Belgia: Szczyt sezonu grypowego jeszcze przed nami
- Written by Redakcja
- Published in Zdrowie i uroda
- Add new comment
Jak poinformował wirusolog z krajowego instytutu zdrowia publicznego Sciensano, Steven Van Gucht, szczyt sezonu grypowego jeszcze nie nadszedł.
Według najnowszych danych instytutu Sciensano, rośnie liczba zakażeń grypą, RSV (syncytialny wirus oddechowy), a także Covid-19.
„Widzimy RSV głównie u dzieci. U dorosłych, zwłaszcza grypę i – szczególnie u osób starszych – także RSV” – powiedział Van Gucht w rozmowie z dziennikiem De Morgen. „Ponadto rośnie również liczba zakażeń rinowirusami i innymi wirusami powodującymi przeziębienie” - dodał wirusolog.
Ze względu na Covid-19, wirus grypy miał również mniejsze szanse na rozprzestrzenianie się, więc epidemia grypy może uderzyć z opóźnieniem. „Podobnie jak w przypadku Covid-19, istnieją różne warianty wirusa grypy (...). W wielu innych krajach chodzi głównie o H3N2, który szczególnie mocno atakuje osoby starsze” - dodał ekspert.
Jednak Belgia również odnotowuje wiele zakażeń szczepem H1N1. Na razie jest jeszcze za wcześnie, aby określić, który wariant stanie się dominującym w Belgii. „Będzie to możliwe prawdopodobnie na początku stycznia. Nie spodziewamy się szczytu sezonu grypowego przed Nowym Rokiem” - wyjaśnił Van Gucht.
16.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
Latest from Redakcja
- Polska: Drogie, jazda kosztuje majątek, ale są eko. Autobusy wodorowe podbijają polskie miasta
- Polska: Pozwolenia budowlane do likwidacji. I nie chodzi o domy i garaże
- Zdrowie Polaków pod lupą. Wygląda na to, że nie jest z nami dobrze
- Polska: Drogowcy szykują prezent na wakacje. Korki w drodze nad morze mają być mniejsze
- Polska: Co najczęściej ginie ze sklepowych półek? Alkohol na podium