Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nie żyje 2-latka, która wypadła z okna w Antwerpii
Polska: Mazda 6 za 11 tys. zł, Opel Astra za 3 tys. zł. Gdzie szukać samochodów odebranym pijanym
Temat dnia: Fala strzelanin w Molenbeek. Mieszkańcy spotkają się z władzami
Polska: Były minister zdrowia skopany na ulicy. To krzyczeli napastnicy
Słowo dnia: Boerenverstand
Belgia: Prace na obwodnicy Brukseli bliskie końca!
Belgia: Rozległy pożar w Etterbeek. Budynek zniszczony
Polska: Ostatnie dni wakacji mają być ciepłe. I to zła wiadomość, bo może zginąć więcej osób
Belgia: Strzelanina w Ostendzie. 17-latek w stanie krytycznym
Polska: „Przecież widać, że uczeń”. Koniec pokazywania legitymacji przy sprawdzaniu biletów
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Jak się przygotować na blackout? Kluczowy może być grill

Nikogo nie chcemy straszyć, ale coraz częściej słychać, że w Polsce może zabraknąć prądu. Co zrobić, gdy już dojdzie do blackoutu?

– Stanowczo stwierdzam, że nie ma żadnego zagrożenia blackoutem. Polski system energetyczny działa stabilnie, a pojawiające się doniesienia niepotrzebnie wywołują niepokoje, szczególnie w sytuacji wojny na Ukrainie – powiedział kilka dni temu Wojciech Dąbrowski, prezes Polskiej Grupy Energetycznej.

Dodał, że elektrownie koncernu mają zapasy węgla, a podpisane kontrakty zabezpieczają potrzeby.

Ale są też głosy, że musimy się przygotować przynajmniej na dłuższe przerwy w dostawie prądu. Ekstremalna sytuacja to blackout – nagła przerwa w dostawie prądu. I nie chodzi tylko o to, że komuś w domu zacznie się rozmrażać lodówka. Skutki takiego zdarzenia są poważniejsze. Wystarczy kilkadziesiąt minut awarii, a stają pociągi, nie działa sygnalizacja świetlna w miastach, samoloty na lotniskach zostają uziemione i nie można niczego kupić w sklepie.

Wystarczy przypomnieć sobie kwiecień 2008 roku, kiedy śnieżyca w okolicach Szczecina przewróciła słupy elektroenergetyczne. Dwie główne linie przesyłowe w regionie zachodniopomorskim zostały przerwane. Szczecin i kolejne miejscowości zostały pozbawione prądu.

Obecnie nastrojów nie studzi ani awaria jednego z bloków elektrowni w Jaworznie, ani pożar w drugim jej bloku.

Jak się przygotować na blackout?

Temu właśnie poświęcona jest jedna z części poradnika wydanego przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Eksperci radzą, żeby wcześniej zapewnić sobie alternatywne zasilanie. Chodzi o agregat prądotwórczy i rezerwę paliwa. Zabezpieczy nam to długotrwały dostęp do prądu.

– W przypadku ewakuacji niezwykle przydatny będzie naładowany powerbank oraz ładowarka samochodowa – podaje RCB.

Dobrze jest też wcześniej przygotować listę najpotrzebniejszych rzeczy. Musi się w tym zestawie znaleźć latarka i komplet baterii. Przyda się także radio na baterie. Oprócz latarki trzeba przygotować świece, gotówkę, zapałki lub zapalniczkę, apteczkę i jedzenie.

Musi to być taka żywność, którą można spożyć bez podgrzania czy gotowania.

RCB radzi też, żeby mieć grilla ogrodowego. Pomoże przygotować posiłki.

12.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Zasiłek pogrzebowy w górę. Do 12 tysięcy złotych?

Obecnie zasiłek pogrzebowy wynosi 4 tysiące złotych. Jego wysokość ma się jednak zmienić. Jakie są żądania, a jakie plany rządu?

Do 2011 roku zasiłek pogrzebowy wynosił 6,4 tys. zł. Panowała wówczas zasada, że stanowi on 200 procent miesięcznego wynagrodzenia obowiązującego w dniu śmierci danej osoby. To zasada już nie obowiązuje. Zmienił go ówczesny rząd PO, zmniejszając zasiłek o 40 proc. – do zaledwie 4 tys. zł. Jednocześnie zablokował jego waloryzację.

Są to nieduże pieniądze, jeżeli weźmie się pod uwagę, że zwykle organizacja pogrzebu kosztuje przynajmniej kilka tysięcy więcej. Ostateczna kwota zależy od zakresu usług, jakie wybiorą bliscy zmarłego.

Wysokość zasiłku ma się jednak zmienić – wynika z zapowiedzi Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, które odpowiedziało na propozycje OPZZ. Związkowcy domagają się podniesienia wysokości zasiłku, bo... – Żeby pochować zmarłego z należytym szacunkiem, często [jego bliscy] muszą zaciągać pożyczki – przywołuje pismo OPZZ „Gazeta Wyborcza”.

Resort pracuje nad nowymi rozwiązaniami, ale nieoficjalnie wiadomo, że szybko nie wejdą w życie. Strategia ministerstwa wpisuje się bowiem w kalendarz wyborczy: wyższy zasiłek pogrzebowy ma być jednym z elementów przyszłorocznej kampanii do parlamentu.

OPZZ wylicza, że powinno to być przynajmniej 12 tys. zł. Na to nie ma raczej szans. Strona rządowa myśli o podwyżce do 5 tys. zł.

W 2021 r. ZUS wydał na zasiłki pogrzebowe 1,8 mld zł.

Nagrobek w stylu amerykańskim

Tymczasem Zakład Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie wprowadza nową, tańszą propozycję. Niebawem zaoferuje „klientom” możliwość postawienia – zamiast tradycyjnego polskiego grobu – nagrobka w „stylu amerykańskim”.

To znajdująca się w ziemi kamienna tablica z wyrytym imieniem i nazwiskiem zmarłego. Takie cmentarze większość Polaków kojarzy z amerykańskich filmów.

12.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Chcemy elektrowni jądrowych w Polsce [SONDAŻ]

Większość Polaków chce przyspieszenia budowy elektrowni jądrowych. Sprzyja temu to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą: wojna w Ukrainie i rosyjski szantaż energetyczny.

ARC Rynek i Opinia zbadał, co Polacy sądzą o budowie elektrowni jądrowych. Z sondażu wynika, że:

- 64 proc. respondentów chce przyspieszenia prac nad budową elektrowni atomowych.

Z tego:

- 37 proc. uważa, że te działania należy „zdecydowanie przyspieszyć”,
- 27 proc. uważa, że trzeba je „raczej przyspieszyć”.

Przyspieszenie budowy elektrowni jądrowych częściej popierają mężczyźni (75 proc.) niż kobiety (53 proc.) i osoby z wyższym wykształceniem (70 proc.).

Przeciwnych budowie dużych elektrowni jądrowych jest zaledwie 13 proc. Polaków – wynika z sondażu pracowni ARC Rynek i Opinia. Z tego 9 proc. opowiada się za tym, żeby „raczej zrezygnować” z prac, a 4 proc., że należy „zdecydowanie zrezygnować”.

23 proc. uczestników badania nie ma zdania na ten temat.

Dr Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia w informacji prasowej: – Od kilku lat odsetek osób sprzeciwiających się rozwojowi energetyki atomowej w Polsce zmniejsza się. W badaniu z 2006 roku odsetek osób sprzeciwiających się energetyce jądrowej wynosił aż 56 proc., w badaniu z ubiegłego roku – 20 proc. – powiedział.   

Jego zdaniem pojawiły się czynniki, które spowodowały, że odsetek osób zdecydowanie sprzeciwiających się energetyce jądrowej spadł do poziomu, jakiego dotąd nie było.

- Te m.in. wojna w Ukrainie, powiązany z nią szantaż energetyczny oraz wysokie ceny energii - podkreślił.

Pierwszy był Żarnowiec, teraz czas na Choczewo

Prawie 40 lat temu w województwie pomorskim rozpoczęła się budowa Elektrowni Jądrowej Żarnowiec. Była budowana w latach 1982-1989 w miejscu zlikwidowanej wsi Kartoszyno nad Jeziorem Żarnowieckim.

Elektrownia w Żarnowcu miała stanowić pierwszy krok w realizacji polskiego programu energetyki jądrowej, który obejmował – obok Żarnowca – wybudowanie Elektrowni Jądrowej „Warta” w miejscowości Klempicz w ówczesnym województwie pilskim.

Zmiana warunków ekonomicznych w Polsce po 1989 roku, a także protesty aktywistów oraz mieszkańców i negatywny odbiór części społeczeństwa, który wzmógł się po katastrofie w Czarnobylu, spowodowały że budowa została wstrzymana i elektrownia nie powstała.

Teraz do budowy małego reaktora atomowego przymierza się KGHM.

– Plan jest taki, żeby jako pierwszą instalację komercyjną uruchomić w 2029 roku blok energetyczny o mocy 360 MW. Ta technologia umożliwia budowę modularnego bloku energetycznego o mocy dostosowanej do potrzeb – od 300 MW do 900 MW – mówi Ludwik Pieńkowski, ekspert KGHM, cytowany przez money.pl.

Projekt małych modułowych elektrowni jądrowych (SMR) amerykańskiej firmy NuScale KGHM, drugi co do wielkości odbiorca energii elektrycznej w Polsce, wybrał w lutym. Energia z SMR ma zasilać oddziały produkcyjne spółki. Ma się także przyczynić do ograniczenia emisji CO2 w Polsce nawet o 8 mln ton rocznie.

KGHM pracuje nad pierwszą komercyjną instalacją. Tymczasem pierwsza, finansowana przez państwo elektrownia atomowa w Polsce powstanie w gminie Choczewo w województwie pomorskim.

Według Polityki Energetycznej Polski, rządowego dokumentu przyjętego w 2021 roku, pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy 1-1,6 GW ma powstać do 2033 roku. Kolejne bloki będą wdrażane co 2-3 lata. W sumie będzie ich sześć o mocy całkowitej 6-9 GW. Cała inwestycja ma być gotowa do 2043 roku.

11.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Budowa Elektrowni Jądrowej Żarnowiec rozpoczęła się prawie 40 lat temu. Nigdy nie powstała / Wikipedia

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: PiS przesuwa termin wyborów. Jest projekt ustawy

Plan PiS nabrał kształtów projektu ustawy. Politycy chcą, żeby przyszłoroczne wybory samorządowe odbyły się pół roku później później.

Rok 2023 będzie, a przynajmniej na razie ma być, rokiem wyborczym. Mamy wybrać parlament oraz – w kolejnych wyborach – samorządy: wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, radnych.

Kiedy dokładnie pójdziemy do urn, na razie nie wiadomo, mimo że  przepisy w tej materii są jasne. Jeśli chodzi o wybory parlamentarne, to zarządza je prezydent. Ich termin musi ogłosić nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji sejmu. Ma to być dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji sejmu.

Od kilku miesięcy politycy PiS i prezydent Andrzej Duda wysyłają sygnały, że w 2023 r. nie powinniśmy głosować dwa razy. Chodzi o to, że zdaniem niektórych terminy wyborów byłyby za blisko siebie. Teraz okazuje się, że PiS jest gotowy zrealizować swój plan.

RMF FM podaje, że wybory samorządowe, które powinny odbyć się jesienią 2023 r., mają zostać przesunięte na wiosną 2024 roku.

„Decyzja już ostatecznie zapadła – usłyszał nieoficjalnie od członków rządu dziennikarz RMF FM. Co prawda trwają jeszcze uzgodnienia, ale dotyczą one szczegółów przyszłej ustawy. Projekt ma trafić do Sejmu zaraz po – dosyć długich w tym roku – politycznych wakacjach, czyli na początku września” – podaje radio.

Stosowna ustawa ma zawierać zapis o wydłużeniu kadencji samorządowców o pół roku i nie uwzględniać zmian w systemie wyborczym. Nie jest to jednak przesądzone, bo „cichy współpracownik PiS”, czyli posłowie z Kukiz’15, pracują nad zmianami w ordynacji wyborczej.

Prace się jeszcze nie zakończyły, nie wiadomo zatem, jaki będzie ich finalny efekt, ale jednym z rozwiązań może być system mieszany. Otóż połowę posłów wybieralibyśmy tak jak do tej pory, a połowę w okręgach jednomandatowych. Dziś ten system funkcjonuje w wyborach do Senatu.

11.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed