Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Influencerzy uratowani z... rusztowania kościoła!
Polska: Zakazali rodeo. Miasto uznało, że to łamanie
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: W tych miejscowościach nieruchomości są najdroższe  

W trzecim kwartale 2022 r. najwięcej za mieszkania i domy płacono w brukselskiej gminie Elsene – wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.
 
Mediana cen wszystkich nieruchomości mieszkalnych (czyli zarówno domów wolnostojących, tzw. „bliźniaków” i mieszkań w blokach) w Elsene wyniosła aż 840 tys. euro.
 
Mediana ceny na poziomie 840 tys. oznacza, że połowa mieszkań kosztowała tutaj więcej niż 840 tys. euro, a połowa mniej.
 
Drugą najdroższą gminą w całym kraju była gmina Sint-Pieters-Woluwe, także leżąca w Regionie Stołecznym Brukseli. Tutaj mediana ceny nieruchomości mieszkalnej wyniosła 773 tys. euro.

Także w niektórych flamandzkich gminach jest bardzo drogo. Dobrym przykładem jest Sint-Martens-Latem, gdzie mediana cen nieruchomości mieszkalnych wyniosła w trzecim kwartale tego roku 772,5 tys. euro.
 
We Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju, bardzo drogo było też np. w gminach Knokke-Heist (750 tys. euro), Wezembeek-Oppem (625 tys. euro) i Hove (613 tys. euro).
 
W Regionie Stołecznym Brukseli inne drogie gminy to Watermaal-Bosvoorde (735 tys. euro), Sint-Lambrechts-Woluwe (725 tys. euro) i Ukkel (720 tys. euro).
 
W Walonii, a więc południowej, francuskojęzycznej części kraju, najwięcej za nieruchomości mieszkalne płacono w gminach Lasne (695 tys. euro), Waterloo (507,5 tys. euro) i Rixensart (505 tys. euro). W Walonii leży też gmina z najniższymi cenami mieszkań i domów w całym kraju: Hastiere. Tutaj mediana cen wyniosła w trzecim kwartale 2022 r. jedynie 110 tys. euro.
 
12.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Olej napędowy (trochę) podrożeje

Od wtorku 13 grudnia olej napędowy (Diesel B7) na belgijskich stacjach benzynowych będzie kosztować maksymalnie 1,756 euro za litr.

Oznacza to wzrost ceny o 1,9 eurocenta na litrze – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Gazeta opiera się o dane udostępnione przez ministerstwo gospodarki.

Mimo niewielkiej podwyżki nowa cena maksymalna oleju napędowego B7 używanego w samochodach z silnikiem Diesla będzie nadal dużo niższa niż rekordowa cena tego paliwa z marca tego roku. Wówczas olej napędowy kosztował maksymalnie aż 2,286 euro za litr.

Ceny maksymalne benzyny we wtorek nie ulegną zmianie. Benzyna 95 (E10) kosztować będzie nadal maksymalnie 1,683 euro za litr, a cena maksymalna benzyny 98 (E5) wyniesie 1,872 euro za litr.

Paliwa kosztują obecnie mniej niż jeszcze kilka tygodni temu, ale to wciąż dużo więcej niż na przykład 2,5 roku temu . W maju 2020 r. olej napędowy kosztował w Belgii średnio tylko 1,26 euro za litr. Z kolei za litr benzyny 95 (E10) płacono w kwietniu 2020 r. jeszcze tylko 1,18 euro.

12.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Polska: 50 tysięcy kierowców rocznie traci prawo jazdy. Może się to zmienić

Przez lata policja zatrzymywała prawo jazdy każdemu, kto przekroczył prędkość o 50 km/h. Teraz Trybunał Konstytucyjny sprawdzi, czy było to zgodne z Konstytucją.

– Ponad 442 tys. zarejestrowanych wykroczeń, blisko 309 tys. związanych z przekroczeniem prędkości i prawie 19 tys. zatrzymanych praw jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym – tak w 2020 r. policja podsumowywała rok działalności grupy pościgowej Speed.

Według danych Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji w 2021 roku ujawniono 50 083 wykroczenia polegające na przekroczeniu prędkości o ponad 50 km/h, które zakończyły się czasowym zatrzymaniem prawa jazdy. To o blisko 8,5 tys. mniej niż w „pandemicznym” roku 2020.

Przypomnijmy, że:

• przekraczając dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym, kierujący straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy;
• jeżeli w tym okresie kierowca pomimo zakazu nadal będzie prowadził samochód, to okres zatrzymania prawa jazdy zostanie wydłużony do 6 miesięcy;
• jeżeli dana osoba po raz kolejny będzie kierowała pojazdem w wydłużonym okresie zatrzymania prawa jazdy, zostaną jej cofnięte uprawienia do kierowania pojazdami (prowadzenie pojazdu mechanicznego bez stosowania się do wydanej decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień jest przestępstwem z art. 180 a kk, za które m.in. grozi kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat).

Prezes Sądu Najwyższego chce rozwiać wątpliwości

To może się niebawem zmienić. Już jutro (wtorek 13 grudnia) sprawą zajmie się Trybunał Konstytucyjny i orzeknie, czy te przepisy są zgodne w ustawą zasadniczą. Poważna wątpliwości co do tego zgłosiła Małgorzata Manowska, pierwsza prezes Sądu Najwyższego.

We wniosku zarzuciła, że prawo jazdy – po informacji otrzymanej od policji – zatrzymuje formalnie starosta. Kierowca nie ma w praktyce żadnej formy obrony. Nie może wyjaśnić, z jakich powodów przekroczył prędkość. A może to była sytuacja wyjątkowej wagi i wymagała właśnie takiego działania?

Małgorzata Manowska przypomina, że nadanie kompetencji do arbitralnego decydowania o zatrzymaniu prawa jazdy organowi kontroli ruchu drogowego (bez możliwości weryfikacji okoliczności) nie jest do pogodzenia z zasadami obowiązującymi w demokratycznym państwie prawnym.

A przecież art. 2 Konstytucji RP głosi: Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Wyrok w tej sprawie zapadnie we wtorek 13 grudnia, o godzinie 13.

12.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sg)

Belgia: Kolejny wzrost cen nieruchomości. O ile podrożały?  

W trzecim kwartale tego roku tzw. mediana ceny mieszkań wyniosła w Belgii 235 tys. euro. To o prawie 6% więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.
 
Mediana ceny na poziomie 235 tys. euro oznacza, że połowa mieszkań kosztowała więcej niż 235 tys. euro, a połowa mniej.
 
Wiele osób uważa, że mediana ceny daje lepszy obraz sytuacji na rynku niż średnia cena. Średnia cena może być na przykład zawyżona przez najdroższe, luksusowe nieruchomości w najlepszych lokalizacjach.
 
Mediana ceny domów wolnostojących w Belgii wyniosła w trzecim kwartale 2022 r. 365 tys. euro. Oznacza to, że połowa takich domów kosztowała mniej niż 365 tys. euro, a połowa więcej. Mediana cen domów wzrosła w ciągu roku o ponad 4%.
 
Statbel dzieli nieruchomości mieszkalne w Belgii na trzy kategorie: domy wolnostojące, mieszkania (np. w blokach, kamienicach itp.) oraz domy przylegające do siebie ścianami (np. w zabudowie bliźniaczej czy szeregowej).
 
Mediana ceny domów w zabudowie bliźniaczej lub szeregowej wyniosła w trzecim kwartale 2022 r. 260 tys. euro. To o ponad 6% więcej niż rok wcześniej.
 
Najdroższe są więc domy wolnostojące, a najtańsze mieszkania. Domy przylegające do siebie ścianami są nieco droższe niż mieszkania, ale wyraźnie tańsze niż domy wolnostojące.
 
13.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed