Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polskie firmy odczułyby nagłe zniknięcie obcokrajowców z rynku
Słowo dnia: President
Belgia: Jedna osoba ranna w strzelaninie w Anderlechcie
Niemcy: Prawie połowa kobiet nie pracuje na pełen etat!
Polska: Wyniki wyborów. Trzaskowski wygrywa bardzo małą różnicą głosów
Belgia, Eeklo: 17-latka ciężko ranna po upadku z hulajnogi elektrycznej
Polska: A miało być już ciepło. Co teraz mówią synoptycy
Belgia, praca: Mniej utraconych miejsc pracy z powodu bankructw
Belgia: STIB chce zrekrutować więcej kobiet!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 19 maja 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Domowe jedzenie? Polacy coraz częściej mówią nie

Aż 94% Polaków w ciągu ostatnich 6 miesięcy odwiedziło lokale gastronomiczne – wynika z raportu „Polska na Talerzu 2018” przygotowanego przez MAKRO Polska. Wybierając restauracje kierujemy się rekomendacjami znajomych lub rodziny i opiniami z Facebooka. Jak podkreślają eksperci, Polacy chętnie jadają poza domem, ponieważ lubią spotykać się ze znajomymi i odkrywać nowe, nieznane smaki.  

Podczas wyboru lokalu gastronomicznego głównym źródłem informacji są znajomi i rodzina (69%) oraz serwisy społecznościowe i portale internetowe, gdzie internauci wymieniają się opiniami z osobami lepiej lub gorzej sobie znanymi (48%) – tutaj najczęściej wskazywany jest Facebook (96%) i Google Maps (50%). Świadczy to o tym, że rekomendacja ma dla Polaków duże znaczenie. W porównaniu do poprzednich lat coraz częściej badani wskazują artykuły w internecie, fora i blogi jako źródło informacji. Respondenci przyznają także, że nie korzystają z przewodników kulinarnych.

– 94% internautów w ciągu ostatnich 6 miesięcy odwiedziło lokal gastronomiczny. To duży wzrost w porównaniu z zeszłym rokiem, aż o 17 punktów procentowych – zaznacza Marta Filipek, research manager, IQS.

Zapytani o powody jadania poza domem, badani najczęściej wskazywali, że jest to okazja do spotkań ze znajomymi (42%) oraz odkrywania nowych, nieznanych smaków (37%). Rzadziej wskazywano, że jest to wygodne, gdyż np. posiłki dostępne są w miejscu pracy bądź nauki (28%) czy pozwala to oszczędzać czas (22%). Obserwujemy zmianę na przestrzeni lat – w badaniach z 2016 i 2017 roku respondenci najczęściej wskazywali właśnie wygodę i oszczędność czasu jako powód jadania poza domem, a obecnie obserwujemy, że jedzenie w lokalu pełni funkcję społeczną oraz stanowi okazję do zdobywania nowych doświadczeń.

– Coraz bardziej jesteśmy otwarci na to, co nowe, ciekawe, światowe oraz to, co sprzyja towarzyskości – mówi Maciej Żakowski, współtwórca festiwalu Restaurant Week.

– Wszyscy lubimy oglądać programy kulinarne, lubimy bywać w restauracjach i próbować różnych egzotycznych potraw – podkreśla Robert Ciechomski, Manager Grupy Klientów HoReCa, MAKRO Polska.

37% respondentów wskazało, że „na mieście” zamawiają dania, które rzadko jedzą w domu, m.in. ze względu na trudny sposób przygotowania. 34% badanych natomiast decyduje się na dania, których nigdy nie jedzą w domu i których nie mogliby samodzielnie ugotować – wizyta w restauracji jest więc dla nich doświadczeniem o walorach poznawczych, które przynosi nowe doznania i odkrywa nieznane smaki. Tylko 24% zamawia dania, które zna i jada w domu.

Z badania wynika, że regularne jedzenie obiadów w pracy należy do rzadkości – taki zwyczaj ma jedynie 16% internautów. Osoby jadające obiady w czasie pracy starają się ograniczać wydatki na nie i w dużej części przygotowują je w domu (zwłaszcza najmłodsi badani i z dochodem gospodarstwa domowego od 1 do 3 tys. zł netto). Osoby zarabiające 5 tys. zł netto i więcej częściej niż ogół zamawiają obiady w restauracji oraz diety pudełkowe.

W badaniu zapytano również, jakie posiłki i napoje Polacy kupują w sklepach spożywczych przy specjalnie przeznaczonych do tego ladach. Okazuje się, że tego rodzaju zakupy są dość powszechne. 60% badanych kupuje w takich miejscach kawę czy herbatę. Posiłki w postaci zapiekanek, hot dogów i kanapek również cieszą się popularnością, zwłaszcza wśród osób, które jedzą posiłki w pracy w ciągu tygodnia. Główną motywacją do kupna szybkich posiłków w sklepach spożywczych jest wygoda. Badani często kupują je przy okazji zakupów (44%), a także w drodze do pracy czy szkoły (36%). Dość istotne są również: szybki czas obsługi (30%) i atrakcyjne ceny (30%), natomiast badani nie przywiązują większej wagi do smaku czy jakości produktu. 

Wypowiedź: Marta Filipek, research manager, IQS, Maciej Żakowski, współtwórca festiwalu Restaurant Week, Robert Ciechomski, Manager Grupy Klientów HoReCa, MAKRO Polska.

