwerpen”.

28.12.2015 ŁK Niedziela.BE