Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Trzy sokoły wypuszczone na wolność w Anderlechcie
Polska: Połowie młodych Polaków jest obojętne, czy żyją w demokracji
Belgijki poza turniejem Euro – nie zdołały awansować dalej
Polska: Popełniasz ten błąd? Kolejne miasto zakazuje tak wyrzucać śmieci
Belgia: Uwaga na osy! „Jest ich więcej, pojawiły się szybciej”
Polska: Nie zdziw się, jak już nikt nie będzie szukał sprzątaczki i niani. Takie mamy przepisy
Temat dnia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano mniej kokainy. Postęp? Nie do końca
Polska: Żeby dostać świadczenie ZUS, swoje trzeba odstać. Znamy powód
Słowo dnia: Fileleed
Belgia: Turyści z Belgii „utknęli” na Maderze. Oto powód
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Prawo zamieszało w studniówkach. Obowiązek rodziców

Rodzice muszą odwiedzić sąd i załatwić zaświadczenie o swojej niekaralności. Taki obowiązek nałożyła na nich ustawa Kamilka.

W przeciwnym razie nie będą mogli wejść na studniówkę swoich dzieci w roli opiekunów.

Tak działa ustawa Kamilka. Żeby chronić nieletnich

Sezon studniówek w pełni. Pierwsze bale już się odbyły, w większości jednak trwa gorączkowe dopinanie szczegółów. Jeśli rodzice chcą się w to zaangażować i zadbać o dobrą zabawę dla swoich dzieci, muszą przedstawić szkole zaświadczenia o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego.

To efekt działania ustawy Kamilka, która ma chronić nieletnich. Dotyczy to też rodziców, którzy biorą udział w wydarzeniach szkolnych, sprawując opiekę nad uczniami.

Obejmuje to m.in. wycieczki szkolne, ale i studniówki. I nie ma znaczenia to, że rodzice pełnią rolę opiekunów razem z nauczycielami.

Dyrektorzy chcą zaświadczeń na wszelki wypadek

Wyjaśnijmy, że ten przepis dotyczy sytuacji, gdy organizatorem lub współorganizatorem szkolnego wydarzenia jest szkoła. Tymczasem…

– Obecnie większość studniówek organizują rodzice, a imprezy odbywają się poza szkołą. Ostateczny kształt wydarzenia i jego przebieg zależą od decyzji rodziców, co jest również korzystne z punktu widzenia dyrektorów placówek – mówi Anna Krause, ekspertka ds. prawa oświatowego, cytowana przez Portal Samorządowy.

Tyle że wielu dyrektorów szkół, nawet gdy ta nie organizuje studniówki, zbiera zaświadczenia o niekaralności. Robią to prewencyjnie.

– Gdyby na studniówce pojawił się rodzic notowany w KRK, a doszłoby do jakiegoś incydentu, opinia publiczna mogłaby obarczyć dyrektora winą za brak odpowiedniego nadzoru – precyzuje Krause.

To prawo ma się zmienić. Nie trzeba będzie iść do sądu

Rząd przymierza się do wprowadzenia zmiany w ustawie Kamilka. Po poprawce rodzice nie musieliby już dostarczać zaświadczenia o niekaralności. Wystarczyłoby ich pisemne oświadczenie.

Jednak w tym sezonie studniówkowym obowiązują jeszcze obecne przepisy. I rodzice, którzy chcą się zaangażować w studniówkę swoich dzieci, muszą pofatygować się do sądu.


13.01.2025 Niedziela.BE // źrodło: News4Media // fot. Canva

(ss)

Polska: Opłaty za wodę po nowemu. Nie będzie za metra za złotówkę

Rząd odrzuca pomysł, żeby metr sześcienny wody kosztował 1 zł. Ma nową propozycję.

Ta propozycja pojawiła się latem 2023 roku. Ministerstwa Infrastruktury zaproponowało wtedy, Żeby pierwsze 1000 litrów wody kosztowało każdego tylko 1 złotych. Przyjmując, że średnio jedna osoba zużywa miesięcznie 3 metry sześcienne (1 metr to właśnie 1000 litrów) byłaby to znacząca obniżka rachunków. Zwłaszcza w czasach, gdy woda regularnie drożeje.

Tak jednak nie będzie. a pomysł wylądował w koszu

„W Rządowym Centrum Legislacji pojawił się długo wyczekiwany projekt nowelizacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, a także ustawy Prawo wodne. Dla wielu gmin zaskoczeniem może być propozycja, by taryfy za wodę i ścieki zatwierdzane były na poziomie gminnym. Byłby to powrót do rozwiązań sprzed 2018 roku” – podaje Radio Zet.

Przypomnijmy, że obecnie na każdą nową taryfę musi się zgodzić państwowa instytucja Wody Polskie. Oceniają one, czy podwyżki są uzasadnione i dobrze policzone. Jeżeli nie zgadzają się z propozycją, to taryfę odrzucają.

Po zmianach rola Wód Polskich będzie bardzo ograniczona. I i to na poziomie samorządów zapadnie decyzja, ile ma się płacić za metr sześcienny w danej gminie.

Co w zamian? Taryfy progresywne

Proponowane przepisy stawiają na inne rozwiązanie – taryfy progresywne. Nie byłoby to obowiązkowe, ale gdyby gminy zastosowały takie rozwiązanie, to byłby to ruch zachęcający do oszczędzania wody.

„Zakłada się, że gminy decydujące się na wprowadzenie stawek progresywnych będą miały możliwość obniżenia cen dostępu do wody pitnej dla mieszkańców, a z drugiej strony w sposób bardzo elastyczny będą mogły kształtować stawki dla większego zużycia wody” – czytamy w opisie projektu nowych przepisów.


13.01.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Jazda z zakazem prowadzenia pojazdów. To już polska codzienność

Co roku funkcjonariusze zatrzymują ponad 15 tys. kierowców, którzy łamią sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Rekordziści w Polsce mają ich aż 19.

W wielu przypadkach są to osoby, które wielokrotnie lekceważyły prawo, wsiadając za kółko mimo obowiązujących restrykcji.

Potencjalni zabójcy za kółkiem

Nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w wywiadzie dla Interii zwrócił uwagę, że osoby, które mimo aktywnych zakazów prowadzenia aut wsiadają za kółko, stanowią realne zagrożenie.

Często tacy delikwenci mają więcej niż jeden zakaz – niektórzy posiadają 4, a rekordziści nawet 19. Głównie za jazdę pod wpływem alkoholu. W ocenie policji takie osoby to potencjalni zabójcy.

Ostatnio w Warszawie 43-letni mężczyzna, mimo zakazu prowadzenia pojazdów, wsiadł za kółko i potrącił 14-letniego chłopca. Mężczyzna uciekł z miejsca wypadku. Później okazało się, że był pijany – miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Nastolatek zmarł.

Zakaz nie wszystkich odstrasza

Zgodnie z art. 178a § 1 Kodeksu karnego, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Nie wszystkich jednak odstrasza perspektywa pójścia za kratki. Podobnie jak nie na wszystkich działa to, że sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów, w przypadku osób, które prowadziły, będąc w stanie nietrzeźwości lub spowodowały wypadek w takim stanie.

Tylko w ubiegłym roku – jak wynika z najnowszych danych Komendy Głównej Policji – doszło w Polsce do ponad 21,5 tys. wypadków drogowych, w których zginęło 1881 osób, a ponad 24,8 tys. zostało rannych.


9.01.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

Polska: Chętnie zmieniamy operatorów. Wiemy, który stracił najwięcej

Trudno zarzucić Polakom stałość w uczuciach do operatorów telefonii komórkowej. Z danych za 2024 rok wynika, że numery przenosili bardzo często.

Jak co roku podał je Urząd Komunikacji Elektronicznej. Dzięki temu wiemy, który operator stracił najwięcej.

Orange Polska na czele listy

W 2024 r. w sieciach mobilnych łącznie przeniesiono aż 1 512 029 numerów. To o 48 tys. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej użytkowników kart SIM straciła sieć Orange Polska.

Największy ruch UKE odnotowało w październiku. Operatów zmieniło wtedy 37 902 użytkowników. Na kolejnych miejscach w tym rankingu znalazły się lipiec i kwiecień.

W sieciach stacjonarnych przeniesiono 331 523. To 78 tys. więcej niż w 2023 r.

Kto przenosił numery, czyli bilans strat i zysków

Stracili:

Orange Polska – stracił 28 455 użytkowników kart SIM,
Polkomtel – 1878,
T-Mobile Polska – 10 434.

Zyskali:

Premium Mobile – zyskał 2091 użytkowników kart SIM,
P4 – 16 972.


12.01.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed