Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Parlament Europejski opowiada się za zrównoważonymi opakowaniami
Belgia: Praca gorsza niż wykształcenie? To częste
Belgia: Te gminy się wyludniają
W ciągu ostatnich 20 lat w Belgii wykryto pięć razy więcej nowotworów skóry
Niemcy: Nadszedł czas na ograniczenie prędkości na autostradach?
Belgia: Tylu ludzi kupuje książki i czasopism przez Internet
Słowo dnia: Teek
Polacy nie liczą już na ZUS. Wolą liczyć na siebie. Jakie mają sposoby?
Belgia: Szybka metoda ładowania „elektryka”. Wymiana zamiast czekania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 28 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)

Belgia: Pokolenie wolne od dymu tytoniowego do 2040 roku?

Belgia: Pokolenie wolne od dymu tytoniowego do 2040 roku? Fot. Shutterstock, Inc.

W ramach posunięcia, które ma na celu zaostrzenie walki Belgii z paleniem papierosów, minister zdrowia, Frank Vandenbroucke, ogłosił szereg środków, które spowodują ograniczenie działalności firm tytoniowych i całkowity zakaz ekspozycji wyrobów tytoniowych.

Krajowa Fundacja na rzecz Walki z Rakiem podaje, że prawie 1/4 (24%) mieszkańców Belgii pali, z czego co piąta osoba (19%) pali codziennie. Jednocześnie co roku w Belgii z powodu chorób związanych z paleniem umiera 14 tys. osób, a cierpi na nie 300 tys. osób.

Aby zniechęcić do palenia, rząd federalny ogłosił już plany podwyższenia podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe, który może podnieść koszt paczki 20 papierosów o 1 euro, generując jednocześnie dodatkowych 50 milionów euro rocznie w dochodach podatkowych.

Jednak ostatnia decyzja ministra to kolejny krok w walce z tytoniem. Papierosów nie będzie już można kupić w dużych supermarketach (o powierzchni powyżej 400 metrów kwadratowych) ani na festiwalach – ograniczając jednocześnie przestrzeń publiczną, w której palenie jest dozwolone. Nowe regulacje wejdą w życie 1 stycznia 2025 roku.

Aby wyegzekwować nowe przepisy, rząd przeprowadzi szeroko zakrojone kontrole z surowymi karami – takimi jak przymusowe zamknięcie lokalu – dla tych, którzy się nie zastosują.

Środki te są następstwem badań przeprowadzonych przez Sciensano, które pokazują, że Belgia nie jest na dobrej drodze do osiągnięcia własnych celów. Rząd chce ograniczyć codzienne palenie tytoniu do 10% populacji do 2028 roku i do 5% do 2040 roku. Instytut zdrowia publicznego Sciensano stwierdził, że przy obecnym tempie cele Belgii na rok 2028 nie zostaną w pełni osiągnięte nawet do roku 2040. Chociaż planowane podwyżki cen sprawią, że wyroby tytoniowe będą jeszcze droższe niż w niektórych krajach sąsiednich, pozostaną one tańsze niż w Francji, co prawdopodobnie oznacza, że wielu francuskich palaczy będzie nadal przekraczać granicę, aby zakupić papierosy w korzystnych cenach.

Jednak belgijska federacja handlowa Comeos nazwała te bardziej rygorystyczne środki „czystą hipokryzją”. W szczególności argumentuje, że nowe przepisy będą wymagać od sprzedawców wyrobów tytoniowych posiadania oddzielnego pomieszczenia lub przechowywania wyrobów w szufladzie. Bary, kawiarnie i hotele (Horeca) będą jednak mogły kontynuować sprzedaż wyrobów tytoniowych.

Międzynarodowy gigant tytoniowy Philip Morris także ubolewa nad zmianami, twierdząc, że rząd federalny „bogaci się na palaczach”, zaś wprowadzone środki będą sprzyjały czarnemu rynkowi. W badaniu przeprowadzonym w 2022 roku przez Belgijsko-Luksemburską Federację Producentów Papierosów oszacowano, że co piąty papieros w Belgii jest nieopodatkowany – tj. kupiony na czarnym rynku.

Belgia jest znanym ośrodkiem podrabiania papierosów, a nielegalne zakłady produkcyjne nie są rzadkością. Produkty te nie tylko wymykają się kontrolom podatkowym, ale także omijają kontrole zdrowotne i mogą zawierać jeszcze więcej toksycznych zanieczyszczeń. Warto jednak podkreślić, że większość badań nad tym zjawiskiem została sfinansowana przez głównych producentów tytoniu, więc mogą nie być one wiarygodne.


05.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież