Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Niespodzianka dla fanów! Drake wystąpi w Antwerpii!
Słowo dnia: Pinksterweekend
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 7 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belg pobił rekord świata i przebiegł 485 kilometrów w 48 godzin!
Polska: O tych zawodach dla swoich dzieci marzą dziś rodzice
Flandria coraz chętniej wybierana przez turystów!
Flandria Wschodnia: Zakaz noszenia chust w szkołach. Jest sprzeciw
Belgia: W I kwartale roku wzrost PKB o 0,4%
Flandria: Rośnie nielegalna wycinka lasów!
Niemcy: Rośnie dyskryminacja!
Redakcja

Redakcja

Słowo dnia: Polen

Polen to w języku niderlandzkim, jak łatwo się domyślić, Polska. Ale nie tylko.

Polak w języku niderlandzkim, używanym m.in. we Flandrii (czyli północnej części Belgii), to Pool. Liczba mnoga od tego słowa to Polen. W efekcie zarówno Polska jak i Polacy to w języku niderlandzkim Polen.
Jak odróżnić zatem, czy mowa o Polsce czy o Polakach? To dosyć łatwe. Podobnie jak w języku polskim także w niderlandzkim Polska jako kraj (Polen) to słowo w liczbie pojedynczej. Z kolei Polen w znaczeniu Polacy to, co oczywiste, słowo w liczbie mnogiej.

Jeśli zatem Polen łączy się np. z czasownikiem w liczbie pojedynczej, to chodzi o kraj (np. Polen is leuk, Polska jest fajna). Jeśli zaś Polen łączy się z czasownikiem w liczbie mnogiej, to chodzi o obywateli kraju położonego nad Wisłą (np. Polen zijn leuk, Polacy są fajni).

Od rzeczownika Polen powstały przymiotniki Pools i Poolse (w niderlandzkim, inaczej niż w polskim, przymiotniki utworzone od nazw państw piszemy dużą literą). O tym, którego należy użyć, decyduje kontekst gramatyczny, a mówiąc dokładniej rodzajnik słowa, które określają. Częściej jednak usłyszymy Poolse, które oznacza również Polkę. Het Pools to z kolei język polski.
Nie należy zapominać o podwójnym „o” w słowie Pools! Słowo pols ma zupełnie inne znaczenie, gdyż oznacza nadgarstek (a także tętno, puls).

Wracając do Polen i Pool – także te słowa mogą mieć znaczenie zupełnie niezwiązane z Polską (tyle że wtedy pisze się je małą literą). Pool w niderlandzkim to biegun, więc np. poolcirkel to koło podbiegunowe, a poolnacht to noc polarna (a nie noc Polaka...).

Wszystkie słowa dnia znajdą Państwo TUTAJ: https://niedziela.be/wiadomosci/słowo-dnia

12.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Szkoła uczciła piosenką pamięć tragicznie zmarłego 11-latka [POSŁUCHAJ PIOSENKĘ 3:14min]

Rok temu doszło do tragedii w Aalst we Flandrii Wschodniej. 11-letni Celio szedł do szkoły z mamą, bratem i siostrą, kiedy został śmiertelnie potrącony przez samochód ciężarowy.

Celio zginął dokładnie rok temu, w dniu 11 grudnia. Był w drodze do szkoły, kiedy został potrącony przez samochód ciężarowy na jednym z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań w mieście – trasę tę codziennie pokonuje wiele tirów, które jadą w kierunku terenów przemysłowych w Aalst.

Niemal natychmiast po śmierci chłopca rada miasta rozpoczęła dyskusje nad nowym prawem, zgodnie z którym w centrum miasta ruch samochodów ciężarowych miał zostać cześciowo ograniczony. Poza szkołą, do której uczęszczał Celio, w pobliżu znajdują się również cztery inne placówki edukacyjne. Choć minął już rok od tragedii, nowe prawo wejdzie w życie dopiero 1 stycznia 2021 roku.

Rok po śmierci 11-latka jego była szkoła opublikowała piosenkę dedykowaną jego pamięci. Jest ona oparta na motywie hitu Maroon 5 pt. „Memories” i została zatytułowana „Celio’s wereld” („Świat Celio”).

Świat wyglądałby inaczej, gdybyśmy wszyscy byli tak dobrzy jak Celio. Był wspaniałym, wesołym, małym chłopcem i właśnie to chcieliśmy przekazać w naszej piosence” - w rozmowie z VRT Radio przekazała Sarah De Smet z Sint-Jozefcollege.

Utwór można przesłuchać tutaj ...



11.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Obostrzenia związane z pandemią zmieniły świąteczny handel. Zakupy online robi coraz więcej osób powyżej 55. roku życia

Ostatni kwartał roku to najważniejszy dla handlu czas, zwłaszcza w obliczu tegorocznej pandemii, która wielu sklepom zlokalizowanym w centrach handlowych zabrała lwią część obrotów. Na szczęście dla detalistów Polacy nie zamierzają w tym roku żałować pieniędzy na bożonarodzeniowe prezenty. Zdecydowanie więcej niż jeszcze rok temu kupią jednak online.

Pandemia i kolejne obostrzenia mają wpływ na nasze nawyki konsumenckie. Po pierwsze, zmieniły się nasze potrzeby oraz zatarła się sezonowość. Użytkownicy, którzy kupowali np. w okresie letnim sukienki bądź w okresie jesiennym płaszcze, bardzo mocno zweryfikowali swoje potrzeby i teraz decydują się na zakup przede wszystkim odzieży do pracy w domu oraz odzieży sportowej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marta Kaleta z Grupy Domodi. – Drugim trendem jest przenoszenie nawyków zakupowych do internetu, obserwujemy to bardzo mocno od marca. Dużą zmianą jest także udział osób powyżej 55. roku życia w zakupach online. Widzimy to doskonale również na naszych serwisach – udział tej grupy klientów od marca do teraz wzrósł ponad dwukrotnie.

Jak wynika z badań Głównego Urzędu Statystycznego opublikowanych w październiku br., w 2020 roku odsetek osób w wieku 16–74 lata kupujących przez internet towary lub usługi w ciągu ostatnich 12 miesięcy wyniósł 60,9 proc., a to o 7 pkt proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej zakupów w sieci dokonywali mieszkańcy miast na Mazowszu – 72,9 proc. Nawet jednak najmniej zaangażowane pod tym względem obszary wiejskie makroregionu północno-zachodniego przekroczyły granicę 50 proc.

– IV kwartał to dla handlu najważniejszy czas w roku. Mamy tutaj standardowe piki zakupowe, które towarzyszą nam od lat, są to m.in. Black Friday, dzień darmowej dostawy, święta i zakupy świąteczne, a także poświąteczne, zimowe wyprzedaże. W tym roku liczymy na to, że piki zakupowe utrzymają się na bardzo wysokim poziomie, a konsumenci wykażą się również dużym potencjałem zakupowym – mówi Marta Kaleta. – W Grupie Domodi przeprowadziliśmy badanie, które miało na celu sprawdzić, jak konsumenci zapatrują się na ten okres zakupowy, i z naszych ankiet wynika, że są bardzo pozytywnie nastawieni do tego czasu, planują realizować zakupy na bardzo wysokim poziomie.

W tym roku firmy postanowiły wykorzystać ten okres do oferowania promocji jak najdłużej; w wielu przypadkach Black Friday rozciągnął się na cały tydzień, a w niektórych nawet na cały miesiąc. Z danych Grupy Domodi, właściciela serwisów Domodi.pl, Allani.pl i Homebook.pl, wynika, że między 23 a 29 listopada konsumenci dokonali na nich transakcji na 14 mln złotych, przy czym rekordowa pod względem klikalności była niedziela 29 listopada. Niemal dwie trzecie internautów wyczekiwało promocji w serwisie wnętrzarskim, a aż czterech na pięciu w serwisach modowych.

W porównaniu do zeszłorocznego Black Week w 2020 roku platforma Homebook.pl odnotowała wzrost odwiedzin o 24 proc., a grupa osób poszukujących wnętrzarskich dodatków w tym czasie rozszerzyła się o użytkowników w przedziale wiekowym 65+. Z kolei liczba aktywnych użytkowników na obu serwisach modowych wyniosła w ciągu tygodnia 3,5 mln osób.

– Plany konsumentów związane z zakupami na święta są bardzo ambitne i także optymistyczne dla całej branży. W naszym badaniu zapytaliśmy użytkowników m.in. o to, czy planują kupować prezenty świąteczne. 91 proc. ankietowanych odpowiedziało, że tak. Natomiast, co jest zaskakujące, to wysoki przedział finansowy, w którym takie osoby chcą się zmieścić – informuje przedstawicielka Grupy Domodi. – Zaskoczeniem dla nas było to, że 34 proc. badanych deklaruje przedział pomiędzy 500 a 1 tys. zł. W drugiej kolejności był to przedział między 300 a 500 zł i niższe przedziały między 100 a 300 zł. To pokazuje też pewnego rodzaju potencjał związany z IV kwartałem i okresem zakupowym, który mu towarzyszy.

Z ankiety Grupy Domodi wynika, że tylko 2 proc. konsumentów nie planuje zakupu świątecznych prezentów, natomiast ponad 90 proc. zamierza to uczynić. Największa grupa – 28 proc. – planowała zabrać się za to na miesiąc przed świętami, a jedynie 7 proc. odkładało zakupy na ostatnią chwilę. Co trzeci konsument wyda na ten cel więcej niż 500 zł, a co ósmy nawet więcej niż 1000 zł. Tylko 4 proc. pytanych nie zamierza przekroczyć granicy 100 zł. Najczęściej kupowanym prezentem pozostają kosmetyki (18 proc.), następnie odzież i akcesoria modowe (16 proc.), książki i płyty (13 proc.) oraz biżuteria (12 proc.). Trzy czwarte zamierza skorzystać z wielokanałowej oferty sklepów i podzielić zakupy między sklepy internetowe a stacjonarne, jednak odsetek osób, które chcą się skupić wyłącznie na zakupach w sieci, jest dwukrotnie wyższy od konsumentów, którzy deklarują przywiązanie tylko do sklepów stacjonarnych (16 proc. vs. 8 proc.).

– Użytkownicy chcą poszukiwać inspiracji w offlinie, ale zamawiać jednak finalnie online’owo. Oczywiście będziemy obserwować sytuację na rynku i zastanawiać się nad tym, czy obostrzenia nie wrócą, natomiast wiemy już dzisiaj, że kanał online jest bardzo mocno eksploatowany, z dnia na dzień użytkowników przybywa – wskazuje Marta Kaleta. – Ludzie odchodzą od zakupów offline’owych z uwagi na to, że chcą zachować samodyscyplinę i mają duże obawy o zachorowania. Firmy postarają się o to, aby w okresie przedświątecznym na użytkowników czekały w onlinie promocje, rabaty oraz specjalne akcje wyprzedażowe, co również dodatkowo będzie zachęcało konsumentów do pozostania w domu.

 

12.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc. // tagi: zakupy świąteczne, pandemia, Black Friday, Grupa Domodi, e-commerce, niedziela.be

(new seria/kmb)

 

Anna Maria Wesołowska: Ogromnym problemem wśród młodzieży jest cyberprzemoc. Nie spotkałam jeszcze ani jednej klasy, w której nie byłoby ośmieszania w internecie

Najpopularniejsza w Polsce sędzia od wielu lat uświadamia młodzież, że wiele problemów można rozwiązać bez wchodzenia w konflikt z prawem. Zależy jej na tym, żeby każdy młody człowiek wiedział, gdzie są granice, których mu przekraczać nie wolno. Cyberprzemoc, nękanie w sieci, hejt, utrwalanie i rozpowszechnianie pornografii, obcowanie płciowe z małoletnim, kradzież, posiadanie narkotyków – to wszystko są czyny zabronione. Ci, którzy je popełniają, nie zawsze jednak mają świadomość, że robią coś złego, i nie myślą o skutkach swoich działań.

Kilka tygodni temu na platformie How premierę miał e-book Anny Marii Wesołowskiej zatytułowany „Stalking, posiadanie narkotyków i inne czyny zabronione. Poradnik prawny dla młodzieży (i nie tylko)”. Autorka w klarowny sposób przedstawia w nim sytuacje, w których nastolatki popełniają przestępstwa lub czyny niedozwolone, często nie zdając sobie z tego sprawy. Sędzia wybrała takie czyny, które najbardziej bulwersują i wzmagają poczucie zagrożenia.

– Dzisiaj ogromnym problemem jest cyberprzemoc. Jeżdżę po całej Polsce, około 2 mln polskiej młodzieży spotkało się ze mną bezpośrednio i nie spotkałam jeszcze ani jednej klasy, w której nie byłoby zachowań z tego zakresu, gdzie nie byłoby ośmieszania w internecie, nękania, drwin, podszywania się w sieci pod kogoś innego, robienia niechcianych zdjęć i umieszczania ich w internecie. W związku z tym świadomość, że to nie jest zabawa, że to nie jest tylko głupi wybryk, ale przestępstwo zagrożone karą do ośmiu lat, jest bardzo istotna – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Maria Wesołowska.

Sędzia jest również zaniepokojona tym, że młodzież chętnie sięga po różnego rodzaju używki, przede wszystkim narkotyki i dopalacze. Co więcej, jest to przez nich bagatelizowane.

– Narkotyki znowu zaczęły się bardzo mocno pojawiać. Myślę, że bierze się to z pewnej beznadziei dzisiejszej sytuacji. Młodzież w małych miejscowościach mówi: pani sędzio, a co mamy robić, nie mamy kina, teatru, domu kultury, to sięgamy po marihuankę. Martwi mnie też to, że często młodzież nie traktuje marihuany jako poważnego narkotyku, a to jest jeden z najgorszych narkotyków na świecie. Ma oprócz ksywki „marycha” jeszcze jedną: narkotyk bramowy. Jest to bowiem brama do wszystkich innych narkotyków. Tłumaczę tym dzieciakom, że wykasowuje z ich mózgów 30 proc. połączeń odpowiedzialnych za emocje. Nie będą więc w stanie opanować swoich nerwów i emocji jako dorośli ludzie. Może to jest jakiś argument – mówi.

Dużym problemem jest również przemoc, agresja i dręczenie, które przejawia się w długotrwałym prześladowaniu, upokarzaniu i wykluczaniu z grupy jednej osoby. Jej członkowie świadomie wykorzystują w tym celu swoją przewagę.

– Kiedy w społeczeństwie zaczynamy się dzielić, kiedy jest dużo agresji, kiedy pozwalamy na mowę nienawiści, to dzieci tym przesiąkają, w związku z tym zaczyna się dużo problemów. Bardzo silnym ośrodkiem, gdzie mowa nienawiści królowała, było Podlasie. Tam przez ostatnie dwa lata było najwięcej samobójstw młodych ludzi. To jest niesamowita zależność, którą powinniśmy brać pod uwagę. Tam, gdzie jest nienawiść, tam, gdzie nie potrafimy się ze sobą porozumieć, młodzież też się gubi. Był taki moment, że rozboje jakoś ucichły,  a teraz znowu zaczyna się coś dziać – mówi Anna Maria Wesołowska.

Młodzi ludzie powinni mieć świadomość, że za swoje czyny mogą odpowiadać tak jak dorośli. Na sali sądowej bowiem tłumaczenie się nieznajomością prawa nie pomaga. Do orzekających nie przemawia również twierdzenie, że nas to nie dotyczy lub że przepisy skonstruowane są w taki sposób, że ich nie rozumiemy. Dlatego tak ważna jest dzisiaj edukacja prawna.

– Młodzi ludzie, którzy przychodzą do mnie na salę rozpraw, najczęściej mówią tak: pani sędzio, nie wiedziałem, nie sądziłem. Młodzież dzisiaj tak postępuje. Gdyby nie ta puszka piwa, gdyby nie ten skręt marihuany, pani sędzio, ja w życiu bym tego nie zrobił, ja jestem dobrym człowiekiem. I nawet jeżeli ja w to wierzę, to co ja mogę na sali rozpraw zrobić? Ja nikomu nie cofnę czasu, niczego już nie zmienię, ja mogę tylko wymierzyć sprawiedliwość, a wymierzenie kary 15 lat więzienia dzieciakowi, który ma 15, jest dla sędziego-matki trudnym przeżyciem. Dlatego tak zależy mi na tym, żeby każdy młody człowiek wiedział, gdzie są granice, których mu przekraczać nie wolno – mówi sędzia.

Dlatego też Anna Maria Wesołowska zachęca do lektury swojego e-booka „Stalking, posiadanie narkotyków i inne czyny zabronione. Poradnik prawny dla młodzieży (i nie tylko)". Autorka zwraca uwagę na to, że to od rodziców, opiekunów, sąsiadów, szkoły i społeczeństwa zależy, czy młodych na ławie oskarżonych będzie przybywać, czy ubywać.

– W moim poradniku poruszam również temat odpowiedzialności prawnej nieletnich. Od 17. roku życia każdy młody człowiek w Polsce odpowiada za wszystko – czy to wykopane drzwi w łazience szkolnej, czy graffiti na murach, obrażenie nauczyciela na Facebooku bądź wymazanie daty urodzenia w legitymacji szkolnej – za wszystko odpowiada jak dorosły, czyli może być więzienie, może być areszt – mówi.

Sędzia wyjaśnia, co grozi za konkretne czyny, jakie czynniki mogą wpłynąć na złagodzenie wyroku, a także co robić, gdy to my jesteśmy ofiarą – na przykład przemocy domowej.

– Za poważne przestępstwa, np. za rozbój: „dawaj złotówkę, bo jak nie, to w główkę”, dzieci odpowiadają w Polsce od 15. roku życia, jeżeli zasługują na miano uczniów zagrożonych demoralizacją. A demoralizacja to jest podziw dla złych czynów, cynizm, brawura, nieżyczliwy stosunek do człowieka, wagary, alkohol, papieroski. Proszę więc zobaczyć, jaka poważna odpowiedzialność ciąży na młodych ludziach. Od 15. roku życia mogą już trafić do więzienia. Natomiast od 13. roku życia za wszystkie przestępstwa, które w ich wypadku nazywają się czynami karalnymi, za szereg wykroczeń, np. zabranie komuś telefonu komórkowego, dzieci odpowiadają przed sądem dla nieletnich. Tam jest też zakład poprawczy, jest ośrodek wychowawczy, ale jest też upomnienie, nagana czy nadzór odpowiedzialny rodziców – mówi Anna Maria Wesołowska.

Ponadto w e-booku znalazło się wiele filmów, w których sędzia tłumaczy znaczenie konkretnych przepisów i wyjaśnia meandry prawa.


11.12.2020 Niedziela.BE // tagi: Anna Maria Wesołowska, sędzia, porady prawne, przestępstwa, czyny zabronione, cyberprzemoc, hejt, pornografia, niedziela.be

(new seria/kmb)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed

Login