Szybkie i łatwe. Przedstawiamy pomysły na strasznie smaczne przekąski idealne na domową imprezę Halloweenową.  

Papryczki jalapeno w cieście francuskim

Składniki:

6-10 papryczek jalapeno
125g serka śmietankowego
125g sera cheddar
1 cebula dymka
1 ząbek czosnku
Sól i pieprz
1 arkusz ciasta francuskiego
1 żółtko
1 łyżka majonezu
24-40 ziarenek pieprzu czarnego

Przygotowanie:

Papryki umyć, przekroić na pół i usunąć gniazda nasienne. W misce połączyć serek, starty ser, drobno pokrojoną dymkę, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól oraz pieprz. Przekrojone papryki wypełnić przygotowaną masą. Ciasto francuskie pokroić w cienkie paski i owinąć nimi każdą papryczkę. Następnie ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i posmarować żółtkiem. Piec ok. 15-17 minut (do zarumienienia się) w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni Celsjusza. Gdy papryczki ostygną, za pomocą łyżeczki uformować na każdej oczy z majonezu i uzupełnić je ziarnkami pieprzu czarnego.

Pizzerinki z szynką, serem i czarnymi oliwkami

Składniki:

1 opakowanie gotowego ciasta do pizzy
1 mozzarella
150 g sera żółtego
sos pomidorowy lub ketchup
suszone oregano
szynka gotowana
czarne oliwki

Przygotowanie:

Z gotowego arkuszu ciasta na pizzę wyciąć np. za pomocą szklanki koła o średnicy ok. 10 cm. Na każdym kawałku ciasta rozsmarować łyżeczkę sosu pomidorowego lub ketchupu i posypać oregano. Mozzarellę zetrzeć na tarce o grubych oczkach i rozłożyć ją na spodach pizzy. Rozłożyć na to pokrojoną w kostkę szynkę, następnie ułożyć paski z sera żółtego. Z pokrojonych czarnych oliwek uformować oczy. Ułożyć mini pizze na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 12 minut w temperaturze 220 stopni Celsjusza.

Nachosy z salsą pomidorową

Składniki:

2 opakowania chipsów typu Nachos
1 puszka krojonych pomidorów
1/4 zielonej papryki
1/2 łyżeczki sproszkowanego czosnku
sól i pieprz
2 cebulki szalotki
opcjonalnie: łyżka posiekanej kolendry

Przygotowanie:

Do rondelka włożyć pomidory z puszki wraz z całą zalewą, dodać pokrojoną w małą kosteczkę zieloną paprykę, czosnek, szczyptę soli i szczyptę pieprzu. Zagotować, następnie gotować bez przykrycia przez ok. 10 minut, co chwilę mieszając. Dodać obraną i bardzo drobno posiekaną cebulkę i gotować jeszcze przez ok. 2 minuty. Opcjonalnie na górę dodać posiekaną świeżą kolendrę. Chipsy można podawać na ciepło, podgrzewając je wcześniej w piekarniku (opcjonalnie na górę można zetrzeć ser).

30.10.2021 Niedziela.BE// źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

W tym roku ceny paliw na całym świecie poszły mocno w górę. Także klienci belgijskich stacji benzynowych płacą dziś za benzynę i olej napędowy dużo więcej niż jeszcze kilka tygodni temu.

W trakcie debaty w belgijskiej izbie niższej parlamentu minister finansów Vincent Van Peteghem wyraził nadzieję, że ceny paliw wkrótce się ustabilizują i przestaną rosnąć – poinformował flamandzki dziennik vrt.be.

Nadzieja nadzieją, ale czy tak się faktycznie stanie trudno powiedzieć. Część ekspertów przewiduje dalszy wzrost cen. Potrzebne są więc instrumenty, które pozwolą zapanować nad cenami paliw, przyznał minister.

Van Peteghem zapowiedział, że planuje wprowadzenie rozwiązania, dzięki któremu wzrost cen paliw spowodowany wyższymi cenami ropy na światowych rynkach byłby rekompensowany obniżkami akcyzy nakładanej w Belgii na paliwa. Znaczną część ceny płaconej w Belgii za benzynę i olej napędowy stanowią bowiem akcyza oraz inne podatki i opłaty.

Podobne rozwiązania już kiedyś w Belgii stosowano. Po raz pierwszy taki system wprowadzono czasowo w 2005 r., po raz ostatni w okresie 2015-2018 r. (ale tylko w przypadku oleju napędowego). Za każdym razem było to czasowe rzwiązanie, uruchamiane tylko w okresie, gdy ceny paliw były wysokie. Także tym razem miałoby być podobnie, zapowiedział minister.

Na razie jednak to tylko propozycja, czytamy w vrt.be. Oficjalnej decyzji rządu w tej sprawie jeszcze nie ma. Nie wiadomo też, kiedy dokładnie system ten miałby być wprowadzony, na jak długo i o ile miałaby się zmniejszyć akcyza nakładana na paliwa.

31.10.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

- Nikt nie wie w tej chwili, jak to powinno wyglądać. To jest potencjalnie niebezpieczne – mówił o nowej strategii testowania na COVID-19 we flamandzkich szkołach Guy Hans, dyrektor medyczny Szpitala Uniwersyteckiego w Antwerpii (UZ Antwerpen).

Od poniedziałku 8 listopada (a więc po zakończeniu tygodniowych jesiennych ferii) testom na koronawirusa poddawani będą tylko ci uczniowie flamandzkich szkół podstawowych, którzy będą mieli objawy, mogące wskazywać na zakażenie. Obecnie jest tak, że jeśli koronawirusem zaraził się jeden z uczniów, testom poddawani są wszyscy uczniowie z danej klasy.

- Wirus nie zniknie po feriach jesiennych i nadal będzie krążyć po szkołach – powiedział Hans, cytowany przez portal vrt.be. – Grozi nam to, że będzie się on szybko rozprzestrzeniać, ale nie będziemy o tym wiedzieć. A kiedy już się o tym dowiemy, będzie za późno – dodał dyrektor AZ Antwerpen.

Według niego w szkołach powinno się kłaść o wiele większy nacisk na stosowanie maseczek i odpowiednią wentylację. Flamandzki rząd regionalny co prawda zdecydował, że od poniedziałku 8 listopada uczniowie piątych i szóstych klas szkół podstawowych będą musieli nosić maseczki (jeśli w klasie nie będzie odpowiedniej wentylacji i możliwości zachowania dystansu społecznego), ale to według niego za mało. Trzeba też zadbać o młodsze dzieci, uważa Hans.

- Średni wiek dzieci, które teraz poddajemy testom na koronawirusa, to 8 lat. Oznacza to, że także w młodszych klasach jest wiele zarażonych dzieci – powiedział dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Antwerpii, cytowany przez portal vrt.be.

29.10.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W Antwerpii powstała pierwsza „ulica ogrodowa” („Garden Street”), na której drogi asfaltowe zostały zastąpione terenami zielonymi. Jej oficjalne otwarcie nastąpi w ten weekend.

Przy Lange Ridderstraat w Antwerpii posadzono nowe grządki, drzewa, ogródki ziołowe i warzywne, a także trawniki i pnące się rośliny. Na ulicę wciąż mogą wjeżdżać samochody, ale ruch drogowy został dostosowany do nowych warunków, przede wszystkim z myślą o komforcie mieszkańców okolicy.

„Projekt Garden Streets Antwerp jest częścią szerszej wizji przekształcenia naszego miasta w miejsce odporne na zmiany klimatu, o środowisku wysokiej jakości. Ulica ogrodowa promuje również nawiązywanie interakcji społecznych” – wyjaśnili twórcy projektu.

Wcześniej przeprowadzono w mieście kilka projektów pilotażowych, które – jak poinformowali inicjatorzy – „początkowo służyły jako poligon doświadczalny do optymalizacji różnych aspektów ulicy ogrodowej i tworzenia trwałej bazy wsparcia wśród mieszkańców okolicy”.

W przyszłości liczba podobnych ulic będzie zwiększana.

29.10.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)