Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Coraz więcej pielęgniarek w Belgii pracuje na własny rachunek
Belgia: Revolut wprowadza codzienne oprocentowanie oszczędności
Belgia, praca: Kobiety w IT? Wciąż mało
Belgia: Marka rowerów elektrycznych Cowboy jeszcze nie bankrutuje?
Belgia: Nowy pociąg z Louvain-la-Neuve do Dzielnicy Europejskiej w Brukseli
Belgia: Chleb droższy, ale tylko trochę
Belgia: Spada liczba firm budowlanych
Słowa dnia: Bruin stokbrood
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 23 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia powołuje komisję do walki z przeludnieniem więzień
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Rodzice przez ponad dekadę sądzili, że to grób ich dzieci. Mylili się

Okazało się, że bułgarska para, która jedenaście lat temu straciła bliźnięta, przez cały czas opłakiwała dzieci przy niewłaściwym grobie.

Od czasu śmierci bliźniąt bułgarska para regularnie odwiedzała cmentarz Westerbegraafplaats w Gandawie, aby opłakiwać swoją stratę w miejscu, które uważała za grób swoich dzieci. Rodzice przeżyli wielki szok, gdy grób nagle zniknął w zeszłym roku. Skorzystali z usług prawnika, aby wywrzeć presję na władzach Gandawy.

Miasto Gandawa twierdziło, że grób bliźniaków nie został dotknięty i nadal tam jest, pół metra dalej. Para nie mogła uwierzyć w to wyjaśnienie, wskazując na nagrobek, który własnoręcznie wykonał dziadek dzieci. Jednak badania DNA wykazały teraz, że władze Gandawy mają rację.

Para skierowała sprawę do sądu, aby przeprowadzić ekshumację. Analiza DNA wykazała, że bliźnięta zostały pochowane w grobie wyznaczonym przez miasto Gandawa. Oznacza to, że przez cały ten czas para opłakiwała niewłaściwy grób. Błąd wystąpił wkrótce po pochowaniu bliźniaków, gdy nagrobek został umieszczony na niewłaściwym grobie.

17.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Słynny „Krzyk” Edvarda Muncha w Antwerpii!

W Antwerpii odsłonięto litografię słynnego na całym świecie obrazu autorstwa Edvarda Muncha pt. „Krzyk”.

Pochodząca z 1893 roku litografia zostanie przekazana do Museum De Reede i będzie stanowić część stałej kolekcji placówki.

Jedynie 5 oryginalnych litografii „Krzyku” znajduje się w muzeach na całym świecie. Muzeum De Reede posiada łącznie 35 prac graficznych Edvarda Muncha. Jest to największa kolekcja prac artysty – poza jego rodzimą Norwegią.

18.11.2022 Niedziela.BE // fot. spatuletail / Shutterstock.com

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Ojciec zamordował córeczki. Miały 5 i 8 lat. „Jesteśmy wstrząśnięci”

Okrutna zbrodnia i straszna tragedia w Waardamme. Mieszkający tam mężczyzna zamordował w środę wieczorem dwie córeczki, a następnie próbował popełnić samobójstwo.

Do dramatu doszło na terenie gospodarstwa przy ulicy Sijslostraat w Waardamme, niewielkiej wiosce położonej około 10 km na południe od Brugii.

Zbrodnię odkryto około godz. 21:00, poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”. Po krótkiej akcji poszukiwawczej w okolicy zatrzymano sprawcę tragedii. Mężczyzna próbował odebrać sobie życie, ale bezskutecznie.

Przyczyną tragedii miały być „problemy osobiste”. Kilka miesięcy wcześniej matka dziewczynek wyprowadziła się od partnera. Kobieta wraz z córeczkami zamieszkała w innym miejscu.

Mężczyzna pracował w fabryce stali w Gits. Także tam w środę wkroczyła policja. Na terenie gospodarstwa, w którym doszło do zbrodni, działał pensjonat dla 12 gości.

- Nie mogę mówić o szczegółach tego zdarzenia, ale mogę powiedzieć, że nasza lokalna społeczność jest mocno wstrząśnięta. Śmierć dwóch młodych dzieci, i to jeszcze w takich okolicznościach, bardzo nas poruszyła - powiedział burmistrz Jan de Keyser, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

17.11.2022 Niedziela.BE // fot. Chedko / Shutterstock.com
 
(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Szpital w Gandawie jako pierwszy w krajach Beneluksu użył robota do operacji mózgu!

Oddział Radiologii Naczyniowej i Interwencyjnej (VINRAD) Szpitala Uniwersyteckiego w Gandawie (UZ Gent), jako pierwszy w krajach Beneluksu użył robota do operacji mózgu. Wcześniej stosowano go do operacji kardiologicznych, ale teraz po raz pierwszy przy pomocy joysticków manewrowano maszyną na obszarze mózgu.

Podczas leczenia tętniaka lub obrzęku tętnicy mózgowej lekarz zwykle wprowadza elastyczny cewnik do naczynia krwionośnego przez ramię lub pachwinę. Stamtąd cewnik jest wprowadzany przez naczynia krwionośne do mózgu, wspomagany promieniami rentgenowskimi i środkiem kontrastowym w celu wizualizacji naczyń i przepływu krwi.

„Od kilku miesięcy robot przejmuje wykonanie zabiegu” – w komunikacie prasowym poinformował ordynator oddziału, profesor Luc Defreyne. „Sterujemy robotem za pomocą panelu joysticków, z kokpitu osłoniętego przed promieniowaniem. Robot przesuwa cewnik, metalowe druty lub stenty w miejsce tętniaka. Jednocześnie ściśle monitorujemy pracę za pomocą klasycznego obrazowania. Jeśli robot kiedykolwiek utknie, możemy natychmiast interweniować i ręcznie przejąć operację” – dodał profesor.

Dzięki temu, że lekarze zajmują miejsca w kokpicie, nie muszą już stać w ołowianym fartuchu i narażać się na szkodliwe promieniowanie rentgenowskie, dzięki czemu praca jest bezpieczniejsza i wygodniejsza. Pielęgniarka może również zachować większą odległość od promieniowania, gdy robot jest w pracy.

„Robot zapewnia również wzrost wydajności. Pielęgniarki odgrywają teraz większą rolę w przygotowaniu i wykonaniu zabiegu, a radiologowie interwencyjni mogą skupić się na swoich podstawowych zadaniach” — powiedziała zastępczyni szefa pielęgniarek, Elise Devlieghere. „To sprawia, że praca pielęgniarki jest bardziej interesująca pod względem merytorycznym”.

Robot – Siemens Corindus CorPath GRX – jest już używany w niektórych belgijskich szpitalach do zabiegów kardiologicznych. Teraz po raz pierwszy zastosowano go również w leczeniu chorób naczyniowych mózgu. „W dłuższej perspektywie robot mógłby nawigować samodzielnie za pomocą mikrokamer lub czujników, ale jest to coś do zrobienia w przyszłości” – dodał Defreyne.

Robot kosztuje około 500 tys. euro, ale ponieważ jest w fazie testów, pacjent nie jest narażany na koszty i nie musi płacić za tego typu zabieg. „Otrzymujemy znaczące wsparcie finansowe z Funduszu Innowacji UZ Gent” – tłumaczy ordynator. „Mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli używać robota do wszelkich operacji stosowanych w leczeniu tętniaka także bez dodatkowych kosztów dla pacjenta” - stwierdził Defreyne.

20.11.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed