Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Polskie obywatelstwo w cenie. Rekord chętnych został pobity
Belgia: W domach opieki zidentyfikowano cztery zakażenia STEC
Polska: Tych imion nie będziemy już nadawali dzieciom. Przynajmniej na razie
Temat dnia: Rosjanie brutalnie zamordowali Belga. Aresztowano ich w Polsce
Polska: Dostaną emerytury raz na kwartał? Bo ich obsługa jest za droga
Słowo dnia: Soep
Belgia: Przywódca brutalnego gangu skazany na 6 lat
Belgia: Kolejny atak wilka? Nie żyją dwa kucyki
Polska: Szybciej przejdziemy na czas zimowy. Jest powód. Sprawdź jaki
Belgia: Piękny uśmiech kosztuje. Dentyści podnieśli ceny
Redakcja

Redakcja

Polska: Tysiące osób dostanie wezwanie od wojska. Nie tylko mężczyźni

Rozpoczyna się kolejny etap kwalifikacji wojskowej. Na komisję mają stawić się nie tylko młodzi mężczyźni. Temu obowiązkowi podlega znacznie więcej osób.

W ubiegłym roku, z powodu pandemii, kwalifikacji wojskowej nie było. W tym wygląda ona trochę inaczej niż w latach poprzednich. MSWiA wraz z MON-em podjęły decyzję o wprowadzeniu nowych zasad. „Pierwszy etap kwalifikacji wojskowej został przeprowadzony w terminie od 7 kwietnia do 23 lipca 2021 r. W poniedziałek (9 sierpnia br.) rozpoczyna się drugi etap kwalifikacji wojskowej, który potrwa do 19 listopada 2021 r.” - informuje resort spraw wewnętrznych.

Kwalifikacja wojskowa odbędzie się w każdym województwie i będzie prowadzona przez 338 Powiatowe Komisje Lekarskie oraz 16 wojewódzkie.

Ministerstwo wylicza, że w drugim terminie tego procesu wezwanych zostanie ok. 160 tys. mężczyzn urodzonych w 2002 r. oraz ok. 102,2 tys. osób urodzonych w latach 1997 - 2001, którzy w roku kalendarzowym 2021 r. ukończyli lub ukończą 24. rok życia i nie posiadają jeszcze określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej. „Do kwalifikacji wojskowej zostanie wezwanych także ok. 4 920 kobiet.” - dodaje MSWiA.

Chodzi konkretnie o panie urodzone w latach 1997-2002 posiadające kwalifikacje przydatne do służby: lekarki, psycholożki, pielęgniarki czy lekarki weterynarii. Dodajmy, że na komisję mogą zostać także wezwane osoby, które ukończyły 18. roku życia a zgłoszą się ochotniczo do pełnienia służby wojskowej. Każda z tych osób zostanie zbadana przez lekarzy, a następnie zostanie jej przypisana kategoria określająca zdolności do czynnej służby wojskowej:
- kategoria A, czyli orzeczenie o zdolności do czynnej służby wojskowej;
- kategoria B, czyli orzeczenie o czasowej niezdolności do czynnej służby wojskowej przez okres do 24 miesięcy;
- kategoria D, czyli orzeczenie o niezdolności do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju;
- kategoria E, czyli trwała i całkowita niezdolność do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju, w trakcie mobilizacji i w czasie wojny. Osoba taka nie będzie już podlegała obowiązkowi wojskowemu.

Trzeba zaznaczyć, że jeżeli ktoś nie otrzymał drogą pocztową imiennego wezwania do stawienia się na komisję lekarską, to nie jest zwolniony z tego obowiązku. Informacji o miejscu i terminie stawiennictwa należy szukać w obwieszczeniu Powiatowej Komisji Lekarskiej dla miejsca zamieszkania lub czasowego przebywania danej osoby.

Na komisję należy ze sobą zabrać:
- dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość,
- posiadaną dokumentację medyczną,
- aktualną fotografię o wymiarach 35 mm x 40 mm (bez nakrycia głowy),
- dokumenty potwierdzające wykształcenie, posiadane kwalifikacje zawodowe albo zaświadczenie ze szkoły o kontynuowaniu nauki.

09.08.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. iStock

(es)

  • Published in Polska
  • 0

Pogoda BE: Pierwsza połowa tygodnia w dalszym ciągu ponura i deszczowa, ale od środy nastąpi poprawa

Pierwsza połowa tygodnia będzie zmienna, z dużą ilością przelotnych opadów deszczu oraz z okresami słońca. W drugiej połowie tygodnia się rozpogodzi – przestanie padać i będzie nieco cieplej.

W poniedziałek 9 sieprnia pogoda będzie zmienna. Utrzyma się zachmurzenie, poza tym w centrum kraju oraz na zachodzie będzie padać. Po południu opady deszczu się zintensyfikują, możliwe są też burze z silnym wiatrem, zwłaszcza w pobliżu rzek Sambry oraz Mozy. Maksymalna temperatura wyniesie od 15 stopni Celsjusza na płaskowyżach Ardenów do 21 stopni w Regionie Flamandzkim. Wiał będzie umiarkowany wiatr, który w regionach nadmorskich przybierze na sile i może wiać nawet z prędkością 60 km/h.

We wtorek rano w dalszym ciągu będzie pochmurno i w wielu regionach wystąpią przelotne opady deszczu. W godzinach popołudniowym się nieco rozpogodzi: deszcz ustanie i możliwe będą okresy słońca. Maksymalna temperatura wyniesie od 18 stopni Celsjusza na obszarze Hautes Fagnes do 21-22 stopni w Regionie Flamandzkim. Wiał będzie umiarkowany wiatr.

W środę rano niebo będzie bezchmurne, ale po południu nad krajem zaczną gromadzić się gęste chmury. Możliwe są lokalne opady deszczu, zwłaszcza we wschodniej części kraju, choć w większości regionów utrzyma się sucha pogoda. Będzie też cieplej – temperatura będzie się wahała od 20 do 24 stopni Celsjusza. Wiał będzie słaby lub umiarkowany wiatr.

09.08.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Tokio 2020. Koniec igrzysk, wszystkie medale Polaków

Mniej niż mówiono przed rozpoczęciem imprezy, ale więcej niż podczas ostatnich letnich igrzysk. Zakończyły się zmagania olimpijskie w Japonii. Jak poszło Polakom?

W ostatni dzień igrzysk w Tokio Amerykanie zdobyli medal i tym samym uplasowali się na czele olimpijskiej klasyfikacji. Wyprzedzili Chiny, a trzecie miejsce należy do gospodarza – Japonii. Polska zajęła w tym zestawieniu 17. miejsce z 14 medalami. Nasi sportowcy zdobyli 4 złote krążki, 5 srebrnych i tyle samo brązowych.

Zaznaczmy w tym miejscu, że na ostatnich letnich igrzyskach, w Rio de Janeiro, Polacy zdobyli 11 medali. W Japonii, według różnych analiz miało być znacznie lepiej i przewidywano nam nawet 20 miejsc na podium. Mimo tego Polski Komitet Olimpijski nie kryje zadowolenia. „Ostatni raz tyle medali Polacy przywieźli z Sydney w 2000 roku, jednak wtedy zdobyliśmy 6 złotych, 5 srebrnych i 3 brązowe.” - podsumowuje organizacja i dodaje, że w czasie igrzysk doszło do jeszcze jednego, istotnego dla Polski, wydarzenia. „Ważnym momentem dla Polski były także wybory do Komisji Zawodniczej MKOl. Otóż Maja Włoszczowska – dwukrotna wicemistrzyni olimpijska w kolarstwie górskim – została jej członkinią. Tak zdecydowali sportowcy z całego świata.

Obecność w tej komisji jest równoznaczna z członkostwem w MKOl. Maja Włoszczowska to kolejna po Irenie Szewińskiej Polka, która będzie pełnić tę prestiżową rolę w Międzynarodowym Ruchu Olimpijskim.” - informuje PKOl.

Pewniacy i niespodzianki

Podczas igrzysk nie zawiedli zawodnicy, którym medale były przepowiadane. To np. Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki w rzucie młotem. Pierwszy zdobył brąz, drugi złoto. Najwyższe miejsce na podium w tej samej konkurencji zajęła także Anita Włodarczyk. Tak samo jak w przypadku mężczyzn trzecia pozycja należała do Polski – Malwiny Kopron. Świetnie poszło także naszym sztafetom biegaczy. Mamy złoto w mieszanej 4X400 metrów oraz srebro w biegu kobiet na tym samym dystansie. Liczyliśmy także na medal Marcina Lewandowskiego w biegu na 1500 metrów, ale zawodnika pokonała kontuzja.

Kto nie spełnił nadziei kibiców. Szybko z turnieju odpadli koszykarze 3X3, chociaż mieli zajść daleko. Nie udało się zdobyć medalu naszym siatkarzom.

Aleksandra Mirosław, we wspinaczce na czas pobiła rekord świata, ale w generalnym zestawieniu była dopiero piąta. Są też zawodnicy, którzy wypadli fenomenalnie i zaskoczyli tym komentatorów. Przed igrzyskami praktycznie nikt nie mówił o medalu dla Dawida Tomali w chodzie sportowym na 50 km.

Tymczasem Polak już w połowie trasy miał sporą przewagę nad konkurentami, a ostatnie kilometry pokonał pewnie niosąc polską flagę. Tomala z Tokio wraca z olimpijskim złotem.
Medale Polaków w Tokio 2020

Złote

Lekkoatletyka – sztafeta mieszana 4×400 m

Dariusz Kowaluk
Karol Zalewski
Natalia Kaczmarek
Iga Baumgart-Witan
Małgorzata Hołub-Kowalik
Justyna Święty-Ersetic
Kajetan Duszyński

Lekkoatletyka – chód na 50 km

Dawid Tomala

Lekkoatletyka – rzut młotem

Wojciech Nowicki

Lekkoatletyka – rzut młotem

Anita Włodarczyk

Srebrne

Lekkoatletyka – sztafeta 4×400 m (k)

Anna Kiełbasińska
Justyna Święty-Ersetic
Natalia Kaczmarek
Małgorzata Hołub-Kowalik
Iga Baumgart-Witan

Żeglarstwo – 470

Agnieszka Skrzypulec
Jolanta Ogar

Kajakarstwo – K-2 500 m


Karolina Naja
Anna Puławska

Wioślarstwo – czwórka podwójna

Maria Sajdak (Springwald)
Agnieszka Kobus-Zawojska
Marta Wieliczko
Katarzyna Zillmann

Lekkoatletyka – rzut oszczepem

Maria Andrejczyk

Brązowe

Kajakarstwo – K-4500 m

Justyna Iskrzycka
Karolina Naja
Helena Wiśniewska
Anna Puławska

Zapasy – styl klasyczny – 97 kg

Tadeusz Michalik

Lekkoatletyka – rzut młotem

Malwina Kopron

Lekkoatletyka – 800 m

Patryk Dobek

Lekkoatletyka – rzut młotem

Paweł Fajdek

Kolejne letnie igrzyska za trzy lata w Paryżu.

 

09.08.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot. PKOl – Marek Biczyk

(es)

  • Published in Sport
  • 0

Polska: Dzięki opasce z imieniem i nazwiskiem pacjent w szpital będzie bezpieczniejszy

Od 1 stycznia 2022 roku szpitale zyskają prawo do podawania na opaskach identyfikujących pacjenta jego imienia, nazwiska oraz daty urodzenia. Eksperci od RODO przeciw temu protestują. Władze placówek medycznych się cieszą - donosi serwis Prawo.pl.

O tym, że łatwo pomylić pacjenta, wiadomo nie od dziś. Pod koniec ubiegłego roku do Szpitala Czerniakowskiego w Warszawie przywieziono grupę pensjonariuszy domu pomocy w ciężkim stanie, w tym dwie kobiety. Jednej nie udało się uratować. Personel szpitala na podstawie dokumentacji, którą miała przy sobie pacjentka, poinformował jej córkę o śmierci. Okazało się, że w trakcie transportu dokumentacja wymieszała się, a gdy rzekoma córka stawiła się w placówce, przekonała się, że jej prawdziwa mama... żyje.

„Brak na opasce imienia i nazwiska, to największe zagrożenie, jakie prawnicy wyrządzili pacjentom w Polsce. Doskonale, że projekt ustawy literalnie to porusza i wskazuje na tą potrzebę” – mówi cytowany przez Prawo.pl Szymon Brzosko, dyrektor medyczny firmy Da Vita, prowadzącej stacje dializ w całej Polsce.

Jednak eksperci od RODO krytykują to rozwiązanie: „Projektowany przepis cofa ochronę danych osobowych w szpitalach do lat 90- tych i jest niezgodny z unijnym rozporządzeniem o ochronie danych pacjenta” – mówi cytowana przez serwis dr Aneta Sieradzka, adwokat, specjalistka od ochrony danych w ochronie zdrowia.

Obecnie, zgodnie z art. 36 ust. 3 ustawy o działalności leczniczej, pacjentów szpitala zaopatruje się w znaki identyfikacyjne. Taki znak zawiera informacje pozwalające na ustalenie: imienia i nazwiska oraz daty urodzenia pacjenta, a w przypadku noworodka urodzonego w szpitalu - imienia i nazwiska matki, płci i daty urodzenia dziecka ze wskazaniem roku, miesiąca, dnia oraz godziny i minuty w systemie 24-godzinnym (w przypadku noworodka urodzonego z ciąży mnogiej - także cyfry wskazujące na kolejność rodzenia się).

Informacje te mają być zapisane w sposób uniemożliwiający identyfikację pacjenta przez osoby nieuprawnione. W praktyce na opasce podawany jest numer identyfikacyjny pacjenta ze szpitalnego systemu.

Zgodnie z projektem, pacjenci będą otrzymywać opaskę identyfikacyjną z imieniem, nazwiskiem i datą urodzenia. Ponadto warunki, sposób i tryb zaopatrywania pacjentów w znaki identyfikacyjne określa w rozporządzeniu minister zdrowia.

14.08.2021 Niedziela.BE // źródło informacji: PAP MediaRoom // fot. Grand Warszawski / Shutterstock.com

(es)

 

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed