Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Nie zdziw się, jak już nikt nie będzie szukał sprzątaczki i niani. Takie mamy przepisy
Temat dnia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano mniej kokainy. Postęp? Nie do końca
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód
Niemcy: Coraz więcej zgonów powiązanych z narkotykami
Polska: Alkohol, cukier, papierosy. Czeka nas drastyczna podwyżka cen
Belgia: Policja zamyka sklepy w Ixelles. „Nielegalne zatrudnienie, brud"
Polska: Czas przyjęcia pacjenta nie może przekraczać 15 minut
Belgia: Lokatorzy zostawili dom w ruinie. „Jak wysypisko śmieci"
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Napadli na kantor, wyszli z pustymi rękami. Szuka ich policja [WIDEO]

Dwaj zamaskowani i uzbrojeni w młoty złodzieje usiłowali sforsować okienko kasowe kantoru. Szybko się poddali i wyszli z niczym. Okazali się amatorami.

W nocy 11 listopada w Szczecinie doszło do próby włamania do kantoru. Dzięki szybkiej reakcji pracownika, który uruchomił alarm, oraz wytrzymałej szybie antywłamaniowej złodzieje nie zdołali dostać się do wnętrza kasetki.

Przeszkoda nie do sforsowania

Kantor był wyposażony w szybę antywłamaniową podobną do tych, jakie stosuje się w bankach. Szyba ta skutecznie oparła się wielu uderzeniom młotów. Dlatego napastnicy po minucie prób musieli się wycofać. Zostawili po sobie młot, ważny dowód.

Nagrania z monitoringu, udostępnione w mediach społecznościowych przez właścicieli kantoru, pokazują całą sytuację i stanowią ważny dowód w śledztwie.

Link: TUTAJ

Nagroda za pomoc w ujęciu sprawców

W odpowiedzi na nieudaną próbę włamania właściciele kantoru „Jasiu” zadeklarowali wypłatę nagrody dla osób, które pomogą w identyfikacji napastników. Apelują, żeby każdy, kto posiada informacje mogące pomóc policji, skontaktował się z nimi lub z organami ścigania.

Policja zabezpieczyła monitoring i porzucone narzędzia oraz przesłuchała świadków. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.

Internauci żartują, śledztwo trwa

Nagrania z monitoringu stały się tematem szerokich komentarzy w sieci. Internauci ironizowali, komentując nieskuteczność włamywaczy: „Młoty z młotami” czy „To jest szyba, a nie jakaś popierdółka”.

Mimo żartobliwych komentarzy szczecińska policja poważnie podchodzi do sprawy i prosi o wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w ujęciu sprawców.


13.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. nagranie z monitoringu / kantor „Jasiu” FB

(sl)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Kursant powinien jeździć ulicami, a nie między pachołkami

Ministerstwo Infrastruktury jest zdeterminowane, żeby wykreślić tzw. plac z egzaminu na prawo jazdy. Czy to pożegnanie z tą częścią egzaminu?

Jak już ktoś starający się o prawo jazdy przejdzie test wiedzy, ma prawo podejść do części praktycznej egzaminu. Ten składa się z dwóch części. Najpierw jest sprawdzenie umiejętności na placu manewrowym, a następnie tzw. miasto – czyli jazda po ulicach.

To musi pokazać kursant na placu manewrowym

Jak przypomina warszawski Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego ta część egzaminu ma kilka obowiązkowych elementów:

sprawdzenie stanu technicznego pojazdu (czas: maks. 5 minut), następnie przygotowanie się do jazdy,
uruchomienie pojazdu, włączenie świateł odpowiednich do jazdy w ruchu drogowym, ruszenie z miejsca oraz jazda pasem ruchu do przodu i tyłu,
ruszanie z miejsca do przodu na wzniesieniu.

Resort chce zmienić zasady egzaminowania

I to ma się zmienić. Ministerstwo Infrastruktury – o czym informuje już od jakiegoś czasu – zamierza zmienić zasady egzaminowania przyszłych kierowców.

Kilka dnie temu na stronach Ministerstwa Infrastruktury pojawiło się zamówienie publiczne na wykonanie opracowania „Analiza istniejących rozwiązań w wybranych obszarach bezpieczeństwa ruchu drogowego w niektórych krajach członkowskich UE” – podał portalsamorzadowy.pl.

Co to oznacza dla kandydatów na kierowców?

Otóż jest to realny sygnał, że tzw. plac ma zostać wykreślony z części praktycznej egzaminu. Bo żadne przepisy UE nie wymagają, aby przyszły kierowca był testowany w taki sposób.

Co więcej, międzynarodowa organizacja zajmująca się egzaminowaniem kierowców – CIECA – już w 2009 r. uznała, że polskie rozwiązania nie mają uzasadnienia. Egzamin na placu nie wpływa na poprawę bezpieczeństwa na drogach.

W ocenie CIECA kursant powinien więcej godzin spędzić za kółkiem, prowadząc pojazd ulicami, a nie między pachołkami.


13.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. swietokrzyskie.pro

(sl)

Polskę ostro dzieli dochód na osobę. Wschód poniżej średniej

Pod względem dochodów jesteśmy krajem głęboko podzielonym. Całą Polskę bije Warszawa. W drugą stronę od reszty kraju odstaje wschodnia Polska.

To dane z najnowszego raportu GUS na temat PKB (produkt krajowy brutto) na głowę mieszkańca.

Średnie PKB na głowę mieszkańca

W Polsce średnie PKB na głowę mieszkańca – jak podał Business Insider – wynosi 72,5 tys. zł. Dużo poniżej tej kwoty jest wschód Polski. Tam ta kwota wynosi około 52 tys. zł.

Powyżej średniej plasuje się m.in. Dolny Śląsk. Za nim są Wielkopolska i Śląsk.

Poniżej średniej PKB na głowę mieszkańca jest województwo lubelskie, gdzie ta kwota nieznacznie przekracza 50 tys. zł.

Warszawa daleko przed innymi

Na tej mapie bogactwa i biedy od innych odbija Warszawa. Tam PKB na osobę w latach 2020-2022 wyniosło blisko 200 tys. zł. Za nią na tej liście znalazły się Poznań ze 140 tys. zł.

„Zarówno Kraków, jak i Wrocław, wyprzedził powiat płocki. Dalej: Trójmiasto wyprzedziło minimalnie Śląsk, a w TOP 10 znalazł się jeszcze podregion legnicko-głogowski. Tu już mowa o PKB na mieszkańca rzędu 90 tys. zł – czytamy w serwisie.

Złożone z ponad 70 podregionów zestawienie zamyka region przemyski. Tam PKB na mieszkańca wyniósł 38 tys. zł. Kwoty 40 tys. nie przekroczył także podregion chełmsko-zamojski.

A jak wypadamy na tle Europy?

Według danych Eurostatu przeciętna roczna płaca pracownika etatowego wyniosła w 2023 r. nieco ponad 18 tys. euro. Dla porównania – średnia unijna to ponad 37,8 tys. euro.
W wyprzedziliśmy tylko Bułgarię (13,5 tys. euro rocznie), Węgry (16,9 tys. euro rocznie), Grecję (17 tys. euro rocznie) i  Rumunię.

Przed nami są natomiast Czechy Litwa i Słowacja.

Najlepiej – według Eurostatu – zarabiają pracownicy w Luksemburgu (ponad 81 tys. euro rocznie), Danii (67,6 tys. euro rocznie) i Irlandii (58,7 tys. euro rocznie ).


13.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Polska: Osoby z dyskalkulią muszą pisać maturę z matematyki. RPO interweniuje

Uczniowie z tym zaburzeniem i ich rodzice wielokrotnie zgłaszali rzecznikowi praw obywatelskich (RPO) obawy dotyczące obowiązku zdawania egzaminu z matematyki.

Mimo uzdolnień młodzieży w innych obszarach – często okazuje się dla nich barierą nie do pokonania. Wielu uczniów z dyskalkulią (upośledzenie matematyczne) nie uzyskuje pozytywnego wyniku na maturze, co blokuje im dostęp do studiów wyższych.

Mają problem z liczeniem, ale i tak muszą zdać maturę z matematyki

Zastępca rzecznika praw obywatelskich Valeri Vachev zwrócił się do dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) Roberta Zakrzewskiego o udostępnienie danych na temat zdawalności matury z matematyki w grupie uczniów z dyskalkulią.

W latach 2021-2024 liczba uczniów z dyskalkulią przystępujących do matury z matematyki znacząco rosła: w 2021 r. wyniosła 634 osoby, a w 2024 r. aż 956.

Średnia zdawalność w tej grupie wynosiła około 50 proc., ale w 2024 r. aż 66 proc. zdających osiągnęło wynik pozytywny. Co istotne, żaden uczeń z dyskalkulią nie otrzymał wyniku zerowego.

Egzamin na nieco innych zasadach

Centralna Komisja Egzaminacyjna stara się dostosować warunki egzaminu do potrzeb uczniów z dyskalkulią. Jak na razie uczniowie z opinią o dyskalkulii mogą liczyć na specjalne zasady oceniania, ale nie na zmiany w formie egzaminu.

W szczególności dostosowano zasady oceniania zadań otwartych w celu uwzględnienia specyficznych trudności w rozumowaniu matematycznym. Rzecznik zwraca jednak uwagę na to, że takie osoby wciąż uważają wprowadzone dostosowania za niewystarczające, a egzaminy zamknięte sprawiają im mniejsze trudności niż otwarte.

Obowiązek to obowiązek

Analizy przeprowadzone przez CKE wskazują, że większość punktów uczniowie z dyskalkulią zdobywają w zadaniach zamkniętych – wymagających jedynie podania końcowej odpowiedzi bez wyjaśniania toku rozumowania.

Praca nad dostosowaniem warunków dla osób z dyskalkulią trwa od lat, a do weryfikacji wyników matur tych uczniów zaangażowano ekspertów. Pomimo różnic w średnich i medianach wyników w porównaniu z wynikami uczniów bez dyskalkulii obowiązek zdawania matury z matematyki wciąż dotyczy wszystkich.


15.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Subscribe to this RSS feed