Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nowe auto? Już tak często „elektryk”
Belgia: Czy w szkołach dyskryminują? Oto liczby
Słowo dnia: Ter ontspanning
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 3 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Inflacja spadła poniżej 2% po raz pierwszy od stycznia 2024!
Belgia: Oszukiwali na egzaminie wstępnym na medycynę z pomocą ChatGPT!
Belgia: Ponad 130 tys. osób „długotrwale” bezrobotnych
Belgia: Świnie głównie tutaj
Belgia: Festiwal Forest Sounds powróci w tym miesiącu!
Flandria: Uniwersytety zmieniają wytyczne etyczne. Zaskakujący powód
Redakcja

Redakcja

Belgia: Zadzwoniła po straż pożarną, bo… kot utknął w pralce

Z tym, że ktoś dzwoni, bo kot wszedł na drzewo, brukselscy strażacy pewnie się już spotkali. Ale we wtorek kot utknął w dużo bardziej nieoczekiwanym miejscu…

Jak poinformował dziennik „La Dernière Heure” we wtorek do straży pożarnej w Jette (część Regionu Stołecznego Brukseli) zadzwoniła 10-letnia dziewczynka. Następnie poinformowała strażaków, że jej kot znajduje się w bębnie pralki i nie może się stamtąd wydostać.

W jaki sposób zwierzę się tam znalazło? Dziewczynka wytłumaczyła, że „bawiła się z kotem w chowanego” i w ramach zabawy wsadziła go pralki, po czym zamknęła drzwiczki (na szczęście nie włączyła urządzenia…). Kiedy chciała go stamtąd wyciągnąć, uszkodziła drzwiczki i te zablokowały się.
- Dziewczynka nie miała już pieniędzy na koncie w telefonie komórkowym, więc nie była w stanie zadzwonić do rodziców. Dlatego skontaktowała się ze strażą pożarną – dziennik „Het Laatste Nieuws” cytuje Waltera Derieuwa, rzecznika prasowego brukselskiej straży.

Na szczęście cała historia zakończyła się szczęśliwie. Strażacy po przybyciu na miejsce zdemontowali pralkę i wyciągnęli z niej kota. Zwierzę nie odniosło żadnych obrażeń, czytamy w portalu hln.be.

 

27.09.2018 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

„Marzenie się spełniło”. Młody Belg mistrzem świata!

Remco Evenepoel został we wtorek nowym kolarskim mistrzem świata juniorów w jeździe indywidualnej na czas.

18-letni Belg był faworytem zawodów i nie zawiódł. Na pokonanie trasy w Innsbrucku potrzebował 33 minut i 15 sekund. Jego czas był wyraźnie lepszy od zdobywcy srebra, Lucasa Plappa. Australijczyk stracił do zwycięzcy 1 minutę i 23 sekundy.

Brąz trafił w ręce Anrei Piccolo. Włoch miał 1 minutę i 37 sekundy straty do tryumfatora, informuje flamandzki portal sportowy forza.be. W czołowej dziesiątce znalazł się jeszcze jeden reprezentant Belgii. Ilan van Wilder stracił do zwycięzcy ponad 2 minuty i zajął szóste miejsce.
- Bardzo ciężko na to pracowałem. Koniecznie chciałem wygrać te zawody. Moim celem było powtórzenie sukcesu Igora Decraene – powiedział po zwycięstwie nowy mistrz świata, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Igor Decraene został mistrzem świata juniorów w jeździe indywidualnej na czas we wrześniu 2013 roku. Niespełna rok później 18-letni kolarz zginął w tragicznych i tajemniczych okolicznościach: w nocy wracał z imprezy urodzinowej po torach i został śmiertelnie potrącony przez pociąg.
- On zginął jako mistrz świata. W tym kontekście moje zwycięstwo wywołuje wiele emocji. Jest to marzenie, które się spełniło. To piękne, dla mnie i dla Belgii – dodał Remco Evenepoel.



26.09.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Uciekał przed policją i… skoczył z trzeciego piętra

Mężczyzna włamał się do mieszkania w Brukseli, a kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, wyskoczył z okna – poinformowała stołeczna prokuratura.

Zdarzenie miało miejsce w nocy z piątku na sobotę. Około godziny 4:30 policja dostała od świadka zgłoszenie o włamaniu. Złodziej wspiął się po rusztowaniu na trzecie piętro, wybił szybę w jednym z okien i wszedł do mieszkania, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Kiedy przed budynkiem pojawili się policjanci, włamywacz chciał zejść w dół po rusztowaniu. Zobaczywszy na dole funkcjonariuszy zmienił plan i wrócił do mieszkania.

Policjanci wspięli się po rusztowaniu na trzecie piętro, a kiedy weszli oknem do środka usłyszeli hałas dochodzący z klatki schodowej.

Jak się okazało, włamywacz wyskoczył z okna w klatce schodowej. Nie był to najmądrzejszy pomysł. Mężczyzna został ciężko ranny i w stanie krytycznym przewieziono go do szpitala. Jak informowały w poniedziałek belgijskie media, obecnie jego życie nie jest już zagrożone, ale jego stan jest nadal na tyle poważny, że jeszcze go nie przesłuchano.

Nie podano jeszcze szczegółowych informacji o rannym włamywaczu, ale według „Het Laatste Nieuws” jest to 28-letni mężczyzna o inicjałach W. N.

 

25.09.2018 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Decydujesz się na dziecko? Finansowe koszty olbrzymie!

Posiadanie dziecka oznacza nie tylko dodatkowe wydatki na ubrania, pieluszki czy żłobek, ale także mniej czasu na pracę zawodową oraz zazwyczaj wyższe opłaty za mieszkanie i wyższe rachunki za energię – podkreśla portal mamabaas.be.

Nad raportem na temat „całkowitych kosztów wychowania dziecka” pracowali m.in. naukowcy z Katolickiego Uniwersytetu w Lowanium oraz eksperci z fundacji MyFamily i portalu mamabaas.nl. Częścią badania była ankieta, w której wzięło udział ponad 2 tys. flamandzkich rodzin.

Główny wniosek raportu jest dosyć oczywisty: kto decyduje się na dziecko, musi liczyć się z dużymi dodatkowymi kosztami, tymi bezpośrednimi i pośrednimi.

Same koszty bezpośrednie (np. ubrania, jedzenie, zabawki, pieluchy, żłobek, koszty medyczne) to 918 euro miesięcznie netto, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”. Do tego dochodzą koszty pośrednie związane z tym, że rodzina z dzieckiem (lub dziećmi) decyduje się zazwyczaj na większy dom (a zatem wyższy czynsz czy rata kredytu hipotecznego) czy płaci więcej za energię, wodę czy Internet. Autorzy badania oszacowali te koszty aż na 1180 euro.

Oprócz tego w analizie uwzględniono koszty związane z czasem przeznaczanym przez rodziców na opiekę nad dzieckiem. Autorzy opracowania obliczyli, o ile dochody danej rodziny byłyby wyższe, gdyby rodzice czas poświęcany na opiekę nad dzieckiem, przeznaczyli na pracę zawodową. Okazało się, że byłoby to aż 1334 euro miesięcznie więcej, czytamy w portalu mamabaas.be.

Podkreślić trzeba, że są to tylko uśrednione szacunki dla „statystycznej” rodziny, a każda indywidualna sytuacja jest inna. Wiele zależy od liczby dzieci, ich wieku, a także wieku, wykształcenia i dochodów rodziców, podkreśla dziennik „Het Laatste Nieuws”.



24.09.2018 ŁK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed