Na początku 2022 r. brukselska gmina Etterbeek była pod względem liczby ludności 33. największą gminą Belgii. Pierwszego dnia stycznia mieszkało tutaj oficjalnie około 48,5 tys. ludzi.

Etterbeek jest jedną z 19 gmin tworzących Region Stołeczny Brukseli. Leży w centralnej części tego regionu.

Gmina ta ma długą historię. Pierwszy kościół zbudowano tu najprawdopodobniej w IX w. , a pierwsze zapiski na temat tej miejscowości pochodzą z początku XII w.

Etterbeek kiedyś miało większą powierzchnię, ale w połowie XIX w. część terytorium tej gminy przyłączono do miasta Brukseli. Na początku XX w. mieszkało tutaj około 21 tys. ludzi, a w 1961 r. liczba mieszkańców zbliżyła się do 53 tys. Obecnie populacja Etterbeek jest o kilka tysięcy ludzi niższa.

W Belgii większymi gminami od Saint-Gillers są Antwerpia, Gandawa, Charleroi, Liège, Bruksela centrum, Schaarbeek, Anderlecht, Brugia, Namur, Lowanium, Sint-Jans-Molenbeek, Mons, Aalst, Elsene,  Mechelen, Ukkel, La Louvière, Sint-Niklaas, Hasselt, Kortrijk, Ostenda, Tournoi, Genk, Roeselare, Serè, Mouscron, Woluwe-Saint-Lambert, Verviers, Forest, Jette, Beveren i Saint-Gilles.

Warto przypomnieć, że Belgia składa się z trzech regionów: niderlandzkojęzycznej Flandrii na północy kraju, francuskojęzycznej Walonii na południu oraz dwujęzycznego (choć w praktyce z dominacją francuskiego) Regionu Stołecznego Brukseli. Etterbeek to jedenasta największa gmina Regionu Stołecznego Brukseli.

20.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Na początku 2022 r. brukselska gmina Saint-Gilles była pod względem liczby ludności 32. największą gminą Belgii. Pierwszego dnia stycznia mieszkało tutaj oficjalnie niespełna 49 tys. ludzi.

Saint-Gilles jest jedną z 19 gmin tworzących Region Stołeczny Brukseli. W języku niderlandzkim nazywa się Sint-Gillis. Kiedyś używano też rozbudowanych nazw tej gminy: Sint-Gillis-Obbrussel (po niderlandzku) i Saint-Gilles-lez-Bruxelles (po francusku).

Wioska Saint-Gilles powstała niedaleko murów miejskich Brukseli, a pod koniec XIII w. została przyłączona do tego miasta. Dopiero pod koniec XVIII w. Saint-Gilles stało się ponownie samodzielną gminą z obecną nazwą. Pod koniec XIX w. zbudowano tutaj dosyć monumentalny ratusz, do dziś będący jedną z większych atrakcji architektonicznych tej części Regionu Stołecznego Brukseli.

W Belgii większymi gminami od Saint-Gillers są Antwerpia, Gandawa, Charleroi, Liège, Bruksela centrum, Schaarbeek, Anderlecht, Brugia, Namur, Lowanium, Sint-Jans-Molenbeek, Mons, Aalst, Elsene,  Mechelen, Ukkel, La Louvière, Sint-Niklaas, Hasselt, Kortrijk, Ostenda, Tournoi, Genk, Roeselare, Serè, Mouscron, Woluwe-Saint-Lambert, Verviers, Forest, Jette i Beveren.

Warto przypomnieć, że Belgia składa się z trzech regionów: niderlandzkojęzycznej Flandrii na północy kraju, francuskojęzycznej Walonii na południu oraz dwujęzycznego (choć w praktyce z dominacją francuskiego) Regionu Stołecznego Brukseli. Saint-Gilles to dziesiąta największa gmina Regionu Stołecznego Brukseli.

19.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

W środę około godz. 16:00 samolot sportowy przelatujący nad miejscowością Damme niedaleko Brugii zepsuł się i w niekonwencjonalny sposób został sprowadzony na ziemię.

Za sterami niewielkiej sportowej maszyny siedział brytyjski pilot. Samolot leciał z Niemiec do Anglii. W okolicy Demme pilot zauważył problemy ze śmigłem - czytamy w tekście opublikowanym w środę na stronie internetowej flamandzkiego dziennika „Het Laatste Nieuws”.

Brytyjczyk najprawdopodobniej uznał, że dalszy lot byłby zbyt niebezpieczny, zachował zimną krew i kiedy znalazł się nad niezamieszkanym terenem uruchomił procedurę awaryjną.

Na zdjęciach i nagraniach opublikowanych w belgijskich mediach widać, jak nad samolotem otwiera się spadochron. Tak asekurowana maszyna następnie w kontrolowany sposób spadła na ziemię.

Samolot osiadł na błotnistym polu niedaleko ulicy Pompestraat w Damme. Maszyna nie została w znaczącym stopniu uszkodzona, a pilot nie doznał żadnych obrażeń i o własnych siłach wyszedł z kokpitu. Kiedy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, mężczyzna zdążył już wyjść z samolotu - opisuje „Het Laatste Nieuws”.

17.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

42-letni Rosjanin włamał się we wtorek wieczorem do firmy transportowej w Beervelde (gmina Lochristi), niedaleko Gandawy. Mężczyzna został przyłapany na gorącym uczynku.

Do włamania doszło około godz. 23:00. Dzięki kamerom i czujnikom ruchu właściciele firmy zostali poinformowani o wtargnięciu intruza. Co dokładnie wydarzyło się następnie, na razie nie wiadomo.

Według dziennika „Het Laatste Nieuws” pracownicy firmy zaczęli gonić 42-latka, który uciekł na pobliską łąkę. Tam pracownicy mieli go obezwładnić i związać pasami transportowymi.

Coś poszło jednak nie tak i mężczyzna zmarł. W związku z jego śmiercią policja aresztowała sześciu podejrzanych. Wśród zatrzymanych jest najprawdopodobniej dwóch zięciów właścicielki firmy transportowej z Beervelde, czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

Sekcję zwłok 42-latka zaplanowano na środę. W czwartek sąd ma zdecydować o ewentualnym przedłużeniu aresztu zatrzymanych. Na razie nie wiadomo dokładnie, jakie zarzuty im się stawia - opisuje dziennik „De Standaard”.

Według belgijskich mediów wspomniana firma transportowa w minionych miesiącach wielokrotnie padała ofiarą włamywaczy, kradnących magazynowane tutaj paliwa.

17.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)