 


30.10.2018 NAFF

 

  • Published in Kuchnia
  • 0

Motoryzacja: Za opony można dostać mandat

Opony są jedynym elementem łączącym auto z drogą, dlatego ważne jest, żeby dbać o ich dobrą kondycję. Za zły stan opon grozi mandat, a nawet odebranie dowodu rejestracyjnego. 

Jakość oraz stan techniczny mają ogromny wpływ na bezpieczeństwo – zarówno nasze jak i innych uczestników ruchu drogowego. Wciąż wielu kierowców nie zdaje sobie z tego sprawy i wyrusza w drogę autem wyposażonym w nieodpowiednie opony. Jak podaje Komenda Główna Policji, niewłaściwy stan ogumienia stanowi aż 25,6 proc. wśród wszystkich usterek technicznych stwierdzanych w autach, które brały udział w wypadkach spowodowanych niesprawnością techniczną pojazdu.

Zużyty bieżnik to jedna z najczęściej spotykanych wad w oponach. Prawo jest jasne – głębokość rzeźby bieżnika, w przypadku braku tzw. wskaźników zużycia na oponie, nie powinna być mniejsza niż 1,6 mm. Lekceważąc ten przepis ryzykujemy zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego przez policję i otrzymaniem mandatu w wysokości nawet 500 zł, ale co ważniejsze – narażamy siebie oraz innych na niebezpieczeństwo. Starty bieżnik sprawia, że znacznie pogarsza się przyczepność pojazdu, przez co łatwiej wpaść poślizg, a podczas jazdy w deszczu może pojawić się zjawisko aquaplaningu, czyli utraty przyczepności po wjechaniu w wodę.

Innym przewinieniem, za które podczas kontroli drogowej można stracić dowód rejestracyjny i otrzymać mandat, jest brak identycznego ogumienia na jednej osi. Powinno się mieć opony, które są jednakowej marki, modelu i rozmiaru, a także mają taką samą głębokość bieżnika.

Przynajmniej raz w miesiącu należy skontrolować bieżnik, ocenić ogólny stan ogumienia i sprawdzić ciśnienie w oponach – zmiana ciśnienia nawet o 0,5 bara w stosunku do wartości optymalnej wydłuża drogę hamowania nawet o 4 metry i znacznie pogarsza własności jezdne.– wyjaśnia Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.

Kolejnym istotnym elementem jest dbanie o jakość opon zamontowanych w naszym samochodzie. Jeśli dostrzegamy na nich spękania, przecięcia albo wybrzuszenia – warto udać się na kontrolę do wulkanizatora, gdyż jazda będzie zagrożeniem dla zdrowia lub życia naszego i innych osób na drodze.

 

 


30.10.2018 Niedziela.BE

(newsrm)

 

 

Belgia: To już pewne - w nowych dowodach osobistych będą odciski palców

Komitet ministerstwa spraw wewnętrznych zatwierdził nowe prawo dotyczące wymogu umieszczania odcisków palców w naszych dowodach osobistych – nawet pomimo sprzeciwu belgijskiego Urzędu Ochrony Danych Osobowych, który wcześniej uznał, że będzie to niezgodne z konstytucją.

Już niedługo każda osoba, która złoży wniosek o wydanie nowego dowodu osobistego zostanie poproszona o odciski palców. Belgijski rząd uzasadnił swoją decyzję walką z terroryzmem. Dokładniej: rozwiązanie to zaproponowano po atakach terrorystycznych w Paryżu i Brukseli w 2015 i 2016 roku, kiedy wyszło na jaw, że terroryści bez większych problemów przemieszczali się wykorzystując sfałszowane dokumenty tożsamości.

Co więcej, obowiązkowe odciski palców będą pomocne w walce z bezprawnym wykorzystywaniem czyjejś tożsamości – nie tylko w przypadku terrorystów. Pierwsze nowe dowody osobiste mają wejść w obieg w kwietniu.

Jednakże zdaniem Urzędu Ochrony Danych Osobowych to krok niezgodny z belgijską ustawą o prywatności. Obecnie w mediach społecznościowych trwa protest przeciwko nowemu rozporządzeniu. Osoby przeciwne temu rozwiązaniu używają hasztagu #ikweiger („odmawiam”).

 

30.10.2018 KK Niedziela.BE

 

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, Mechelen: 58-letnia kobieta zabita w czasie włamania?

W minionym tygodniu, w mieszkaniu ulokowanym w centrum Mechelen (Antwerpia), policja znalazła ciało 58-letniej kobiety. Możliwe, że zmarła podczas włamania. Do tragedii doszło przed kilkoma dniami.

Ciało kobiety odkryto w środę – wiadomo, że mieszkała w lokalu, w którym policja znalazła jej ciało. Ofiara miała 58 lat.

Jak przekazała prokuratura, istnieje wiele przesłanek, które pozwalają sądzić, że kobieta zginęła na skutek przestępstwa. Na miejscu zdarzenia toczy się dochodzenie. Jednym z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy jest morderstwo podczas włamania. Detektywi przypuszczają, że w czasie rabunku coś poszło nie tak i sprawcy zabili lokatorkę obrabowywanego mieszkania.

Policję zawiadomili sąsiedzi ofiary, którzy byli zaniepokojeni nagłym zniknięciem 58-latki. Do tragedii doszło kilka bądź kilkanaście dni temu.

 

29.10.2018 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed