Belgia: Chciał podpalić pub, bo… zerwała z nim polska kelnerka
59-letni mieszkaniec Genk został skazany na parę 15 miesięcy więzienia w zawieszeniu i grzywnę w wysokości 600 euro, ponieważ próbował podpalić pub De Oude Brug w miasteczku Dilsen-Stokkem na wschodzie Belgii.
Do przestępstwa doszło 26 marca 2016 roku. 59-latek, zakochany w pracującej w De Oude Brug polskiej kelnerce, planował z nią małżeństwo. Kilka dni po tym, jak para zaczęła mówić o ślubie, doszło jednak do kryzysu w związku i perspektywa małżeństwa się oddaliła.
Wieczorem mężczyzna udał się do pubu, by porozmawiać z Polką. Atmosfera była napięta i mężczyzna nie został wpuszczony do środka. Bardzo go to zdenerwowało i postanowił… podpalić pub.
59-latek wylał na drzwi i fasadę pubu dwa kanistry benzyny. Na szczęście trzech przechodniów zauważyło tę sytuację i udało im się obezwładnić odrzuconego kochanka zanim ten zdążył podpalić zapałkę, opisuje flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.
W trakcie rozprawy mężczyzna wyraził skruchę z powodu nieodpowiedzialnego zachowania feralnej marcowej nocy. Jak się można domyślić, związku z kelnerką nie udało się uratować. Jak informuje wspomniana gazeta, Polka wkrótce po próbie podpalenia pubu wróciła do ojczyzny.
29.03.2018 ŁK Niedziela.BE