Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Bruksela na 34. miejscu wśród „najlepszych miast na świecie”
Belgia: Iggy Pop i Sex Pistols wśród gwiazd Lokerse Feesten!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 9 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 1 na 10 osób przyznaje się do wzięcia chorobowego bez ważnego powodu
Polska: Polacy nie chcą mieć dzieci? Jeden z powodów: zarobione kobiety
Belgia: Młodzi ludzie z przewlekłymi chorobami narażeni na liczne ograniczenia
Belgia: Coraz częściej cierpimy na długotrwałą depresję i wypalenie zawodowe
Niemcy: 20% kobiet doświadczyło przemocy seksualnej w dzieciństwie
Belgia: Braknie mieszkań? Coraz mniej pozwoleń na budowę
Słowo dnia: Waarschuwen
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Ponad 2,5 tys. wyjazdów strażaków. Burze jeszcze nie przeszły

Państwowa Straż Pożarna podlicza akcje, do których musiała wyjeżdżać w związku w burzami. Alerty jeszcze nie zostały odwołane.

Na mapie IMGW ponad pół Polski było zaznaczone kolorem pomarańczowym. Oznaczało to alert pogodowy i ostrzeżenie przed burzami. Co chwila do ludzi przychodziły sms-y z ostrzeżeniem i radą, żeby lepiej zostać w domu.

I – podkreślmy – były to uprawnione, bo burze nadeszły momentalnie i były bardzo silne.

Ściana wody

Z minuty na minutę pogoda zaczynała się pogarszać, żeby w końcu z nieba spadła ściana deszczu, a wraz z nią wzmógł się wiatr. Porywał kawiarniane parasole, przewracał stoliki, łamał drzewa. Ulice stawały się rzekami, w których grzęzły samochody.

Państwowa Straż Pożarna właśnie podała, że w związku w burzami interweniowała aż 2547 razy.

„Najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwie wielkopolskim – 877 , mazowieckim – 765, łódzkim – 290 oraz dolnośląskim – 221” – raportują strażacy.

Co do Wielkopolski, to najwięcej zdarzeń miało miejsce w powiecie ostrowskim – 340, kaliskim 135, jarocińskim 100 oraz pleszewskim 75.

Na Mazowszu najwięcej pracy strażacy mieli w Warszawie – ok. 700, a także w powiatach pruszkowskim – 200, grodziskim – 130 oraz mińskim – 90.

Jeszcze może zagrzmieć

Z najnowszych map IMGW wynika, że burze przechodzą, ale jeszcze nie przeszły. Alerty wciąż obowiązują dla części Mazowsza (Warszawa), Podlasia (Białystok), Lubelszczyzny (Chełm, Zamość) i Podkarpacia (Przemyśl).


20.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Straż Pożarna Mała Wieś

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Parkowanie tyłem to czasami proszenie się o problemy

Na osiedlowych uliczkach często można zauważyć tabliczki informujące o zakazie parkowania tyłem do budynku. Mają znaczenie prawne, czy to wpuszczanie kierowców w maliny?

Tabliczki informujące o zakazie parkowania tyłem mają chronić mieszkańców przed nadmiarem spalin i hałasu pochodzących z rur wydechowych aut parkujących bezpośrednio pod oknami. Tyle że kodeks drogowy nie przewiduje kar za niezastosowanie się do takich zakazów. Bo w polskich przepisach nie ma znaku zakazującego parkowania tyłem do budynku.

Kiedy można dostać mandat za parkowanie tyłem?

Parkowanie na chodniku jest dozwolone, o ile kierowca pozostawi pieszym odpowiednią przestrzeń do poruszania się – minimum 1,5 metra. Samochody muszą być ustawiane bokiem lub przodem do osi chodnika, niezależnie od tego, czy chodnik graniczy z budynkiem, czy nie. Oznacza to, że jeśli parkowanie wymaga ustawienia auta na chodniku, nie wolno tego robić tyłem.

Choć zakaz parkowania tyłem do budynku nie jest uregulowany wprost przez prawo, istnieją sytuacje, w których kierowca może dostać mandat za taki manewr.

Zgodnie z art. 47 ust. 1 Prawa o ruchu drogowym zatrzymanie lub postój na chodniku są dozwolone tylko pod pewnymi warunkami. Pojazdy mogą być ustawiane na chodniku kołami jednego boku lub elementem przedniej osi, ale wyłącznie pod warunkiem, że masa całkowita pojazdu nie przekracza 2,5 tony. Naruszenie tego przepisu może skutkować mandatem w wysokości 100 zł oraz jednym punktem karnym.

W przepisach łatwo się zgubić

Sytuacja związana z parkowaniem tyłem może wydawać się absurdalna. Jeśli przed budynkiem wyznaczono parking, samochody można stawiać na nim tyłem, niezależnie od odległości od elewacji. Jednak gdy mamy do czynienia z chodnikiem o szerokości np. 2,5 metra, który jest wykorzystywany do parkowania, auta muszą być ustawiane bokiem lub przodem.

Co więcej, jeśli chodnik ma mniej niż 1,5 metra szerokości, ale obok znajdują się miejsca parkingowe zaprojektowane prostopadle do budynku, parkowanie tyłem jest dozwolone.


23.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

Polacy lubią antybiotyki. Nie wypisze lekarz, pomoże receptomat

Coraz więcej krajów ogranicza stosowanie antybiotyków. Inaczej niż w Polsce. Pod tym względem jesteśmy w czołówce. To m.in. „zasługa” samoleczenia.

Państwa zrzeszone w OECD – jak podje 300gospodarka.pl – spada ilość przyjmowanych antybiotyków. Według danych – znacząco.

Jednak nie wszędzie tak się dzieje, m.in. w Polsce. W tych krajach odnotowano wręcz wzrost. Największy w Australii (o 38,8 proc.), najmniejszy w Polsce (o 5,6 proc.). Ale jednak wzrost.

Najwięcej, najmniej. Ranking

Oto pierwsza piątka państw z największą ilością przepisywanych antybiotyków:

Rumunia,
Bułgaria,
Grecja,
Francja,
Polska

Najmniej antybiotyków przepisywana w:

Austrii,
Holandii,
Niemczech.

Dlaczego Polska jest tak wysoko w tym rankingu?

– Jest wiele powodów – mówi w rozmowie z portalem Jakub Kosikowski, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej.

I wylicza: – Samoleczenie w receptomatach, obawa karna, czyli zbyt wczesne włączanie antybiotyku przez lekarzy w obawie przed wyrokiem sądowym czy odszkodowaniem, presja pacjentów, którzy mówią „mi tylko antybiotyk pomaga, ja znam swoje ciało”.

I dodaje: – Są też braki edukacyjne części lekarzy, które staramy się jako samorząd uzupełniać.


19.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

Polska: Wkrótce ruszy nowy rok szkolny. Będzie w nim sporo wolnego

Nowy rok szkolny 2024/25 tuż-tuż. Już wiadomo, na ile dni wolnych od nauki mogą liczyć dzieci i młodzież.

Choć wakacje wciąż trwają, warto już teraz zajrzeć do kalendarza na nadchodzący rok szkolny 2024/2025. Na pewno będzie sporo nauki, ale nie zabraknie również momentów wytchnienia.

Ile dni w szkole, ile wolnego?

Cały rok szkolny formalnie trwa od 1 września do 31 sierpnia, choć dla uczniów praktycznie kończy się wraz z początkiem wakacji.

W roku szkolnym 2024/2025 uczniowie spędzą w szkole łącznie 188 dni. Z kolei liczba dni wolnych wyniesie aż 177.

Dni wolne to nie tylko weekendy, ale także święta oraz dodatkowe dni wolne od zajęć dydaktycznych.

Kiedy będą ferie?

W tym roku szkolnych uczniowie z poszczególnych województw będą wypoczywały według następującego harmonogramu:
20 stycznia – 2 lutego 2025: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie,
27 stycznia – 9 lutego 2025: podlaskie, warmińsko-mazurskie,
3 lutego – 16 lutego 2025: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie,
17 lutego – 2 marca 2025: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie.

Kiedy kolejne wakacje?

Nowy rok szkolny rozpocznie się w poniedziałek 2 września 2024 roku. Zakończenie zajęć szkolnych zaplanowano na piątek 27 czerwca 2025 roku, czyli o tydzień później niż w 2024 roku (21 czerwca).


19.08.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed