Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pozwolenie środowiskowe dla lotniska w Brukseli cofnięte. Powód?
Polska: Śmierć w korytarzu życia. Nigdy nie rób tego, co ten kierowca
Belgia: Od 2027 roku jedna strefa policyjna w Brukseli
Polska: Według wyliczeń PIE średnia wartość pracy domowej kobiet w Polsce wynosi 4727 zł.
Belgia: Pożar w sklepie mięsnym w Evere
Polska: Ponad 324 tys. wykroczeń w pół roku. Fotoradary nie na wszystkich działają
Temat dnia: Król chwali Europę, ale i ostrzega. „Wstyd dla ludzkości”
Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
Słowo dnia: Per maand
Belgia: Strażnik więzienny ostrzelany z... wiatrówki
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Pieniądze są źle wydawane. Czyste Powietrze do poprawki

Kontrole pokazały wiele nieprawidłowości w realizacji programu Czyste Powietrze. To program dopłat do wymiany pieców i docieplenia domów.

O jakich nieprawidłowościach mówimy? Wyliczyła je w rozmowie z money.pl Paulina Hennig-Kloska, szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Ktoś wstawił sobie drzwi za 40 tysięcy złotych

– Za mało styropianu na ścianie, brak wełny mineralnej w dachu – punktowała szefowa resortu. – Przy takich nieprawidłowościach trudno mówić o podnoszeniu efektywności energetycznej budynku.

– Zdarzało się też – dodała – że ktoś zamontował drzwi za 40 tysięcy złotych.

Dlatego Hennig-Kloska zapowiedziała, że ten system dopłat z budżetu zostanie poprawiony. Jak?

– Konsultacje i prowadzone dziś kontrole mają nam pomóc uszczelnić go i lepiej dopasować – podkreśliła w rozmowie z serwisem.

Od razu jednak uspokoiła, że program będzie kontynuowany, ale w sposób bezpieczny dla obywateli.

I zapowiedziała… – Będziemy wnioskować do Funduszu Modernizacyjnego o kwotę 10 mld zł jako kolejną pulę środków, ale zostaną one uruchomione w nowej odsłonie.

Największy antysmogowy programem w Polsce

Czyste Powietrze to pierwszy ogólnopolski program dopłat do wymiany starych pieców grzewczych, tzw. kopciuchów, na bardziej ekologiczne oraz docieplenia budynków. Celem od początku była walka ze smogiem.

Projekt ruszył w 2018 roku i dziś jest największym antysmogowym programem w Polsce.

Jest adresowany do właścicieli domów jednorodzinnych lub lokali mieszkalnych wydzielonych w budynkach jednorodzinnych, ale z wyodrębnioną księgę wieczystą. Wysokość dofinansowania zależy od dochodów osób ubiegających się o pieniądze.

Do programu Czyste Powietrze można wnioskować o dofinansowanie termomodernizacji budynków, wymiany starych i nieefektywnych pieców na paliwo stałe na spełniające najwyższe normy.

Dotacja może wynieść nawet 136 200 zł.

Czyste Środowisko w liczbach

Program pilotuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pieniądze wypłacają jego oddziały wojewódzkie.

Od września 2018 roku do 22 listopada 2024 r. zostało złożonych ponad 1 milion wniosków na dofinansowanie w wysokości grubo ponad 37 mld zł.

Finalnie zostało podpisanych ponad 820 tys. umów na kwotę blisko 27 mld zł.


27.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Wiedźmin wraca. I jest młodszy. To będzie czytelniczy hit

Za kilka dni premiera kolejnej części sagi o wiedźminie. To literacki i popkulturowy fenomen.

„Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy; od Bramy Powroźniczej. Szedł pieszo, a objuczonego konia prowadził za uzdę. Było późne popołudnie i kramy powroźników i rymarzy były już zamknięte, a uliczka pusta” – te zdania zna każdy fan książek o wiedźminie, bo tak zaczynało się pierwsze opowiadanie Andrzeja Sapkowskiego, które dało życie Geraltowi, wiedźminowi, zabójcy potworów, ikonie popkultury, bohaterowi nie tylko książek, ale także także gier komputerowych, serialu i filmu.

Sapkowski szybko zdobył miłość fanów

Andrzej Sapkowski wiedźminem zadebiutował w 1986 roku w miesięczniku „Fantastyka”. Była to nagroda dla pisarzy amatorów w konkursie dla czytelników. Konkursu nie wygrał, ale momentalnie zdobył miłość fanów. Pokochali Geralta, jego słowiańskość, cynizm.

Do tej pory Sapkowski wydał cztery tomy opowiadań i pięć części sagi. Ostatnia ukazała się w 1999 roku i miało to być pożegnanie z wiedźminem.

Sapkowski jednak nie wytrzymał i w 2013 roku wydał „Sezon burz” z kolejnymi przygodami zabójcy potworów. Teraz fani otrzymują kolejny prezent, bo 29 listopada zadebiutuje „Rozdroże kruków”.

Młody Geralt czyli defekt, który wymaga naprawy

„Wrona łypnęła szklanym okiem. Geralt milczał. – Ty – powiedział wreszcie Bulava – nie jesteś wiedźmin. Ty jesteś defekt. Wymagasz naprawy. Trza cię zwrócić do tego waszego górskiego Siedliszcza, o którym ludzie gadają. Nie wiem, jak to tam z tym u was jest. Możliwe, że taką niedoróbkę jak ty rozbiera się na części składowe, do wykorzystania do produkcji nowych, lepszych wiedźminów. Bo przecie tak się tam u was robi, nie? Z różnych ludzkich kawałków wiedźminów się składa, zszywa czy skleja, czy jak. Różnie ludzie mówią. Tak tedy, by po próżnicy nie gadać... Ja cię, nieudany wiedźminie, wyekspediuję z powrotem w góry, za Gwenllech. Za tydzień.
Geralt milczał”.

To ujawniony fragment nowej książki, która – można to śmiało przewidywać – stanie się księgarskim hitem.

Tym razem jednak Sapkowski opisuje młodzieńcze lata swojego bohatera. Cofa się do czasów, kiedy Geralt uzbrojony w dwa miecze zaczyna parać się swoim fachem.


30.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. materiały prasowe

(sl)

Polska: Ludzie na wsi żyją krócej. Brak badań, lekceważenie objawów

Wielkie badanie stanu zdrowia Polaków pokazuje, że mieszkańcy wsi umierają wcześniej niż w mieście. Wiemy, dlaczego tak jest.

Obszerny raport powstał dzięki badaniu PolSenior2. Zostało przebadanych niemal 6000 Polaków w wieku 60-106 lat. Jego autorzy dokładnie opisują przypadłości i ich występowanie wśród osób starszych w Polsce.

Czego dowiadujemy się z badania?

Że dominującymi przyczynami zgonów starszych mieszkańców Polski są zdecydowanie choroby układu krążenia. Odpowiadają za 44,3 proc. ogółu zgonów osób w wieku 60 i więcej lat.

To 40 proc. w przypadku mężczyzn i 48,3 proc. w przypadku kobiet.

Następne na liście są nowotwory złośliwe i układu oddechowego (głównie w przypadku mężczyzn), które nasilają się wraz z wiekiem.

Żyjemy dłużej, a mimo to krócej. Wyróżniają się trzy regiony

Badacze wprost wskazują, że choć długość życia mieszkańców Polski się wydłuża, to i tak żyją przeciętnie krócej niż ogół mieszkańców Unii Europejskiej.

„Obserwuje się wyraźne zróżnicowanie regionalne długości dalszego trwania życia mieszkańców Polski w starszym wieku. Mężczyźni w wieku 60 lat najkrócej żyją w województwach łódzkim i warmińsko-mazurskim, natomiast w przypadku kobiet w najmniej korzystnej sytuacji są mieszkanki Śląska oraz województwa łódzkiego.

Natomiast najdłuższego dalszego trwania życia mogą oczekiwać mężczyźni mieszkający w południowej części kraju – w województwach podkarpackim i małopolskim oraz mieszkanki części wschodniej i południowo-wschodniej, tzn. województw podlaskiego i podkarpackiego” - czytamy.
Ale na tę mapę trzeba nanieść jeszcze inne terytorialne zróżnicowanie.

Depresja bardziej pustoszy wieś

Otóż wieś znacznie różni się od miasta. I to w zaskakujących tematach. Okazuje się na przykład, że stany depresyjne seniorów są ściśle połączone z miejscem zamieszkania.

Najczęściej diagnozowano je na obszarach wiejskich, a naukowcy przypuszczają, że „większe wskaźniki depresji są konsekwencją gorszej sytuacji społeczno-ekonomicznej na wsi w porównaniu z miastami”.

Nie chodzą do lekarzy, nie szczepią się

Wyniki badania PolSenior 2 wskazują, że wśród osób starszych mamy do czynienia przede wszystkim z chorobami przewlekłymi, przy czym populacja seniorów mieszkających na wsi jest mocniej dotknięta tym problemem – tak o wynikach mówiła Dagmara Korbasińska-Chwedczuk z Ministerstwa Zdrowia na posiedzeniu sejmowej podkomisji ds. problemów osób starszych z obszarów wiejskich.

Co gorsza, wszystko to ma wpływ na długość życia. Okazuje się, że mieszkańcy wsi rzadziej chodzą do lekarza, nie wykonują badań profilaktycznych, bagatelizują objawy chorób.

Rzadziej także korzystają m.in. ze szczepień przeciwko grypie. O ile w miastach robi tak 14 proc. seniorów, to na wsiach tylko 7 procent.

„Z raportu rzecznika praw obywatelskich wynika, że 45 proc. seniorów z terenów wiejskich nigdy nie korzystało z badań profilaktycznych. Seniorzy ci rzadziej korzystają również z porad lekarzy specjalistów” – czytamy w serwisie rynekzdrowia.pl.

Trudniejszy dostęp do specjalistów

Problem jest jednak złożony. Bo trzeba zwrócić uwagę na fakt, że w opiece nad osobami starszymi na terenach wiejskich główną rolę odgrywa najbliższa przychodnia ogólna.

– Jej udział w poradach udzielonych seniorom mieszkającym na wsi wynosi blisko 90 proc. W miastach, gdzie seniorzy częściej korzystają z porad specjalistycznych ze względu na ich większą dostępność, udział POZ to już tylko 53 proc. – podsumowała Korbasińska-Chwedczuk z resortu zdrowia.


26.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: W małych miastach też będzie trzeba płacić za parkowanie

Nadchodzi rewolucja. Poselski projekt zakłada, że miasta liczące mniej niż 100 tysięcy mieszkańców będą mogły tworzyć śródmiejskie strefy płatnego parkowania.

Dotychczas takie rozwiązanie było zarezerwowane wyłącznie dla większych miast.

Według zaproponowanych zmian śródmiejskie strefy mają być wprowadzane w rejonach o intensywnej zabudowie, które stanowią faktyczne centra miast lub dzielnic. Ich celem będzie realizacja lokalnej polityki transportowej oraz ochrona środowiska w miejscach, gdzie dotychczasowe strefy płatnego parkowania okazują się niewystarczające.

Po centrach miast jeździ za dużo samochodów

Projektodawcy nowelizacji podkreślają, że zbyt duża liczba pojazdów w centrach miast powoduje problemy. W szczególności:

Powierzchnia zajmowana przez zaparkowane samochody często przekracza całkowitą powierzchnię dróg publicznych w tych obszarach.
Kierowcy parkują na każdej wolnej przestrzeni, niszczą przy okazji zieleń miejską i często uszkadzają zabytkową infrastrukturę.
Zwiększony ruch to także wzrost emisji spalin i hałasu.

Tyle kosztuje godzina postoju

Zgodnie z obowiązującymi przepisami wysokość opłat za parkowanie w strefach płatnego parkowania ustala rada gminy na wniosek wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Nowelizacja nie zmienia podstawowych zasad dotyczących maksymalnych stawek, które wynoszą:

0,15 proc. minimalnego wynagrodzenia za pierwszą godzinę postoju w zwykłych strefach płatnego parkowania,
0,45 proc. minimalnego wynagrodzenia za pierwszą godzinę postoju w śródmiejskich strefach płatnego parkowania.
Opłata wynosi więc od kilku do kilkunastu złotych za godzinę.


26.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Subscribe to this RSS feed