Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Dziś strajk lekarzy i dentystów
Niemcy: Kolarze wjechali w tłum podczas wyścigu kolarskiego. Kilka osób rannych
Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami
Belgia: Zaczepił jego dziewczynę. Belg sięgnął po nóż…
Polska: Egzamin ósmoklasisty 2025. Matematyka poszła im gorzej
Belgia: Aż 30 tys. ludzi ma tak na nazwisko!
Belgia, Bruksela: Trudny los bezdomnych w czasie upałów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 7 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Odkryto nowe gatunki chrząszczy!
Eksport w Regionie Stołecznym Brukseli spadł w zeszłym roku o 25%
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Lanberry: Śledzę konkurs Eurowizji od dziecka. Moimi faworytami w tym roku są reprezentanci Litwy i Finlandii [zobacz TELEDYSKI]

W tym roku w konkursie Eurowizji Polskę reprezentować będzie Rafał Brzozowski. Decyzja ta wzbudziła mieszane reakcje internautów i wywołała sporo kontrowersji. Jedną z artystek, która również chciała zaprezentować swój utwór, jest Lanberry. Tłumaczy, że chociaż w tym roku nie uda jej się spełnić marzenia o wystartowaniu w konkursie, nie zamierza się poddawać. Zauważa, że Eurowizja znacznie się zmieniła w trakcie ostatnich lat. Podkreśla, że w tym roku będzie kibicować reprezentantom Litwy i Finlandii.

Sposób wyboru muzyka, który będzie reprezentował kraj podczas Eurowizji, nie jest odgórnie ustalony i zależy od krajowych nadawców. Najpopularniejszym rozwiązaniem są eliminacje, jednak niektóre państwa decydują się również na wybór wewnętrzny. Z powodu pandemii wirusa SARS-CoV-2 w poprzednim roku konkurs został odwołany. Wówczas Polskę reprezentować miała Alicja Szemplińska. Telewizja Polska w tym roku nie podtrzymała jednak tej decyzji.

Myślę o Eurowizji, napisałam nawet piosenkę na tę okazję, ale wiemy już, że reprezentantem Polski będzie ktoś inny. Życzę powodzenia Rafałowi – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Lanberry.

Wokalistka zaznacza, że reprezentowanie kraju podczas Eurowizji jest jednym z jej marzeń. Już od dawna śledzi coroczne muzyczne zmagania i ma nadzieję, że kiedyś będzie mogła wziąć w nich udział. Lanberry przyznaje, że w tym roku chciała wystartować w eliminacjach.

Śledzę ten konkurs od dziecka. Gdy byłam dzieckiem, siedziałam z przyklejonym nosem do telewizora i oglądałam kolejne występy. To było w latach 90., więc z perspektywy czasu widzę, jak konkurs się zmienia i ewoluuje, zwłaszcza jeśli chodzi o jakość produkcji oraz sam pomysł. Eurowizja przestała być oczywista. Ludzie zaczęli bawić się konwencją i to jest wspaniałe – zaznacza.

Piosenkarka wyjaśnia, że zapoznała się już z konkursowymi piosenkami poszczególnych państw. Chociaż życzy powodzenia Rafałowi Brzozowskiemu, przyznaje, że podczas konkursu będzie kibicować innym muzykom, których utwory bardziej wpisują się w jej gust.

Moim faworytem w tym roku jest reprezentant Litwy. Mam także pozytywny i osobisty stosunek do reprezentantów Finlandii – zespołu Blind Channel, ponieważ byłam przewodniczącą polskiego jury, które brało udział w fińskich preselekcjach. Trzymam kciuki za chłopaków – deklaruje Lanberry.



Wokalistka zauważa, że konkursowe utwory można podzielić na dwie grupy. Tłumaczy, że niektóre państwa zdecydowały się postawić na humor i dystans. To nowoczesne spojrzenie na Eurowizję może się okazać skuteczne.

W tym roku będzie sporo niespodzianek. Zobaczymy też indywidualne podejścia różnych krajów. Piosenki czasami będą ironiczne, a czasami poważne – skonstruowane według starego schematu. Moja propozycja skłaniała się w stronę zabawy – wyjaśnia Lanberry.

 


21.03.2021 Niedziela.BE // źródło: Newseria // tagi: Lanberry, Eurowizja 2021, Rafał Brzozowski, konkurs muzyczny // mówi: Lanberry, wokalistka, autorka tekstów

(kmb)

 

Eksperci w europarlamencie: szczepionki powinny być skuteczne przeciwko nowym wariantom koronawirusa

Istniejące szczepionki na COVID-19 powinny być skuteczne przeciwko nowym wariantom wirusa - powiedzieli eksperci podczas dyskusji w europarlamencie.

Europosłowie z Komisji Środowiska, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI) wysłuchali wypowiedzi ekspertów z Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), Europejskiej Agencji Leków (EMA) oraz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w sprawie skuteczności szczepionek przeciwko mutacjom koronawirusa.

Było to najnowsze z serii spotkań i wydarzeń, podczas których kluczowi gracze na bieżąco informują Parlament Europejski o swojej pracy w walce z pandemią.

Trzy główne warianty w UE

Szef nadzoru w ECDC dr Bruno Ciancio powiedział, że w tej chwili w UE obecne są trzy główne warianty budzące obawy: brytyjski, południowoafrykański i brazylijski.

Według eksperta, na podstawie obecnej wiedzy na temat wariantów modele ECDC przewidują, że obecne środki i strategia szczepień wprowadzona przez UE będą nadal skuteczne, ale podkreślił znaczenie śledzenia przez kraje wariantów i ich rozprzestrzeniania się.

Dotychczas w grupie krajów UE, Islandii, Liechtensteinie i Norwegii odnotowano 24 tys. przypadków wariantu brytyjskiego koronawirusa w 28 krajach, 900 przypadków wariantu południowoafrykańskiego w 18 krajach oraz 200 przypadków wariantu brazylijskiego w 9 krajach.

Szybsze zatwierdzanie szczepionek

Przewodniczący awaryjnej grupy zadaniowej ds. COVID-19 w EMA dr Marco Cavaleri powiedział, że Europejska Agencja Leków ściśle monitoruje badania dot. skuteczności szczepionek przeciwko nowym wariantom koronawirusa.

Według niego, proces zatwierdzania szczepionek przystosowanych do nowych wariantów byłby szybszy. „Producenci nie muszą ponownie przesyłać wszystkich materiałów od zera, ale zostaną one zatwierdzone jako zmiana dawek, które doprowadziły do pierwszego zatwierdzenia szczepionki. To zaoszczędzi dużo czasu, a proces będzie prostszy i bardziej elastyczny” – wyjaśnił.

WHO: potrzeba globalnie skoordynowanej reakcji

Dyrektor ds. szczepionek i leków biologicznych w WHO Katherine O'Brien podkreśliła potrzebę globalnie skoordynowanej reakcji, aby zapewnić właściwy nadzór i ocenę wariantów, mierzenie ich potencjalnego wpływu na szczepionki, modyfikacje składu szczepionek oraz dostęp do szczepionek i ich alokację.

Podkreśliła również znaczenie kierowanego do społeczeństwa przekazu, aby podnosić zaufanie publiczne, a także z powodu wysokiego ryzyka dezinformacji na temat skuteczności istniejących szczepionek.

UE chce wspierać partnerstwo między wszystkimi stronami

Komisja Europejska zareagowała na nowe warianty koronawirusa, przedstawiając w poniedziałek parlamentarnej komisji ENVI plan gotowości Inkubator HERA. Jego celem jest koordynacja naukowców, przemysłu, organów regulacyjnych i władz publicznych, aby zapewnić szybki rozwój, zatwierdzanie i wystarczającą produkcję szczepionek przeciw nowym wariantom.

Inkubator HERA skoncentruje się na: szybkim wykrywaniu i adaptacji do wariantów wirusów, szybszym zatwierdzaniu szczepionek oraz większych mocach produkcyjnych.

20.03.2021 Niedziela.BE // źródło informacji: EuroPAP News // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

Straty światowej gospodarki wynoszą 10 bilionów dolarów

Pandemia koronawirusa oraz wprowadzony w wielu krajach lockdown doprowadziły na całym świecie do strat gospodarczych sięgających 10 bilionów dolarów – informuje Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD).

„W zeszłym roku światowa gospodarka odnotowała najwyższy, roczny spadek produkcji od czasu rozpoczęcia tych statystyk w roku 1940” - w miniony czwartek, przekazali przedstawiciele UNCTAD.

Podkreślono, że podczas gdy bogatsze kraje, takie jak np. Stany Zjednoczone, radzą sobie nieźle, to inne, znacznie uboższe państwa bardzo ucierpiały z powodu strat gospodarczych. „Kraje rozwijające się zostały najbardziej dotknięte przez recesję i ich obywatele odnotowali jeden z największych spadków dochodów prywatnych w stosunku do PKB” - czytamy w raporcie.

UNCTAD prognozuje, że w bieżącym roku wzrost gospodarczy wyniesie 4,7%, prawdopodobnie dzięki „większemu niż prognozowane ożywieniu gospodarczemu w Stanach Zjednoczonych”.

20.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: Kupujemy dużo mniej nowych samochodów

W lutym tego roku w Belgii zarejestrowano o 22% mniej nowych samochodów osobowych niż w tym samym miesiącu roku ubiegłego – poinformował flamandzki portal vrt.be.

Pandemia koronawirusa doprowadziła do spadku sprzedaży nowych samochodów w wielu krajach Unii Europejskiej. Od roku Europejczycy dużo więcej czasu spędzają w domach, rzadziej dojeżdżają do pracy (ze względu na pracę zdalną) i dużo mniej podróżują. Zakup nowego samochodu to dla wielu ludzi – szczególnie tych, którzy ucierpieli finansowo z powodu pandemii – obecnie nie priorytet.

W sumie w całej Unii Europejskiej zarejestrowano w lutym o 19,3% mniej nowych samochodów niż w lutym roku ubiegłego. Takich pojazdów zarejestrowano w ubiegłym miesiącu w UE łącznie 771 tys. To najmniej od lipca 2013 r., wynika z danych organizacji ACEA. W Belgii w lutym zarejestrowano 36,5 tys. nowych samochodów osobowych.

Jeśli chodzi o cztery największe kraje UE, to liczba nowo zarejestrowanych samochodów najmocniej spadła w Hiszpanii (-38%). We Francji spadek ten wyniósł 21%, w Niemczech 19%, a we Włoszech 12%, poinformował portal vrt.be.

20.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed