Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Uwaga na ograniczenia ruchu na E40
Polska: Pracujący za najniższą krajową nie będą zadowoleni. Sprawdź, o ile wzrośnie
Belgia: Strzelanina w domu w Molenbeek. Dwa zatrzymania
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa,17 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgijski turysta zginął w wypadku w RPA
Polska: Policja jest wściekła na tę stronę, a jej użytkownicy dostają „groźby”
Temat dnia: W Belgii nowe zasady dla studentów spoza UE!
Polska: Cyberataki z Rosji uderzają w Polskę. Rząd wzmacnia ochronę cyfrową
Belgijski premier na kontrowersyjnym koncercie Izraelczyka
Polska: Takich reklam już nie zobaczysz na Facebooku i Instagramie. Zemsta na politykach
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Hejt już się wylewa, chociaż do imprezy jeszcze 3 tygodnie

Przed nami 31 Finał WOŚP. Zagra 29 stycznia na rzecz walki z sepsą. Chociaż do imprezy są jeszcze 3 tygodnie, już pojawiają się krytyczne komentarze i hejt pod adresem Jerzego Owsiaka i jego akcji.

Tegoroczna zbiórka WOŚP odbywa się pod hasłem „Żyj zdrowo w zdrowym świecie. Organizatorzy podkreślają, że w tym roku Orkiestra gra dla wszystkich: i małych, i dużych.

Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy można wesprzeć nie tylko w dniu finału, wrzucając pieniądze do puszek. Można również wpłacić pieniądze online m.in. poprzez stronę internetową, sms-em, przez Facebooka czy wirtualne skarbonki.

Chociaż do imprezy zostały jeszcze 3 tygodnie, już pojawiają się krytyczne komentarze, złośliwe oceny, hejt. Jedną z takich historii opisał portal Wyborcza.pl.

50 naklejek z sercami WOŚP

Podczas lekcji religii w jednej z gdańskich szkół katecheta miał wygłaszać swoje zdanie na temat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Krytykował ją jednak na tyle ostro, że zszokował uczniów.

Jeden z nich zareagował: nie zgodził się z opinią nauczyciela, czym go rozzłościł.

Na następną katechezę jeden z chłopców miał przynieść 50 naklejek z sercami WOŚP. Przed rozpoczęciem lekcji uczniowie porozklejali je na krzesłach, stolikach oraz ścianach. Na znak sprzeciwu wobec krytycznego stanowiska katechety.

Ten – jak relacjonuje portal – miał być wściekły. Kazał uczniom usunąć czerwone serca. Ci nie tylko nie wykonali polecenia, ale opuścili salę lekcyjną.

Portal poprosił o komentarz dyrektorkę szkoły.  Czytamy w nim, że „wicedyrektorka ds. dydaktycznych przeprowadziła rozmowę wyjaśniającą z katechetą. Odbyła się również rozmowa z uczniami i uczennicami uczęszczającymi na religię, którą przeprowadziła osobiście w obecności szkolnej rzeczniczki praw ucznia”.

Diabelska organizacja. Won stąd!

Nie tylko katecheci, ale także wielu duchownych od lat krytykuje inicjatywę Owsiaka. Kilka takich historii przypomniał serwis InnPoland.

– Diabelska organizacja. Won stąd! Wara stąd! TVN diabolistyczne, sam antychryst siedzi w tym. Wara stąd! – takimi słowami ksiądz z kościoła św. Szczepana w Krakowie przywitał wolontariuszkę WOŚP, która kwestowała w pobliżu budynku.

W słowach nie przebierał także duchowny ze Strzelec Opolskich, który z ambony namawiał wiernych, żeby nie wspierali WOŚP-u.

– Na mszę nie przyszli, a doją ludzi na aborcję i na eutanazję – tak duchowny ocenił wolontariuszy.

Niektórzy wierni wyszli z kościoła, inni przepraszali za to sformułowanie.

Nieskończone dobro niszczone przez szaleństwo

Jednak nie tylko duchowni posuwają się do takich metod obrażania WOŚP-u. Na listopadowej sesji Rady Miejskiej w Dobrym Mieście (Warmińsko-Mazurskie) burmistrz został zapytany, dlaczego miejska jednostka, jakim jest Centrum Kulturalno-Biblioteczne, nie zorganizuje sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Odpowiedział, że to autonomiczna decyzja dyrektora CKB, ale przy okazji podzielił się też swoją opinią na temat akcji Owsiaka.

– Nie mam obowiązku w imieniu urzędu płacenia za organizowanie imprez przesiąkniętych z jednej strony nieskończonym dobrem, a z drugiej nieskończoną nienawiścią. Imprez przesiąkniętych polityką w sposób dramatyczny, skandaliczny i nie do przyjęcia – powiedział Jarosław Kowalski.

I dodał: – CKB nie będzie organizował WOŚP-u, gdzie nieskończone dobro jest niszczone przez szaleństwo, które potem, po orkiestrze, nie w jej trakcie, wylewa się medialnie podczas koncertów.

Podkreślił, że kiedyś jego stosunek do WOŚP-u był inny. – To było dobro narodowe, które potem wymknęło się spod jakiejkolwiek kontroli politycznej, społecznej.

Wyraził też nadzieję, odnosząc się do Strajków Kobiet, podczas których dochodziło do ataków na świątynie, że wolontariusze WOŚP nie będą zbierać pieniędzy przed kościołami.

Rekordowe zbiórki WOŚP

W ubiegłym roku podczas 30 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Polacy wpłacili 224 376 706,35 zł. Było to o ponad 13,5 miliona złotych niż rok wcześniej. Pieniądze były dedykowane dziecięcej okulistyce.

Od początku, czyli od 1993 roku, WOŚP zgromadziła grubo ponad 1,5 mld zł.

A jak będzie w tym roku, okaże się już 29 stycznia.

09.01.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Tragedia w środku lasu. Najpierw zabił córeczkę, potem siebie

Wszystko wskazuje na to, że 37-letni mężczyzna targnął się na swoje życie. Do lasu zabrał 3-letnią córeczkę. Też zginęła. Dziś (poniedziałek 9 stycznia) sekcja zwłok.

Już po tym, jak doszło do tej tragedii, miejscowi mówili, że widzieli na leśnej drodze ciemne audi.

Nikogo to nie dziwiło, bo do tego lasu w okolicy Biłgoraja (województwo lubelskie) często przyjeżdżali grzybiarze lub myśliwi. Właśnie w takich miejscach zostawiali swoje auta. Tym razem jednak oznaczało to straszną tragedię.

Zaczęła się 4 stycznia

Wtedy właśnie policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 37-letniego mężczyzny i 3-letniej dziewczynki.

– Z relacji bliskich wynikało, że ojciec razem z córką około godziny 10 wyjechał samochodem z miejsca zamieszkania, nie wrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Natychmiast wszczęto poszukiwania i ogłoszono alarm dla funkcjonariuszy. W poszukiwaniach uczestniczyli policjanci, strażacy z PSP i OSP, którzy dysponowali dronem z kamerą termowizyjną i quadami – relacjonuje aspirant Joanna Klimek.

Alarm nadszedł o godzinie 15.30. Niewiele później policjanci odkryli straszną prawdę o zaginionych.

Około godziny 19 w lesie na drodze szutrowej został odnaleziony samochód 37-latka.

– W toku dalszych czynności w niedalekiej odległości od pojazdu policjanci ujawnili ciała 37-latka i 3-letniej dziewczynki. Osoby te nie dawały oznak życia – dodaje policjantka.

Tyle wiadomo oficjalnie. Prokuratura wszczęła śledztwo. Na poniedziałek zarządziła sekcję zwłok.

Ale nieoficjalne informacje odsłaniają przerażające kulisy:  mężczyzna targnął się na swoje życie.

Wcześniej jednak pozbawił go dziecka. Jeżeli wierzyć krążącym informacjom, to ciało dziewczynki było w strasznym stanie.

Sąsiedzi: Był troskliwym ojcem

To, co dokładnie wydarzyło się w lesie, zapewne pozostanie tajemnicą na zawsze. Ciała znajdowały się w bardzo odludnym miejscu. Trudno się tam dostać. Nie trafi tam nikt, kto wcześniej w nim nie był. Miejsce, w którym mężczyzna zostawił samochód, jest oddalone około kilometra.

Miejscowi znają tę rodzinę. 37-latek i jego żona byli małżeństwem od 4 lat. Mieli za sobą nieudane związki. Poznali się w miejscowej masarni. Ona pracowała w sklepie mięsnym, on był kierowcą.

Ostatnio jednak nie pracował w jednym miejscu na stałe. Ludzie mówią, że czasem potrafił zniknąć na kilka dni. Ale gdy wracał, nic nie zwiastowało, że w domu są jakieś kłopoty.

37-latek miał dobrą opinię. – Był troskliwym ojcem – mówią o nim ludzie. Dogadywał się z teściami. Dziadkowie także zajmowali się dzieckiem.

– W rodzinie nie odnotowano interwencji policyjnych związanych z przemocą. Bliskim zapewniona została pomoc psychologa – dodaje policja.

09.01.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(ss)

  • Published in Polska
  • 0

Belgia, sport: Przyszły mistrz pokonał aktualnego? Hit belgijskiej ligi dla KRC Genk.

Prowadzący z tabeli Jupiler Leagu klub z Genk wygrał w niedzielę na własnym terenie z aktualnym mistrzem kraju, Club Brugge.

To goście strzelili w Genk pierwszego gola (Hans Vanaken w 21. min.), ale już cztery minuty później wyrównał Carlos Cuesta. W drugiej połowie dwa trafienia dla KRC Genk dorzucili Paul Onuachu i Bryan Heynen. Starcie obecnego lidera z aktualnym mistrzem zakończyło się więc wygraną 3-1 KRC Genk.

Dzięki temu zwycięstwu przewaga ekipy z Genk nad Club Brugge urosła już do 15 punktów. Także nad drugim w tabeli Union Saint-Gilloise klub z Genk ma solidną, 7-punktową przewagę. Trzecie w tabeli Antwerp traci do lidera już 10 punktów. Mistrzowie z Brugii są teraz dopiero na czwartym miejscu w tabeli.

Club Brugge był jedynym zespołem z czołówki, który w miniony weekend nie zgarnął kompletu punktów. Union Saint-Gilloise wygrało na wyjeździe z Anderlechtem 3-1, a Antwerp wygrało u siebie z Gent 2-0.

Za tydzień w Jupiler League dojdzie do kolejnego starcia na szczycie. Drugie w tabeli Union Saint-Gilloise podejmie na własnym terenie ekipę Antwerp, zajmującą obecnie trzecie miejsce.

09.01.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

  • Published in Sport
  • 0

Belgia, sport: Kolejny medal ME dla belgijskiego łyżwiarza! Dominowali reprezentanci jednego kraju.

Reprezentanci Holandii zdobi 7 z 12 medali zakończonych w niedzielę Mistrzostw Europy w łyżwiarstwie szybkim w wieloboju i sprincie. Jeden z krążków trafił jednak do Belga Barta Swingsa.

Zawody w norweskim Hamar trwały od piątku do niedzieli. O cztery komplety medali walczyło 64 zawodników i zawodniczek z 15 państw, w tym z Belgii, Holandii i Polski.

W wieloboju mężczyzn tytuł obronił Holender Patrick Roest. Drugi był Norweg Sander Eitrem, a trzeci Belg Bart Swings. Polak Szymon Pałka zajął dziewiąte miejsce.  

Dla 31-letniego Swingsa był to już trzeci medal w ME w wieloboju: w 2016 r. zdobył srebro, a w 2017 r. brąz. Największymi sukcesami w bogatej karierze Swingsa są jednak medale olimpijskie w biegach masowych: złoto z 2022 r. i srebro w 2018 r.

W wieloboju kobiet wygrała Holenderka Antoinette Rijpma-de Jong. Srebro wywalczyła Norweżka Ragne Wiklund, a na najniższym stopniu podium stanęła inna Holenderka, Marijke Groenewoud. Polka Magdalena Czyszczoń była szósta.

Zwycięzcą sprintu mężczyzn został Merij Scheperkamp, a drugi był jego rodak Hein Otterspeer. Brąz trafił do Estończyka Martena Liva. W pierwszej dziesiątce było dwóch Polaków: Piotr Michalski był siódmy, a Damian Żurek dziewiąty.

Także w sprincie kobiet pierwsze dwa miejsca zajęły reprezentantki Holandii. Mistrzynią została Jutta Leerdam, a wiceministrzynią Femke Kok. Na najniższym stopniu podium stanęła Austriaczka Vanessa Herzog. W pierwszej dziesiątce były dwie Polki: Karolina Bosiek (piąte miejsce) i Andżelika Wójcik (siódma pozycja).  

09.01.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

  • Published in Sport
  • 0
Subscribe to this RSS feed