Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Zakony także celem oszustów phishingowych!
Belgia: Znaczny spadek eksportu do USA!
Słowo dnia: Franse taal
Słowo dnia: Tijdelijke tentoonstelling
Mieszkańcy Belgii wezwani do opracowania planu awaryjnego!
Belgia: Wizy do Wietnamu zniesione
Belgia: We flamandzkich domach zebrano 100 tys. ton azbestu!
Belgia: W tej części Belgii najwięcej palaczy
Belgia: Rośnie popyt na mniejsze samochody elektryczne
Belgia: PKB rośnie, choć bywało lepiej...
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Chciał kupić „akcje Orlenu”. Padł ofiarą oszustów

Odpowiedział na ogłoszenie i postępował zgodnie z instrukcją. Przez nieostrożność stracił pieniądze.

Szansa na szybki „zarobek”

69-latek padł ofiarą oszustów. Ogłoszenie o łatwym zarobku – nawet kilku tysięcy zł miesięcznie – znalazł w Internecie. By szybko się wzbogacić, wystarczyło tylko zainwestować w „akcje Orlenu”. Informacji wiarygodności dodawał fakt, że całość opatrzono zdjęciem kierownictwa spółki.

Mężczyzna zadzwonił pod numer wskazany w ogłoszeniu. Rozmówczyni powiedziała mu, że zainteresowany najpierw musi wpłacić minimum tysiąc zł na podany rachunek bankowy. 69-latek zastosował się do polecenia, a wcześniej za namową kobiety na telefonie dodatkowo zainstalował aplikację do obsługi bankowości internetowej.

Fałszywy doradca

Kilka godzin później do 69-latka zatelefonował mężczyzna.

„Poinformował go, że chcąc inwestować dalej, musi zainstalować na telefonie aplikację QuickSupport. Jest to zdalna pomoc techniczna, która używana prawidłowo i w słusznej sprawie pozwala świadczyć np. zdalną pomoc techniczną w przypadkach, kiedy użytkownik udostępniający zdalny dostęp do swojego komputera nie jest obyty z jego obsługą” – zrelacjonowano na stronie KPP w Puławach.

W ten sposób mieszkaniec województwa wielkopolskiego nieświadomie umożliwił oszustom dostęp do swojego telefonu. Ponadto zrobił zdjęcia karty do bankomatu i dowodu osobistego, a następnie wysłał je fałszywemu doradcy. Podejrzeń 69-latek nabrał wówczas, gdy rozmówca zaczął domagać się od niego hasła do internetowego konta bankowego. Podał mu jednorazowy dostęp, a następnie zakończył rozmowę.

Stracił kilka tysięcy

„Gdy zalogował się powtórnie na swoje konto, odkrył, że 9 tys. zł zostało przewalutowane na dolary w banku poza granicami Polski” – poinformowała policja. Obsługa banku, w którym miał prowadzony rachunek, poleciła mu zablokować konto oraz unieważnić dowód osobisty i kartę do bankomatu. To miało zapobiec ewentualnym kolejnym transakcjom. Tegoroczne wakacje z pewnością mężczyzna zapamięta na długo.

01.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay.com

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Zajrzyjcie do portfela. Na takich banknotach możecie zarobić

Banknot 10-złotowy wart kilkanaście razy więcej? Brzmi jak żart, jednak wcale nie musi nim być.

Na pierwszy rzut oka wszystkie banknoty w ramach jednego nominału wyglądają tak samo. Jednak gdy przyjrzymy się im bliżej, możemy odkryć zadziwiające szczegóły,

Przy odrobinie szczęścia zdarzy się, że będziemy w posiadaniu banknotu, który pozostaje w większym zainteresowaniu kolekcjonerów. Jak to rozpoznać? Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na numer seryjny umieszczany po lewej stronie banknotu (na dole) oraz po stronie prawej.

Takie same cyfry i niski numer seryjny

Jak informuje serwis GeekWeek, kolekcjonerzy z pewnością zechcą bliżej przyjrzeć się banknotom, których numer seryjny składa się wyłącznie z takich samych cyfr, typu AK4444444. Niełatwo jednak trafić na takie okazy, gdyż w każdej serii liczba takich unikatowych egzemplarzy jest matematycznie ograniczona. Kolekcjonerzy chętnie sięgną też po banknoty z niskim numerem seryjnym, np. 0000002.

Numery radarowe

Niekiedy zarobić możemy także na banknotach, w przypadku których oznaczenie serii jest numerem radarowym. Numer radarowy to nic innego jak numer złożony z cyfr ułożonych w kolejności rosnącej bądź malejącej, symetrycznie – chociażby KE1234321.

Serie początkowe i zastępcze


Dla miłośników numizmatyki ciekawe mogą okazać się również serie początkowe (typu: AA00) albo zastępcze. Te drugie powstają, gdy w danym egzemplarzu stwierdzono wadę i jego druk został przeprowadzony ponownie.

Uszkodzony banknot


Wbrew pozorom zysk może przynieść też uszkodzony banknot. To właśnie pieniądz, który mimo swej wady umknie uwadze kontrolerów, szybko rozpala wyobraźnię zbieraczy unikatów. Mogą być to banknoty, na których brakuje np. hologramu bądź numeru seryjnego.

01.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay.com

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Waszczykowski zakpił z materiału „Wiadomości”. Teraz się tłumaczy

Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych, postanowił zażartować z reportażu wyemitowanego w TVP. „Przypomniały mu się czasy za Gomułki”.

Temat na topie

Temat związany z węglem ciągle budzi emocje wśród polskiego społeczeństwa. Mimo że rząd zapewnia, iż „czarnego złota” nie zabraknie, nie każdy podziela ten optymizm.
„Problemy z dostępnością węgla na polskim rynku to z jednej strony efekt odbudowywania popytu na to źródło energii po pandemicznym zastoju, z drugiej – skutek wojennych sankcji na Rosję. Polska produkcja surowca pokrywa jedynie 80 proc. zapotrzebowania, reszta to import, z czego ok. 65 proc. to węgiel z Rosji” – przypomniał serwis Business Insider.

TVP o węglu


Spółki Skarbu Państwa szukają surowca u dostawców z całego świata. O ustaleniach w tym zakresie informuje m.in. Telewizja Polska. Nie inaczej było niedawno w głównym wydaniu „Wiadomości”.

„W porcie w Świnoujściu trwa rozładunek statku z węglem. To dostawa z Republiki Południowej Afryki” – opowiadał Dominik Cierpioł. Jak zrelacjonował Wprost, „widzów z ekranu uspokajali także rzecznik rządu Piotr Müller oraz dziennikarz, wspominając o dodatku 3 tys. zł na zakup węgla. Na koniec podkreślono, że problemy gospodarcze mają charakter globalny i dają się we znaki nawet w takim mocarstwie jak Stany Zjednoczone”.

Żart Waszczykowskiego

Do materiału, który ukazał się w TVP, na Twitterze odniósł się były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Polityk stwierdził, że „przypomniały mu się czasy młodości za Gomułki, kiedy obwieszczono, że statek z cytrusami na święta przypłynął z Kuby”.

To wywołało falę komentarzy. Niektórzy internauci nie mogli uwierzyć, że słowa, które można odebrać jako krytykę rządu, pojawiły się na oficjalnym profilu byłego szefa dyplomacji. Twierdzili, że wpis na pewno szybko zniknie, z kolei Waszczykowski oznajmi, iż padł ofiarą hakerów.

Były minister wyjaśnia


Witold Waszczykowski postanowił wyjaśnić sytuację. Tłumaczył, że jego wpis to „letni żart bez politycznych podtekstów” i dodał: że „z zaciekawieniem obserwuje, jakie namiętności wydobył”. „Może lepiej tak żartować niż szczuć agresją jak Tusk” – podsumował.

01.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Wikipedia

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Zapotrzebowanie na szczepionkę przeciwko małpiej ospie przewyższa podaż w Belgii!

W Belgii popyt na szczepionkę przeciwko małpiej ospie szybko rośnie wśród homoseksualnych mężczyzn, ale kraj nie posiada wystarczających zapasów, aby podać preparat każdemu, kto chce go przyjąć.

„Podczas gdy w Holandii rozpoczęto kampanię szczepień prewencyjnych dla osób, które są bardziej narażone na zakażenie wirusem, w Belgii nic podobnego nie miało miejsca – nawet pomimo rosnącego zapotrzebowania na profilaktyczne szczepienia przeciwko małpiej ospie wśród homoseksualnych mężczyzn” - informuje Laurens Liesenborghs, profesor chorób zakaźnych z Instytutu Medycyny Tropikalnej (ITG).

Według najnowszych danych instytutu zdrowia Sciensano, do poniedziałku, 25 lipca, w Belgii zgłoszono 393 potwierdzone przypadki małpiej ospy: 218 we Flandrii, 133 w Brukseli i 42 w Walonii.

„Pracownicy służby zdrowia i osoby, które miały kontakty wysokiego ryzyka z niezabezpieczoną osobą zakażoną, mogą zostać zaszczepione przeciwko ospie w jednym z dziewięciu ośrodków” – czytamy w oświadczeniu Sciensano. Chociaż małpia ospa nie jest chorobą przenoszoną drogą płciową, to wirus wymaga długiego i bliskiego kontaktu ze skórą osoby zakażonej, aby się rozprzestrzenić.

„Szczepienie powinno nastąpić w ciągu czterech dni od ostatniego kontaktu. Osoby, które nie zostały zaszczepione przeciwko klasycznej ospie, powinny otrzymać dwie dawki w odstępie co najmniej 28 dni. (…) Ze względu na ograniczoną liczbę szczepionek i obecną niepewność co do dodatkowych dostaw, szczepienie to jest przeprowadzane tylko pod ścisłymi warunkami” - czytamy na stronie instytutu. Wciąż jednak nie ma mowy o szczepieniach prewencyjnych.

01.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed