Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
W 2024 roku rekordowe korki na flamandzkich autostradach!
Polska: Poważne zmiany w L4. Sprawdź, co z zasiłkiem chorobowym
Belgia: „Brukselczycy nie oszczędzają”
Flandria: Okres spłaty kredytu na kaucję wydłużony do 3 lat
Flamandzki rząd przekaże 70 mln euro na zdrową żywność w szkole
„Stres w pracy zabija rocznie 10 tys. Europejczyków"
Belgia: Co w ciągu roku podrożało najbardziej, a co potaniało?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 5 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Coraz częściej ubezpieczamy swoje rowery!
Polska: Kleszczowe zapalenie mózgu nie odpuszcza. Trzeba się szczepić
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Terrorysta, Salah Abdeslam, wreszcie przemówił

W Brukseli trwa proces przeciwko Salahowi Abdeslamowi, jedynemu terroryście, który ocalał z ataków w Paryżu z dnia 13 listopada 2015 roku. Mężczyzna przemówił po raz pierwszy od czasu aresztowania, czyli począwszy od 18 marca 2016 roku. W miniony piątek został przesłuchany przez sędziego śledczego oraz skonfrontowany z innymi podejrzanymi.

Wcześniej Salah Abdeslam przemówił tylko raz – w dzień aresztowania, dnia 18 marca 2016 roku. Powiedział śledczym, że nie wysadził się w czasie listopadowych ataków w Paryżu, ponieważ zawiódł mechanizm bomby.

W miniony piątek detektywi zdecydowali się na skonfrontowanie zamachowca z innymi podejrzanymi, między innymi z Ali Oulkadi, czyli mężczyzną, który dzień po zamachach w Paryżu podwiózł Abdeslama z Laeken to Schaarbeek.

Prawnik Oulkadi przekazał, że jego klient jest niewinny – nie wiedział, że podwozi zamachowca. Zrobił to, ponieważ Salah był młodszym bratem jego dobrego przyjaciela, Brahima Abdeslama (który zresztą wysadził się w czasie paryskich ataków). Nie ujawniono jeszcze, co dokładnie powiedział Abdeslam.

 

12.03.2018 KK Niedziela.BE

 

Belgia: W Limburgii znaleziono martwego wilka

Na poboczu drogi w Opoeteren (prowincja Limburgia) znaleziono martwego wilka. Nie jest to jednak Naya, wilczyca, która grasuje na tym obszarze od stycznia.

Zwierzę zmarło na skutek potrącenia przez samochód. Prawdopodobnie to ten sam wilk w minioną sobotę zagryzł dwie owce w Bree oraz Roten, w pobliżu Dilsen-Stokkem.

Centrum Pomocy Przyrody w Opglabbeek otrzymało zgłoszenie o grasującym w okolicy wilku w niedzielę rano. Mniej więcej godzinę później policja ogłosiła, że wilk prawdopodobnie został potrącony przez samochód.

Ciało martwego zwierzaka zostało zabrane do Centrum Pomocy Przyrody.

 

12.03.2018 KK Niedziela.BE

 

Belgia: „Policjanci będą mogli nosić mini-kamery”

Belgijscy policjanci będą mogli nosić mini-kamery, pod warunkiem, że będą one widoczne, a funkcjonariusz poinformuje o ich włączeniu – czytamy w dzienniku De Standaard.

Belgijski parlament uchwalił nową ustawę regulującą użycie kamer przez policję. Za nowymi rozwiązaniami zagłosowały partie koalicji rządowej oraz dwa opozycyjne ugrupowania, francuskojęzyczna partia socjalistyczna PS oraz flamandzcy nacjonaliści z Vlaams Belang.

Nowe przepisy pozwalają policjantom na noszenie w mundurach mini-kamer w trakcie patrolowania ulic czy dokonywania interwencji. Dawniej było to możliwe jedynie w wyjątkowych sytuacjach (np. w trakcie wielkich demonstracji) i po uzyskaniu pozwoleń po skomplikowanej procedurze, opisuje De Standaard. Po wejściu w życie nowych przepisów policjanci będą mogli mieć przez sobie kamery w zasadzie przez cały czas.

Obywatele muszę jednak wiedzieć, że są filmowani. Dlatego kamery muszą być widoczne, a przed ich uruchomieniem funkcjonariusz musi o tym poinformować. Potajemne nagrywanie będzie dopuszczalne jedynie w wyjątkowych sytuacjach, związanych ze zwalczaniem poważnych przestępstw, takich jak terroryzm czy bandytyzm, informuje flamandzka gazeta.
 

12.03.2018 ŁK Niedziela.BE

 

W Belgii zmarł najstarszy ksiądz świata. „Codziennie kieliszek wina”

Jacques Clemens zmarł w środę 7 marca – poinformowały niderlandzkie media. 108-latek był najstarszym mężczyzną mieszkającym w Beneluksie.

Clemens był nie tylko najstarszym mężczyzną, mieszkającym w Belgii (oraz całym Beneluksie), ale jak informuje portal nos.nl, również „najstarszym księdzem świata”.

Z pochodzenia był Holendrem. Na świat przyszedł 11 lipca 1909 roku w Hadze, ale w latach trzydziestych XX wieku, po tym jak zdecydował, że chce zostać duchownym, przeprowadził się do Belgii.

Pytany o tajemnicę długowieczności sugerował, że być może wiązała się ona z regularnym rytmem dnia: od dekad wstawał codziennie o 6:00 i kładł się do łóżka około godziny 21:00. – Każdego dnia jadam o tych samych porach, a po południu wypijam kieliszek wina – powiedział dwa lata temu w rozmowie z dziennikarzem gazety „La Capitale”.

Nowym najstarszym mężczyzną w Belgii jest Gustavus Leclercq. Ma 106 lat i 8 miesięcy. Urodził się w Gandawie, a od 3. do 18. roku życia wychowywał się w domu dziecka, opisuje portal vrt.be. Obecnie mieszka w De Haan.

Według jego opiekunki tajemnicą jego długowieczności są nawyki żywieniowe. Gustavus Leclercq codziennie zjada m.in. śledzia oraz owoce z jogurtem, lubi też szynkę, a wieczorami jada niewiele, przeważnie dwie kanapki. Póki zdrowie pozwalało spędzał dużą część zimy w Hiszpanii.

Najstarszą kobietą mieszkającą w Belgii jest obecnie Madeleine Dullier, która 30 kwietnia ukończy 111 lat, informuje vrt.be.


09.03.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed