Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Rowery pojadą za 1 zł. Superpromocja na przejazd pociągiem
Belgia: Podwyższyli wiek emerytalny - i państwo od razu zyskało
Polska: Coś spadło i wybuchło w polu kukurydzy. Na miejscu jest wojsko [WIDEO]
Belgia: Dwa zatrzymania w ramach śledztwa w sprawie przemytu narkotyków
Polska: Przybywa bezdomnych zwierząt. Schroniska robią bokami
Temat dnia: Ach te korki... Jest ich więcej?
Polska: Nowe fotoradary już pstrykają. Przy każdej pogodzie śledzą kilka pasów ruchu
Słowa dnia: Een zwoele zomeravond
Pożar w Liège. Ewakuowano około 30 osób
Belgia: Policja z Mechelen złapała włamywaczy
Redakcja

Redakcja

Belgia: Tabletki antykoncepcyjne dla mew w Blankenberge

Podobnie jak gołębie na Placu Świętego Marka w Wenecji, mewy w kurorcie Blankenberge dostaną tabletki antykoncepcyjne. Ptaki od lat są uciążliwe dla turystów, dlatego władze miasta postanowiły zmniejszyć ich populację.

Władze Blankenberge wzięły przykład z Tongeren w Limburgii, gdzie rok temu środki antykoncepcyjne zaczęto podawać gołębiom. Populacja tych ptaków w zaledwie 12 miesięcy została zmniejszona o 1/3. Walka z populacją mew może jednak nie przynieść tak imponujących efektów, ponieważ są to ptaki migrujące, które często zmieniają miejsce i nie mają stałych zwyczajów żywieniowych.

- Jeśli uda nam się zmusić ptaki do regularnego spożywania pigułek antykoncepcyjnych, to zadziała. Środek ten sprawia, że żółtko i białko jaj jest wymieszane, a zarodek nie może się rozwijać - tłumaczy weterynarz Pieter Colla.

Zanim mewy dostaną środki antykoncepcyjne, Colla zamierza spędzić trochę czasu w Blankenberge, by poznać zwyczaje tych ptaków.

 

15.04.2018 MŚ Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Rekord portu lotniczego w Brukseli

Pierwszy kwartał tego roku był dla Brussels Airport rekordowy pod względem liczby pasażerów – poinformował flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.

W sumie w okresie od początku stycznia do końca marca 2018 roku z portu w Zaventem pod Brukselą skorzystało 5,2 mln podróżnych. W porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego oznacza to wzrost aż o ponad 5%.

Do wzrostu liczby pasażerów przyczyniła się m.in. większa ilość lotów poza Europę. W tym roku tygodniowa liczba tego rodzaju lotów zwiększyła się w porównaniu z 2017 rokiem aż o 27. W zdecydowanej większości (23) są to połączenia z celem w Azji lub na Bliskim Wschodzie.

Brussels Airport to główny belgijski port lotniczy. W ubiegłym roku obsłużył on 24,7 mln pasażerów. To więcej niż największy port w Polsce, lotnisko Chopina w Warszawie (15,7 mln), ale nadal niewiele w porównaniu z największym holenderskim lotniskiem, Schiphol pod Amsterdamem (68,5 mln pasażerów w 2017 roku!).



15.04.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Zdrowie: Zawał, a nawet przeszczep serca może czekać nas po grypie

W Polsce w ostatnich sezonach epidemicznych liczba zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę przekracza kilka milionów. W obecnym sezonie grypowym  zachorowało już prawie 4,4 mln osób. Szczególnie groźne dla zdrowia są powikłania pogrypowe, a jednym z najpoważniejszych jest zapalenie mięśnia sercowego. U osób leczących się z powodu chorób układu krążenia oraz osób starszych w sezonie grypowym istnieje znacząco większe ryzyko wystąpienia zawału serca. Dlatego też, eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy zadedykowali rok 2018 walce z kardiologicznymi powikłaniami grypy.

Grypa może doprowadzić do ostrych zapaleń wieńcowych, przewlekłej niewydolności serca czy wirusowych zapaleń mięśnia sercowego i osierdzia, a każde z tych powikłań może zakończyć się zgonem pacjenta. Wykazano, że około 1/4 zawałów serca poprzedzona jest ostrą infekcją układu oddechowego, a jest to tylko jedno z możliwych powikłań kardiologicznych grypy.

„Grypa nie jest zwykłym przeziębieniem, z którym bywa często utożsamiana. Jest chorobą dotykającą wielu narządów i tkanek, do narządów szczególnie narażonych należy serce. Około 1/3 pacjentów wymagających przeszczepienia serca to osoby, które miały uszkodzone serce w wyniku działania wirusa grypy” – podkreśla prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.

Badania naukowe wykazują zmniejszenie o około 30% ryzyka wystąpienia poważnych incydentów sercowo-naczyniowych wśród pacjentów z chorobą wieńcową, zaszczepionych przeciw grypie w porównaniu z grupą nieszczepioną. Między innymi dlatego wiele europejskich, jak i amerykańskich towarzystw kardiologicznych jednoznacznie zaleca coroczne szczepienie u wszystkich pacjentów z przewlekłymi chorobami serca i układu krążenia, szczególnie u osób starszych. W obecnym sezonie epidemicznym z powodu powikłań pogrypowych zmarło już 37 osób, w tym aż 24 po 65 roku życia. Hospitalizowanych było już 811 osób z chorobami krążenia.

„Najbardziej niebezpieczny jest okres po infekcji, czyli około tygodnia od początku infekcji. Wtedy częściej występują zawały serca i ostra niewydolność serca. Inne powikłania grypy jak wirusowe zapalenie mięśnia serca rozpoczyna się później tygodnie, a nawet miesiące po przebytej infekcji” – zaznacza prof. nazdw. dr hab. n. med. Andrzej Ciszewski, Instytut Kardiologii w Warszawie.

Najnowsze badania potwierdzają związek pomiędzy ostrym zawałem mięśnia sercowego a grypą. Określono 6-krotny wzrost ryzyka wystąpienia zawału serca u pacjentów z grypą potwierdzoną badaniem laboratoryjnym. Najistotniejszy wzrost ryzyka tego groźnego zdarzenia sercowego obserwowano w ciągu pierwszego tygodnia od zdiagnozowania grypy. Ryzyko rosło najwyraźniej u pacjentów starszych oraz u osób zakażonych wirusem grypy typu B.

„Powikłania kardiologiczne często dotyczą osób młodych, dotychczas zdrowych, które nie szczepiły się. W krótkim czasie po przebyciu grypy, taka osoba może odczuwać bóle w klatce piersiowej, znaczne osłabienie, obrzęki kończyn dolnych. Jeżeli wystąpią takie objawy należy udać się do lekarza. U części chorych dojdzie do regeneracji mięśnia sercowego, nie u wszystkich do całkowitego powrotu do sprawności, a niestety cześć z nich będzie potrzebowała przeszczepu serca” – mówi Marek Posobkiewicz, Główny Inspektor Sanitarny.

Podczas dorocznego spotkania Flu Meeting eksperci dokonali częściowego podsumowania epidemicznego sezonu 2017/18 i po raz kolejny wskazali na potrzebę nieustającej edukacji zarówno lekarzy, jak i pacjentów. Według danych NIZP-PZH do tej pory na grypę i choroby grypopodobne zachorowało aż 4 355 558 osób, co oznacza 15% więcej przypadków niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. O ciężkim przebiegu grypy w tym sezonie świadczy fakt, iż hospitalizacji wymagało 12% więcej osób (15 363 hospitalizacji). Odnotowano również więcej, bo aż 37 przypadków zgonów. Eksperci podkreślają, że szczepieniom, które są najskuteczniejszym sposobem zabezpieczenia się przed grypą (ich skuteczność wynosi 60-90%), powinny się poddawać głównie osoby z grup ryzyka, tzn. dzieci, osoby starsze, kobiety w ciąży, diabetycy oraz osoby borykające się z chorobami układu sercowo-naczyniowego i oddechowego.

Niezwykle istotne jest nie tylko właściwe diagnozowanie i rozpoznawanie objawów grypy, ale również podejmowanie działań profilaktycznych, które pomogą ustrzec przed wystąpieniem powikłań pogrypowych. Szansę na to dają szczepienia przeciw grypie. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy podkreślają, że o szczepieniach należy zacząć myśleć już we wrześniu, ponieważ okres jesienno-zimowy jest najlepszym momentem do zaszczepienia się przeciw grypie.




Wypowiedź: prof. dr hab. n. med. Adam Antczak, Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, prof. nazdw. dr hab. n. med. Andrzej Ciszewski, Instytut Kardiologii w Warszawie, Marek Posobkiewicz, Główny Inspektor Sanitarny.

 


15.04.2018 NOZ/BE

 

 

Belgia: Odrestaurowany tryptyk Jeana-Françoisa Portaelsa powrócił do kościoła w Vilvoorde

Odrestaurowany obraz autorstwa Jeana-Françoisa Portaelsa powrócił właśnie do miasta Vilvoorde (Brabancja Flamandzka). Władze miasta zainwestowały w renowację obrazu z okazji 200-setnej rocznicy urodzin artysty.

Jean-François Portaels namalował wspomniane dzieło w 1852 dla kościoła Matki Bożej Dobrej Nadziei. Praca jest tryptykiem. Na centralnym panelu znajduję się ciężarna Matka Boska w towarzystwie swojej kuzynki, Elżbiety. Na bocznych częściach przedstawiono Jana Chrzciciela oraz świętego Piotra.

Radny miejski Vilvoorde, odpowiedzialny za dział kultury, Johan Serkeyn, w rozmowie z VRT Radio 2 powiedział, że "za życia Jean-François Portaels był bardzo ważną osobistością belgijskiej sztuki. Na przestrzeni dziesięcioleci został nieco zapomniany, jednak w Vilvoorde pamiętano o nim zawsze. To wielka praca, zarówno pod względem rozmiarów, jak i rangi”.

Belgijski malarz studiował malarstwo na Akademii w Brukseli, następnie zaś uczył się w Paryżu u Paula Delaroche. W 1842 zdobył stypendium Grand Prix de Rome i wyruszył w kilkuletnią podróż. Po powrocie do Belgii, w roku 1847, został dyrektorem Akademii w Gandawie, zaś w 1874 roku – po kolejnym okresie obfitym w wyprawy – otrzymał posadę dyrektora brukselskiej Akademii.

Portaels wywarł duży wpływ na rozwój sztuki w Belgii i następne pokolenia malarzy. Jest uważany za twórcę belgijskiej szkoły malarstwa orientalnego.

 

14.04.2018 KK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed

Login