Większość mieszkańców Belgii cierpi z powodu ograniczenia kontaktów społecznych w trakcie pandemii – wynika z badania przeprowadzonego przez Państwowy Instytut Zdrowia Sciensano.

W badaniu przeprowadzonym w dniach od 18 do 25 marca wzięło udział 20 tys. mieszkańców Belgii. Wyniki nie napawają optymizmem: pandemia koronawirusa i wprowadzone w związku z nią obostrzenia negatywnie wpłynęły na samopoczucie i zdrowie psychiczne milionów mieszkańców Belgii.

Większość ankietowanych przyznała, że odczuwa brak kontaktu z innymi, informuje flamandzki dziennik vrt.be. Najczęściej na negatywne skutki ograniczenia kontaktów społecznych wskazywały osoby w wieku 30-49 lat (69%), osoby niepełnosprawne (73%), osoby samotnie wychowujące dzieci (69%) oraz wspólnie mieszkające pary (70%).

Średnio co trzeci ankietowany przyznał, że czuje się bardzo samotny. Co czwarta osoba biorąca udział w badaniu wskazała, że ma zaburzenia lękowe lub cierpi na depresję. Najczęściej na depresję i stany lękowe cierpią osoby w wieku od 18 do 29 lat, głównie kobiety. Aż co czwarty ankietowany przyznał, że w trakcie pandemii zdarzyło mu się myśleć o samobójstwie.

13.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Zakaz odbywania podróży zagranicznych powinien zostać zniesiony w dniu 18 kwietnia, tak jak pierwotnie planowano – w rozmowie z VTM Niewus, przekazał minister zdrowia, Frank Vandenbroucke.

Minister poinformował, że wszystko wskazuje na to, że zakaz podróży zagranicznych zostanie zniesiony zgodnie z planem w najbliższą niedzielę, 18 kwietnia. Poza tym jednak niechętnie wypowiadał się na temat ewentualnego poluzowania innych obostrzeń.

Zapytany o to, czy do 11 czerwca pierwszą dawkę szczepionki otrzymają wszyscy obywatele Regionu Flamandzkiego, Vandenbroucke przekazał, że nie zamierza prowadzić spekulacji na ten temat. Dotychczas co najmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało 1,1 mln mieszkańców, co stanowi ponad 20% dorosłej populacji regionu. Minister odmówił też komentarza w sprawie ewentualnego otwarcia branży gastronomicznej w dniu 1 maja.

13.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Choć spadła liczba hospitalizacji spowodowanych przez koronawirusa, to wzrosła liczba pacjentów leczonych na oddziałach intensywnej terapii – wynika z najnowszych danych instytutu zdrowia publicznego Sciensano, które zaprezentowano dziś rano (13.04.2021).

W okresie od 2 do 9 kwietnia koronawirusa diagnozowano u średnio 3 485 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 20% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku wybuchu epidemii Covid-19 zdiagnozowano łącznie u 927 229 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni odnotowano średnio 476,3 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co z kolei oznacza 12-procentowy spadek w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch tygodni.

W okresie od 6 do 12 kwietnia do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 253 pacjentów z Covid-19, co oznacza spadek o 5% w porównaniu z sytuacją sprzed tygodnia. Łącznie w miniony poniedziałek w belgijskich szpitalach przebywało 3 214 pacjentów zakażonych koronawirusem (czyli o 30 więcej niż dzień wcześniej). W grupie tej 919 pacjentów przebywało na oddziałach intensywnej terapii, co oznacza wzrost o 20 w porównaniu z dniem poprzednim. Łącznie 549 osób wymagało podłączenia do respiratora (tu zarejestrowano wzrost o 9 osób).

W okresie od 2 do 9 kwietnia odnotowywano średnio 42,7 śmiertelnych przypadków koronawirusa dziennie, co oznacza wzrost o 28,9% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu Covid-19 zmarło już 23 503 obywateli Belgii.

Od początku epidemii przeprowadzono w kraju łącznie 11 723 475 testów na obecność koronawirusa. W zeszłym tygodniu przeprowadzano średnio 42 402,1 testów dziennie. 9,4% z nich miało wynik pozytywny, co oznacza wzrost o 0,5% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Warto przy tym dodać, że liczba przeprowadzanych testów była niższa o około 32%.

Łącznie 1 882 165 obywateli Belgii otrzymało pierwszą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19, co oznacza 20,5% populacji w wieku powyżej 18 roku życia i wzrost o 27 tys. od wczoraj. Ponadto 621 653 osób (6,7%) otrzymało już drugą dawkę preparatu.

Współczynnik reprodukcji wirusa utrzymuje się na poziomie 0,99. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,0, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

13.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Słowem hofje określa się w języku niderlandzkim (używanym również we Flandrii, a więc północnej części Belgii) mały dziedziniec wraz z otaczającymi go domami.

Hofje to zdrobnienie od hof. Słowo hof ma w niderlandzkim kilka znaczeń. Oznacza m.in. dwór, sąd i trybunał. Het Spaanse hof to dwór hiszpański, a Internationale Gerechtshof to Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości.

Zarówno hof, jak i hofje są rodzaju nijakiego, a więc rodzajnikiem określonym jest w ich przypadku het. Mamy więc het hof i het hofje.

W wielu belgijskich miastach możemy natknąć się na hofjes, czasem z kilkusetletnią historią. Przykładem historycznego hofje może być m.in. begijnhof (beginaż), a więc średniowieczny hofje otoczony domami, w których mieszkały beginki. Beginki to samotne panie należące do powstałego w średniowieczu ruchu religijnego propagującego proste i ubogie życie. Ostatnia beginka zmarła w 2013 r. w belgijskim Kortrijk.

Obecnie begijnhof znajdziemy w wielu belgijskich miastach, m.in. w Brugii, Turnhout, Kortrijk i Lowanium.

Znaczenie słowa hofje jest jednak szersze. Chodzi tu nie tylko o domy beginek wokół dziedzińców, ale także inne zespoły budynków zbudowane wokół podwórza, w których mieszkały osoby starsze, samotne czy ludzie chorzy.

Wszystkie słowa dnia znajdą Państwo: TUTAJ.

13.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)