Kobieta z Antwerpii, aresztowana po tym, jak próbowała zabrać ze sobą do domu kamienie znalezione na plaży w Turcji, nareszcie może powrócić do Belgii.
Sędzia w Antalyi zdecydował, że kobieta o imieniu Kim będzie mogła wrócić do domu. Nie oznacza to jednak, że została uniewinniona z zarzutu próby „wywiezienia archeologicznych zabytków”. Wyrok w sprawie Belgijki ma zapaść w przyszłym miesiącu. Kim nie pozwolono dotychczas opuścić kraju. Przez ostatnie 1,5 miesiąca przebywała w mieszkaniu w Antalayi. W piątek rano sędzia zdecydował, że kobieta z Antwerpii może wrócić do domu. Nadal grozi jej kara do 5 lat więzienia za próbę wywiezienia kamieni.
Para z Antwerpii została aresztowana w Turcji po tym, jak próbowała zabrać ze sobą do Belgii kamienie zebrane podczas wakacji. Kim i Warre twierdzili, że znaleźli kamienie na plaży i chcieli je zabrać ze sobą do domu na pamiątkę. Niemniej jednak, wywożenie minerałów i kamieni z Turcji jest we wspomnianym kraju zabronione.
Zanim się zorientowali, Kim i Warre zostali zabrani na komisariat policji na lotnisku. Następnego dnia kobieta stanęła przed obliczem sędziego. Nie jest jasne, dlaczego mężczyzna nie trafił przed sąd. Kobiecie postawiono zarzut przemytu trzech kamieni archeologicznych.
Zabrania się wywożenia kamieni z Turcji. Strona internetowa MSZ wyraźnie przed tym przestrzega. „Surowo zabrania się wywozu antyków, minerałów lub przedmiotów znalezionych na miejscu (na przykład kamieni), nawet jeśli nie wydają się one mieć żadnej wartości kulturowo-historycznej” - czytamy na stronie MSZ.
30.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
