Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Słowo dnia: Ziekteverlof
Belgia: Powolny jak... belgijski student?
Belgia: W Belgii prognozowana długość życia dłuższa niż w Polsce…
Polska: To zrobi Polak, kiedy butelkomat zwróci mu butelkę. Sondaż
Belgia: Drugi dom w Hiszpanii? Tylu Belgów już kupiło
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Związkowcy chcą wcześniejszego zamykania sklepów

Handlowa „Solidarność” apeluje do największych sieci handlowych, żeby wcześniej zamykały swoje sklepy. Ma mocne argumenty.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zrzesza 16 międzynarodowych sieci handlowych i to właśnie do tej organizacji napisali związkowcy z handlowej Solidarności. Chcą, żeby firmy zamykały swoje placówki wcześniej. Proponują godz. 21. Dodajmy, że obecnie duże markety pracują z reguły do 22, a niektóre nawet do 23.

Niewielki utarg

Związkowcy przywołują dwie kwestie. Po pierwsze – zależy im na pracownikach, dla których długie godziny otwarcia sklepów są „skrajnie uciążliwe”. Dodatkowo sklepy czynne krócej w jakiejś mierze zniwelowałyby problem braku rąk do pracy w handlu.

Po drugie – zmiana ma nie zaszkodzić firmom prowadzącym sklepy. „Z danych, które pozyskaliśmy, wynika, że w przypadku hipermarketów utarg między godziną 21 a 22 stanowi poniżej 1 proc. całodziennych przychodów sklepu. Z kolei w segmencie dyskontów jest to ok. 2 proc. całodziennego utargu” – czytamy w piśmie.

Po trzecie, w czasie rosnących opłat za prąd czy gaz ma to przynieść sklepom wymierną oszczędność.

Poradnik energetyczny


Odpowiedzi jeszcze nie ma, ale Polska Rada Centrów Handlowych już przygotowała specjalny poradnik energetyczny, z którego jej członkowie dowiedzą się, jak centra handlowe mogą oszczędzać energię i redukować straty ciepła.

– To między innymi zmiana temperatury w pasażach i sklepach, ograniczanie i czasowe wyłączanie oświetlenia elewacji, reklam, parkingów czy korytarzy technicznych – wyjaśnił niedawno Krzysztof Poznański, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Sieć Biedronka już rozesłała do swoich sklepów wytyczne, które pomogą zmniejszyć zużycie prądu. To między innymi:

- oświetlenie w sklepach sieci działa w godzinach pracy sklepów, w czasie towarowania jest przygaszane,
- oświetlenie parkingów i logotypów zewnętrznych działa tylko po zmroku,
- oświetlenie jest wyłączone poza godzinami pracy sklepu i towarowania,
- kierownicy placówek otrzymali zalecenie wyłączania oświetlenia w biurach, stołówkach, toaletach i sanitariatach, gdy nie są używane,
- systemy wentylacji, klimatyzacji i ogrzewania będą działały w godzinach pracy sklepów w oparciu o ustalone parametry grzania i chłodzenia,
- drzwi regałów chłodniczych i mroźni pozostają zamknięte, gdy nie są używane.

Lidl z kolei analizuje sprawę i testuje sposoby na redukcję zużycia energii poprzez zmniejszenie natężenia oświetlenia lub jego wyłączanie.

Netto od listopada skróciła godziny otwarcia kilkudziesięciu swoich placówek. W zależności od lokalizacji placówki mogą być zamykane wcześniej lub otwierane później.

11.11.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Rzecznik praw dziecka idzie na wojnę z energetykami

Mikołaj Pawlak, rzecznik praw dziecka, chce, żeby Ministerstwo Zdrowia podjęło działania, które zmniejszą spożycie napojów energetycznych przez dzieci i młodzież.

Polski rynek napojów energetycznych i izotoników jest warty 2,7 mld zł. I mimo wprowadzenia podatku cukrowego, który sprawił, że tego rodzaju produkty podrożały, takie napoje nadal sprzedają się dobrze. Rynek odnotował wzrost wynoszący 31,5 proc. wartości.

Teraz za pasy z energetykami wziął się Mikołaj Pawlak, rzecznik praw dziecka. W wystąpieniu do ministra zdrowia domaga się zdecydowanych działań. Zaznaczmy, że takich napojów nie można sprzedawać w szkołach, ale według Pawlaka to za mało.

– Naukowcy przestrzegają, że napoje energetyzujące zagrażają nie tylko zdrowiu, ale nawet życiu. Wystarczy jedna puszka, żeby dostać zawału – alarmują australijscy uczeni. Dotyczy to tak starszych, jak i całkiem młodych osób. Składniki zawarte w napojach energetycznych mogą mieć bardzo szkodliwy wpływ na zdrowie dzieci. Rozwijające się młode organizmy łatwo mogą uzależnić się od kofeiny zawartej w napojach. Dużą reakcję wywołały też słowa lekarzy kardiologów, że młodzi ludzie, którzy regularnie wspomagają się energetykami, mogą nie dożyć 60 – alarmuje rzecznik praw dziecka.

Kofeina i tauryna nie są obojętne dla zdrowia

Odpowiedzi MZ jeszcze się nie doczekał, ale resort wie, jaka jest sytuacja. W styczniu 2021 r. mówił o nim wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

– Spożywanie napojów energetycznych zaczyna się robić dużym problemem. Widzimy, że młodzież coraz chętniej sięga po te napoje – przyznał.

I przytoczył dane z ankiety przeprowadzonej wśród ponad 2600 osób w wieku od 12 do 20 lat. Wynika z niej, że 67 proc. nastolatków spożywa napoje energetyzujące, w tym 16 proc. robi to często.

– Badanie to wskazuje na możliwe niekorzystne tendencje w przyszłości, bo spożywanie tych napojów u coraz młodszych respondentów zdecydowanie rośnie – dodał Kraska.

I przyznał, że takie produkty – ze względu na zawartość kofeiny i tauryny – nie są obojętne dla zdrowia. – Kofeina jest najczęściej stosowaną substancją psychoaktywną – podkreślił.

Trudno dziś powiedzieć, czy Ministerstwo Zdrowia podejmie jakieś działania. Na razie nie ma zdecydowanej reakcji na czerwcową propozycję, którą złożył poseł PiS Patryk Wicher. Na posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia zaproponował zaostrzenie przepisów, żeby napoje energetyczne mogły kupować wyłącznie osoby pełnoletnie. Parlamentarzysta przypomniał, że taki zakaz funkcjonuje m.in. w USA.

– Młody człowiek dostał zawału serca w wieku ok. 19 lat po spożyciu nadmiernej ilości energetyków. Młodzież nie wie, że to jest niebezpieczne, medycznie i nie tylko, przy zbyt dużej ilości. Myślę, że ten temat robi się ważki, jest problematyczny i można byłoby go przedyskutować – powiedział poseł.

Rzecznik i hulajnogi

Ostatnio Mikołaj Pawlak interweniował w rządzie także w sprawie hulajnóg elektrycznych. Oczekuje wprowadzenia przepisów, na mocy których dzieci i młodzież korzystający z takich pojazdów będą musiały mieć na głowach kaski.

Pawlak w piśmie do ministra infrastruktury przywołuje policyjne dane. Od stycznia do lipca tego roku włącznie dzieci i młodzież na hulajnogach elektrycznych spowodowali 85 wypadków i kolizji oraz byli uczestnikami 171 takich zdarzeń. Łącznie zostało rannych 51 nieletnich.

Był też jeden wypadek śmiertelny. W maju tego roku 12-letni chłopiec, który poruszał się na hulajnodze elektrycznej, włączając się do ruchu, wpadł pod ciężarówkę.

11.11.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Jakie zmiany czekają wędkarzy w 2023 roku?

Koniec karty wędkarskiej, wyższe opłaty, inne zarządzanie miejscami do łowienia. Takie między innymi zmiany czekają wędkarzy w 2023 roku.

Karta wędkarska

Do legalnego wędkowania wciąż uprawnia karta wędkarska. Łowiąc bez niej, narażamy się na grzywnę nawet do 500 zł.

Żeby ją zdobyć, trzeba nie tylko wnieść opłatę, ale także zdać egzamin. Na razie ten dokument obowiązuje do końca tego roku, ale – jak podaje strefaagro.pl – Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie razem z Ministerstwem Infrastruktury pracują nad tym, żeby w 2023 r. był on już niepotrzebny.

Punkty widzenia

– Chcemy dojść do tego, żeby wędkowanie sprawiało przyjemność, a nie było obwarowane trudnym obowiązkiem zdawania egzaminów, zgłaszania się do jakiegoś koła czy opłacania składek, które przecież można by uiszczać elektronicznie – przypomina opinię Janusza Wrony, dyrektora Departamentu Rybactwa Wód Polskich,  strefaagro.pl.

Pomysł odejścia od karty wędkarskiej dzieli jednak wędkarzy. Działacze Polskiego Związku Wędkarskiego uważają, że zniesienie dokumentu skusi do łowienia ryb osoby, które nic o nich nie wiedzą.

Jedna opłata, rok wędkowania

W tym roku, jak zdecydowały Wody Polskie, jedno zezwolenie uprawnia do wędkowania we wszystkich obwodach rybackich. Opłata wynosi 250 zł (ulgowa 125 zł).

W 2023 roku stawka wzrośnie do 350 zł. Wzrośnie także opłata dla uprawnionej do ulgi młodzieży do 18 roku życia i wyniesie 175 zł.

Stawki za wędkowanie w 2022:

- koszt zezwolenia na amatorski połów ryb z brzegu – 250 zł brutto,
- koszt ulgowego zezwolenia na amatorski połów ryb z brzegu – 125 zł brutto,
- koszt dopłaty za łowienie z łodzi – 50 zł brutto; można łowić tylko w obwodach i łowiskach, na których jest to dopuszczalne według regulaminu.

Stawki za wędkowanie w 2023

W przyszłym roku wędkarze muszą liczyć się z podwyżkami. W okręgach – przypomina strefaagro.pl – płaci się teraz:

- składkę członkowską,
- składkę na ochronę i zagospodarowanie wód.

Na przykład w okręgu mazowieckim za pierwszą trzeba zapłacić 100 zł i 230 zł za drugą w przypadku wód nizinnych i górskich lub 180 zł bez wód górskich.

W 2023 r. opłaty wzrosną. Trzymając się Mazowsza, stawki wyniosą:

- składka członkowska – 150 zł,
- składka na ochronę i zagospodarowanie wód – 280 zł za wody nizinne i górskie, 220 zł za wody nizinne (bez górskich).

O ile składka członkowska jest jednolita, podobnie jak wpisowe, o tyle pozostałe opłaty ustalają okręgi.

11.11.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Handel i pogoda. Na co możemy liczyć w długi weekend?

W piątek 11 listopada Święto Niepodległości. To dzień ustawowo wolny od pracy. Dlatego nie zrobimy zakupów w większych sklepach. A pogoda? Będzie sprzyjała świętowaniu w plenerze.

Kalendarz godzin otwarcia sklepów największych sieci.

Czwartek 10 listopada

W czwartek część sklepów Biedronka będzie otwartych nawet do godz. 23.30 lub dłużej. Sklepy Lidl będą otwarte w standardowych godzinach, czyli – w zależności od lokalizacji – do 22 lub 23.

Dotyczy to także placówek Auchan oraz Netto. „10 listopada sklepy Netto czynne standardowo do godziny 21, będą otwarte do 22 (z wyłączeniem placówek w galeriach handlowych). Sklepy czynne zwykle do 23, w tym dniu będą również otwarte do 23” –  poinformowała Patrycja Kamińska ze spółki Netto.

Sklepy Aldi i Polomarket będą otwarte do godz. 22. Podobnie jak większość sklepów Kaufland. Wyjątkiem jest 17 placówek we Wrocławiu, Zielonej Górze, Katowicach, Krakowie i Warszawie, w których obowiązują wydłużone godziny otwarcia – do 23.

Piątek 11 listopada

11 listopada, Święto Niepodległości, czyli dzień ustawowo wolny od pracy. Tego dnia wszystkie duże sklepy będą zamknięte.

Zgodnie z przepisami zakaz nie obowiązuje sklepów, w których sprzedaje właściciel, który pracuje we własnym imieniu i na własny rachunek.

Również ”większość sklepów Żabka pracuje w dni objęte ograniczeniami, korzystając z wyłączenia dla przedsiębiorców prowadzących sprzedaż osobiście i na własny rachunek. Decyzję o otwarciu sklepu podejmą sami franczyzobiorcy” – informuje biuro prasowe Żabka Polska. Podobnie jak w przypadku sklepów franczyzowych Carrefour Express.

Sobota 12 listopada

Sklepy będą już czynne w standardowych godzinach.

Niedziela 13 listopada

Tego dnia wypada kolejna niedziela z zakazem handlu. Zakupy zrobimy tylko w sklepach „przedsiębiorców prowadzących sprzedaż osobiście i na własny rachunek”.

Do końca tego roku będą jeszcze dwie niedziele handlowe: 11 i 18 grudnia.

Pogoda na długi weekend

Będzie sprzyjała plenerowym obchodom 11 listopada i amatorom aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu.

W piątek 11 listopada

IMGW prognozuje, że będzie ciepło i bezdeszczowo. Wiatr słaby i umiarkowany, północno-zachodni. W ciągu dnia na przeważającym obszarze najwyższa temperatura wyniesie 11 stopni Celsjusza, jedynie na zachodzie do 13, a nawet 14 stopni.

W sobotę 12 listopada i w niedzielę 13 listopada

Natomiast w sobotę i w niedzielę nad całą Polską stopniowo będzie rozbudowywał się wyż.

– Trudno stwierdzić, czy będzie to jesienny, pogodny wyż czy przeciwnie – listopadowy, zgniły – przyznaje w rozmowie z RMF24 Anna Woźniak, meteorolog z IMGW.

I dodaje: –  Obecnie więcej wskazuje na to, że wyż przyjdzie z południowego zachodu, a zachmurzenie utrzyma się na poziomie umiarkowanym i dużym.

Noce będą stosunkowo ciepłe. Temperatury od ok. 6 do 7 stopni. Natomiast w ciągu dnia w najcieplejszym momencie będzie ok. 12 stopni.

–  Nie spodziewamy się żadnych drastycznych zmian. Nie będzie ani bardzo ciepło, ani bardzo zimno. Raczej czeka nas umiarkowana, jesienna pogoda bez deszczu –  przewiduje meteorolożka.

10.11.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay

(sl)

 

  • Published in Pogoda
  • 0
Subscribe to this RSS feed