Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Influencerzy uratowani z... rusztowania kościoła!
Polska: Zakazali rodeo. Miasto uznało, że to łamanie
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, sport: Pierwszy mecz Clijsters od 8 lat. „Mam wysokie oczekiwania”

Mimo porażki w pierwszym oficjalnym meczu od 8 lat Kim Clijsters ma powody do zadowolenia. Legenda belgijskiego tenisa i matka trojga dzieci była bliska wygrania seta z niedawną finalistką Australian Open.

W poniedziałek 36-letnia Clijsters zmierzyła się w turnieju w Dubaju z Gabriną Muguruzą. Belgijka dosyć łatwo przegrała pierwszego seta, ale w drugim odrobiła początkowe straty i doprowadziła do tie-breaka, którego minimalnie przegrała.

Ostatecznie to Hiszpanka awansowała do drugiej rundy, wygrywając 6-2, 7-6 (6), ale to o Clijsters mówiły media na całym świecie. Była liderka światowego rankingu wróciła do profesjonalnej gry po aż 8-letniej przerwie.

- Dobrze czytałam jej grę i czasem dominowałam w wymianach. To pozytywny sygnał na przyszłość. Mam świadomość, że teraz oczekiwania będą jeszcze większe, ale to nic złego. Moje oczekiwania też są wysokie – powiedziała po meczu Clijsters.

Przypomnijmy, Clijsters już dwukrotnie kończyła karierę – i zawsze wracała. W 2007 roku z tenisem pożegnała się po raz pierwszy. Po dwóch latach wróciła w spektakularny sposób. Dzięki dzikiej karcie wystąpiła w USA Open i… wygrała ten turniej.

W sumie sympatyczna Belgijka wygrywała US Open trzykrotnie (w 2005, 2009 i 2010 r.). Oprócz tego w 2011 r. zwyciężyła w Australian Open.

Pod koniec 2012 roku, w wieku 29 lat, po raz drugi zakończyła karierę. Po wygraniu 41 turniejów WTA i zarobieniu na kortach ponad 24 mln dolarów chciała się poświęcić macierzyństwu. Clijsters ma troje dzieci.

Przez wszystkie te lata nie zapomniała o tenisie. Komentowała turnieje w telewizji, trenowała młodsze zawodniczki, brała udział w turniejach weteranów. To jednak nie to samo, co profesjonalna rywalizacja na korcie w najważniejszych imprezach, przyznała.

- Siedziałam w domu i płakałam, widząc zawodniczkę wygrywającą finał. Po prostu kocham tenis – powiedziała kilka miesięcy temu w rozmowie z portalem WTA, kiedy zapowiedziała kolejny powrót.

 

19.02.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Belgia: 18% pracowników pada ofiarą nękania w pracy

Około 18% pracowników przyznało, że doświadczyli różnych form nękania w miejscu pracy – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego na grupie 20 tys. respondentów.

Sondaż został przeprowadzony przez firmę HR Attentia. Około 17,92% respondentów przekazało, że padło ofiarą nękania w miejscu pracy przynajmniej raz. 3% osób przyznało, że prześladowano ich regularnie. Firma Attentia odnotowała, że nękanie znajduje się w grupie różnych psychosocjologicznych czynników ryzyka, które mogą prowadzić do stresu oraz wyczerpania psychicznego.

Najczęściej ofiarami nękania są osoby w wieku od 25 do 34 roku życia. Z drugiej strony to osoby z ponad 25-letnim stażem pracy w jednej firmie dotkliwiej odczuwają prześladowania. „Nowy personel jest bardzo mocno zmotywowany, ponieważ dopiero zaczyna ścieżkę kariery i spogląda na nową pracę bardzo pozytywnie. Z tego powodu młode osoby są mniej podatne na negatywne działania ich kolegów” - przekazała Evelien Buseyne z działu zajmującego się psychosocjalnym dobrostanem w Attentia.

 

18.02.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Belgia: W poniedziałek nad ranem dwie eksplozje w domu w Kalmthout

W poniedziałek rano, w domu w Kalmthout (prowincja Antwerpia), doszło do wybuchu dwóch granatów ręcznych – potwierdziła prokuratura. Nie są znane motywy ataku.

Jak poinformowała stacja VRT Nieuws, na miejsce wezwano specjalną jednostkę zajmującą się rozładowywaniem materiałów wybuchowych. Około godziny 3 nad ranem osoby mieszkające w domu oraz świadkowie usłyszeli odgłosy dwóch eksplozji. Dom ulokowany jest przy ślepo kończącej się ulicy Van Geertenlaan w dzielnicy mieszkaniowej w Kalmthout (gmina Antwerpia). Początkowo przypuszczano, że doszło do eksplozji fajerwerków.

Wybuchy słyszeli mieszkańcy okolicy, ale sprawy nie zgłoszono od razu. Policja otrzymała pierwszą informację dopiero wczesnym porankiem – w rozmowie z Gazet van Antwerpen, przekazał Kristof Aerts z antwerpskiej prokuratury. Eksplozja była na tyle silna, że wybiła kilka okien oraz zniszczyła drzwi wejściowe. Na szczęście nikt nie został ranny. Na miejscu pracuje sędzia śledczy oraz policja federalna.

Władze są bardzo zaniepokojone faktem, że w ostatnim czasie dość często dochodzi do ataków z użyciem granatów ręcznych na terenie prowincji. Pod koniec listopada 2019 roku doszło do kilku podobnych incydentów w Antwerpii. Obecnie policja sprawdza, czy poniedziałkowa sprawa jest w jakiś sposób powiązana z wydarzeniami z listopada. Póki co, nie są znane motywy ataku.

 

18.02.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Karnawał w Binche - Binche, prowincja Henegouwen - 23, 24, 25 lutego 2020

Karnawał w Binche wpisany jest od 2003 roku na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. Jest to najstarsza i jedna z najbardziej popularnych i oryginalnych parad karnawałowych z własnymi tradycjami, które dzięki wpisaniu na listę UNESCO nie mogą być zmieniane.

Symbolem karnawału w Binche są charakterystyczne stroje i maski błaznów. Przemarsz "Gilles" ulicami miasta jest najważniejszą i najciekawszą częścią karnawałowych obchodów. Paradują oni z koszami pomarańczy, które rozdawane są uczestnikom "na szczęście". W paradzie uczestniczą oczywiście także inne kolorowe grupy przebranych osób, grupy taneczne i muzyczne. Wydarzenie to przyciąga corocznie tysiące widzów z całego świata.

W programie 3 dni pełne różnych zabaw i atrakcji w tym w niedzielę parada od godziny 16:00, w poniedziałek program dla dzieci a wieczorem pokaz fajerwerków, we wtorek dwie parady w tym jedna wieczorna i zakończenie karnawału przed północą.

[NED] Het Carnaval van Binche is een buitengewoon levend erfgoed en een populaire, menselijk en sociale gebeurtenis. Het werd trouwens in 2003 door UNESCO als “Meesterwerk van het Orale en Immateriële Erfgoed van de Mensheid” erkend. Verschillende maanden lang bereiden de bevolking en de Stad hun Carnaval, en het is zonder twijfel het belangrijkste moment van het leven in Binche. Het volgende Carnaval zal op 23, 24 en 25 februari 2020 plaatsvinden, met de tocht van meer dan 1000 gilles op Vastenavond als apotheose.

Co? Karnawał w Binche
Gdzie? Binche, prowincja Henegouwen, België / Belgia
Kiedy? 23, 24, 25 lutego 2020

Dodatkowe informacje: TUTAJ.

 

Polecamy!


BELGIA www.niedziela.be - dokładne informacje o wydarzeniach w Belgii znajdziesz zawsze w polonijnym portalu internetowym www.niedziela.be Prosimy o podawanie informacji o organizowanych imprezach, dyskotekach, wystawach, występach, itd. - e-mail'em na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Fotki mile widziane.


Niedziela.BE, opublikowane w portalu 18.02.2020

(al)

 

Subscribe to this RSS feed