Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 7 lipca lekarze i dentyści będą strajkować
Słowo dnia: Hooimaand, juli
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 6 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Flandria: 1 na 4 miejsca w żłobkach nie jest wykorzystywane
Belgia: Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa pilnie potrzebni
Belgia: Młodzi ludzie „najmniej zmotywowanymi” pracownikami
Belgia: Tu domy (nieco) potaniały
Belgia, Walonia: Mniej wypadków i ofiar śmiertelnych
Belgijskie autostrady uszkodzone przez upały!
Niemcy: Służby graniczne zawróciły ponad 6 tys. osób w ciągu 2 miesięcy!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Niektórzy Polacy w mieszkaniu nie mają nawet toalety

Mieszkanie z własną toaletą to standard, który dla większości z nas jest oczywisty. Niestety nie wszyscy Polacy mają dostęp do... takich udogodnień.

Według GUS-u 4,8 proc. mieszkań w Polsce nie ma toalety, a 6,2 proc. jest pozbawionych łazienki. Problemem jest także brak wodociągu – dotyczy 2,2 proc. mieszkań. W  miastach łazienkę ma więcej osób niż na wsi.

W ciągu dekady poprawiły się warunki mieszkaniowe Polaków

W 2023 roku przeciętna powierzchnia użytkowa przypadająca na jedną osobę wynosiła 31,6 mkw., czyli więcej niż jeszcze 10 lat temu. Największą przestrzeń mają mieszkańcy województw mazowieckiego (33,3 mkw.) i wielkopolskiego (32,3 mkw.). Wskaźniki są jeszcze wyższe na wsiach; tam średnio na osobę przypada o 1,5 mkw. więcej.

Różnice w metrażu między miastami a wsiami są szczególnie widoczne. Na wsiach w województwie śląskim mieszkańcy mają do dyspozycji aż o 38 mkw. więcej niż w miastach.

Więcej ludzi ma centralne ogrzewanie

Poprawę widać także w wyposażeniu mieszkań w centralne ogrzewanie. W ostatnich 10 latach wzrosło o ponad 20 proc.

Szczególny rozwój odnotowano na wsiach – dostęp do gazu sieciowego zwiększył się tam o imponujące 70,5 proc. W miastach natomiast rozprowadzenie sieci gazowej jest o 39,9 proc. większe niż na terenach wiejskich.

Przeciętne polskie mieszkanie urosło

Średnia powierzchnia polskiego mieszkania w 2023 roku wynosiła 75,5 mkw. To wzrost o 0,2 mkw. w stosunku do roku poprzedniego.

Największe lokale znajdują się na Podkarpaciu, gdzie średni metraż wynosi 84,8 mkw. Równie przestronne są mieszkania w województwach opolskim (82,1 mkw.) i wielkopolskim (82 mkw.).

Z kolei najmniejsze lokale są w województwach warmińsko-mazurskim (69,8 mkw.),  zachodniopomorskim i dolnośląskim, gdzie metraże wynoszą średnio 70-71 mkw.

Ogółem w ubiegłym roku zasoby mieszkaniowe w Polsce obejmowały 15,6 miliona mieszkań, na które składało się 60,5 miliona izb.

Najwięcej mieszkań zlokalizowanych jest w miastach; stanowią one aż 67,8 proc. zasobów mieszkaniowych kraju.


3.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sg)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: To nie przypadek. Orlen ujawnia kulisy wielkiej awarii dystrybutorów [WIDEO]

Nie było masowej awarii dystrybutorów na stacjach Orlenu w 2023 roku. Firma przyznaje, że zabrakło wtedy paliwa.

„Awaria dystrybutora. Przepraszamy za utrudnienia” – takie kartki masowo pojawiały się na stacjach sieci Orlen jesienią 2023 roku. Akurat zbliżały się wybory parlamentarne, paliwo taniało, wiele osób chciało je kupić na zapas, a na stacjach nie było jak tankować.

Koncern paliwowy tłumaczył, że awarie się zdarzają i że nie jest to żadne celowe działanie.

„Obecnie dostawy paliw na stacje Orlen są realizowane na bieżąco. Firma zapewnia stabilność podaży i dysponuje odpowiednią ilością paliw, aby zaspokoić potrzeby swoich klientów” – uspokajał Orlen i zapewniał, że paliwa w Polsce nie brakuje.

Awaria dystrybutora, czyli kampania wyborcza za 3,5 miliarda złotych

Teraz jednak prawda wychodzi na jaw. Orlen opublikował w sieci film, w którym wyjaśnia sprawę. I potwierdza, że żadnej awarii nie było.

„Awaria dystrybutora, czyli kampania wyborcza za 3,5 mld zł. Czy dla politycznych celów narażono bezpieczeństwo energetyczne Polski? Jak na tej przedwyborczej promocji zyskali nasi sąsiedzi?” – napisała na X firma.

Link: TUTAJ

Koncern tłumaczy, że przed wyborami ceny hurtowe paliw w Polsce były obniżane. A głównym hurtownikiem w kraju jest właśnie Orlen. Działo się tak, mimo że w sąsiednich krajach ceny rosły. W Polsce jednak – przed wyborami – spadały. Bo taką politykę cenową wybrał koncern.

Magazyny szybko zaczęły świecić pustkami

Firma wyjaśnia, że w sytuacji, gdy ceny na stajach nie odpowiadają realnym cenom na rynku, importerzy wstrzymują dostawy. I tak się właśnie stało jesienią 2023 r.

Dodatkowo wiele osób tankowało wtedy na zapas, a do regionów przygranicznych przyjeżdżali klienci z Niemiec i Czech. Po to właśnie, żeby tankować taniej.

To wszystko razem sprawiło, że magazyny szybko zaczęły świecić pustkami. I nie pomogło nawet to, że Orlen zaczął korzystać z rezerw strategicznych trzymanych na czarną godzinę.

W szczycie kryzysu różnych gatunków paliw brakowało się na 700 spośród 1900 stacji paliw. To wszystko kosztowało Orlen 3,5 mld zł.


3.12.2024 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. screen X

(sg)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Mamy wiedzieć, skąd pochodzi owoc lub warzywo, które jemy

W nowy rok wejdziemy z nowymi przepisami dotyczącymi sprzedaży owoców i warzyw. Znajdą się na nich etykiety m.in. z krajem pochodzenia.

Te zmiany mają dać kupującym pełną informacje o produktach, m.in. kraju ich pochodzenia. Co ważne, przepisy będą obowiązywały zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i internetowych.

Szczegółowe rozwiązania zamieściła na swojej stronie Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Te informacje znajdziemy na etykiecie lub opakowaniu?

Od 1 stycznia na etykietach lub opakowaniach owoców i warzyw znajdą się między innymi:

nazwa i adres pakującego lub wysyłającego (np. ulica/miasto/region/kod pocztowy i państwo, jeśli jest różne od państwa pochodzenia),
pełna nazwa państwa pochodzenia; ma być ono dobrze widoczne.

W przypadku produktów objętych szczegółową normą handlową dodatkowo muszą się znaleźć:

nazwy produktu, jeśli produkt nie jest widoczny z zewnątrz,
klasy jakości,
nazwy odmiany,
wielkości lub liczby sztuk.

Konkret ma zastąpić slogany reklamowe

Po zmianie przepisów na etykietach nie będą mogły pojawiać się ogólnikowe określenia typowe dla sloganów reklamowych: np.  najwyższa jakość czy premium. Dopuszczalne będą tylko informacje zgodne z obowiązującymi normami handlowymi, np. klasa ekstra, klasa I, klasa II.

Klienci często są też wprowadzani w błąd w kwestii kraju pochodzenia danego artykułu. Dlatego oznaczenie państwa ma być większe i lepiej widoczne niż np. oznaczenie miejsca, w którym produkt został zapakowany.


3.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // Canva

(sg)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Czyste Powietrze się zmienia. Ma to chronić przed oszustami

Program Czyste Powietrze na razie jest zawieszony. To czas na przygotowanie nowych zasad przyznawania pieniędzy. Są już wstępne zapowiedzi.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) poinformował, że zawiesza nabór wniosków do programu Czyste Powietrze. Do czasu, aż zostaną wmontowane w niego mechanizmy, które zminimalizują nadużycia. A te – przypomnijmy – wykryto podczas niedawnych kontroli.

Lista nadużyć jest długa

Znalazły się na niej między innymi:

• 100‐procentowe dofinansowanie na kilka domów,
• zawyżanie rachunków przez nieuczciwych wykonawców za usługi i materiały,
• wymuszanie pełnomocnictw, na podstawie którego firmy dostawały zaliczki na swój rachunek, a potem znikały z rynku. Konsekwencje ponosili beneficjenci programu.

– Skutki nieprawidłowości to oddawane dotacje wraz z odsetkami lub zmniejszenie dofinansowania – powiedział cytowany przez „Rzeczpospolitą” Robert Gajda, zastępca prezesa zarządu NFOŚiGW.

I dodał: – Chcemy położyć kres nadużyciom w programie.

Co zatem zmieni się w Czystym Powietrzu?

Informacje o planowanych zmianach pojawiły się na stronach internetowych programu i Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Przede wszystkim powstanie wieloletni plan finansowy programu. Do Europejskiego Banku Inwestycyjnego jest przygotowywany wniosek o przyznanie 10 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego.

Pojawią się operatorzy. Będą mogli być nimi m.in. gminy. Zadaniem takich operatorów będzie wspieranie gospodarstw domowych w realizacji inwestycji. Pomoc zacznie się już na etapie ich planowania i potrwa do czasu rozliczenia wszystkich prac. Ma to uchronić inwestorów przed oszustami.

Powstanie lista, na której znajdą się sprawdzone firmy.

Osoby starające się o dotacje będą musiały nie tylko potwierdzić, że są właścicielami lub współwłaścicielami budynku lub lokalu, ale że byli nimi przez jakiś czas przed złożeniem wniosku. Chodzi o to, żeby pieniądze trafiały do osób, które ich potrzebują.

Uzyskanie dofinansowanie na termomodernizację domów ma być prostsze. Założenie jest takie, że wnioski mają być szybciej rozpatrywane, a pieniądze szybciej maja trafiać do inwestorów.

Zaliczki mają być wpłacane nie na konta beneficjentów, a nie wykonawców. Bo – jak pokazały kontrole – ci niekiedy wyłudzali te pieniądze. Konsekwencje spadały na inwestorów.

Wiemy, kiedy znowu będzie można składać wnioski

Program Czyste Powietrze ruszył 6 lat temu. Od początku pilotuje go NFOŚiGW, który właśnie wstrzymał przyjmowanie wniosków. Według zapowiedzi program ponownie ruszy wiosną 2025 roku. Jeszcze nie znamy dokładnej daty.


3.12.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sg)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed