Możliwe, że pierwsza partia szczepionki Johnson & Johnson dotrze do Belgii w marcu bądź w kwietniu – przekazał dyrektor ds. naukowych w firmie, Paul Stoffels.

Johnson & Johnson prowadzi obecnie testy kliniczne szczepionki z udziałem 40 tys. osób i spodziewa się, że zostaną one zakończone w połowie bądź na końcu stycznia. Wówczas szczepionka będzie wymagała zatwierdzenia przez odpowiednie władze. Firma ma nadzieję, że uda się wprowadzić szczepionkę na rynek w marcu, najwcześniej prawdopodobnie w Stanach Zjednoczonych, a następnie w Europie. Oznacza to, że masowe szczepienia mogłyby rozpocząć się w marcu bądź w kwietniu.

Tymczasem szczepionka wyprodukowana przez Pfizer/BioNTech została zatwierdzona w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii, zaś Europejska Agencja Leków (EMA) najprawdopodobniej zatwierdzi lek 21 grudnia.

„Spędziliśmy nieco więcej czasu na tworzeniu szczepionki jednodawkowej, co jest bardzo ważne, ponieważ umożliwi szczepienie na szeroką skalę” - przekazał Stoffels, odwołując się do dłuższego czasu pracy nad szczepionką (w przypadku Pfizer/BioNTech konieczne będzie podanie każdemu pacjentowi dwóch dawek).

18.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W środę wieczorem brukselska policja przeprowadziła ewakuację 36 osób mieszkających w 6 różnych budynkach. Powodem było znalezienie materiałów wybuchowych z czasów II wojny światowej.

Bombę odkryto w budynku przy ulicy Hansen-Soulie w Etterbeek. Burmistrz gminy został powiadomiony o niebezpiecznym znalezisku krótko po godzinie 17:00. „To bardzo niebezpieczne, zwłaszcza w wypadku pożaru. Ewakuowaliśmy mieszkańców 6 domów, łącznie 36 osób (…)” - poinformował Vincent De Wolf.

De Wolf musiał wydać pozwolenie na przekroczenie godziny policyjnej, ale ostatecznie udało się usunąć materiały wybuchowe jeszcze przez rozpoczęciem godziny policyjnej.

Jednostka belgijskiej armii, zajmująca się rozładowywaniem materiałów wybuchowych, pojawiła się na miejscu zdarzenia około godziny 19:00. Dość szybko udało się bezpiecznie usunąć bombę, dzięki czemu mieszkańcy mogli powrócić do domu jeszcze przed godziną 20:00 czyli na dwie godziny przed godziną policyjną.

18.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W dalszym ciągu rośnie liczba dziennych zakażeń koronawirusem. W tygodniu zakończonym w dniu 13 grudnia, liczba pozytywnych diagnoz wzrosła o 9%, sięgając 2 368.

Co jednak istotne, zwiększono również liczbę przeprowadzonych testów, co mogło się przełożyć na większą liczbę zakażeń. Codziennie przeprowadzano średnio 34 400 testów na obecność Covid-19, co oznacza 12-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem. 8,1% testów miało wynik pozytywny, co oznacza niewielki spadek o 0,6%.

Odnotowano także spadek liczby hospitalizacji. Średnio 183 osoby dziennie trafiały do szpitala z koronawiusem. Oznacza to spadek o 2% w porównaniu z poprzednim tygodniem. W środę w belgijskich szpitalach przebywało łącznie 2 712 pacjentów z Covid-19, w tym 571 osób na oddziałach intensywnej terapii. W grupie tej 377 pacjentów wymagało podłączenia do respiratora.

W minionym tygodniu z powodu koronawirusa umierało średnio 93 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 7%. Dotychczas w Belgii zmarło łącznie 18 278 osób zakażonych Covid-19.

17.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

21 grudnia personel flamandzkiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego De Lijn zamierza przeprowadzić strajk. Nie podano jednak daty zakończenia protestu.

Związki zawodowe poinformowały o strajku w minioną środę, po tym jak nie udało się zawrzeć porozumienia z kierownictwem De Lijn w sprawie pracy działu technicznego.

„Jedna na siedem części zamiennych do naprawy autobusów dociera na miejsce zdarzenia za późno” - przekazał Stan Reusen z flamandzkiego związku zawodowego ACOD TBM. Poza tym personel De Lijn chce się domagać podwyżek pensji wszystkich pracowników technicznych. Kierownictwo przedsiębiorstwa zgodziło się tylko na podniesienia wynagrodzeń specjalistów, którzy są trudni do zastąpienia (głównie z powodu braku ekspertów na rynku pracy).

Strajk będzie miał prawdopodobnie duży wpływ na cały Region Flamandzki i wszystkie strefy obsługiwane przez De Lijn. Rozpocznie się 21 grudnia, nie wiadomo jednak, kiedy się zakończy.

Przedstawiciele związków zawodowych przekazali, że będzie to uzależnione od reakcji kierownictwa oraz porozumień, które zostaną zawarte.

17.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)