Belgia: Marokańczyk ukradł auto, doszło do pościgu. „Teraz walczy o życie”
25-letni złodziej trafił do szpitala w stanie zagrożenia życia – poinformowała prokuratura regionu Zachodnia Flandria.
Do próby kradzieży auta z fatalnym finałem doszło w niedzielę popołudniu, opisuje portal vrt.be. W nadmorskiej miejscowości Bredene złodziejowi udało się odebrać kluczyki właścicielce auta i następnie odjechać jej samochodem. Według dziennika „Het Laatste Nieuws” przestępca pochodzi z Maroka.
Policja została poinformowana o kradzieży. Jeden z funkcjonariuszy zauważył skradziony samochód na drodze E40. Jadący motocyklem policjant nakazał kierowcy-złodziejowi, by ten jechał za nim w kierunku komisariatu. 25-latek miał jednak inny plan i nie dostosował się do tego polecenia.
Doszło do pościgu, opisuje vrt.be. Nie trwał on długo, gdyż na odcinku autostrady w okolicy Oostkamp był już – jak to często bywa ok. godziny 18:00 – korek. Złodziej zatrzymał samochód, wyszedł z pojazdu i ucieczkę kontynuował pieszo.
Zakończyło się to dla niego fatalnie: wpadł pod koła samochodu, prowadzonego przez Brytyjczyka i w ciężkim stanie trafił do szpitala. Również w poniedziałek, dzień po wypadku, belgijskie media informowały, że życie 25-letniego Marokańczyka nadal jest zagrożone.
07.08.2018 ŁK Niedziela.BE