Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Flandria: 1 na 4 miejsca w żłobkach nie jest wykorzystywane
Belgia: Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa pilnie potrzebni
Belgia: Młodzi ludzie „najmniej zmotywowanymi” pracownikami
Belgia: Tu domy (nieco) potaniały
Belgia, Walonia: Mniej wypadków i ofiar śmiertelnych
Belgijskie autostrady uszkodzone przez upały!
Niemcy: Służby graniczne zawróciły ponad 6 tys. osób w ciągu 2 miesięcy!
Belgia kupi 11 dodatkowych myśliwców F-35
Słowo dnia: Trimester
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 5 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Szewc wśród ginących w Belgii zawodów

Jeszcze 10 lat temu w Belgii pracowało 805 szewców, jednakże od tego czasu ich liczba zmniejszyła się o 22%, do 630 – wynika z danych statystycznych departamentu spraw gospodarczych.

Według Syndicat Neutre pour Indépendants (SNI), unii reprezentującej samozatrudnionych rzemieślników, szewc to obecnie ginący w Belgii zawód. „Kiedy kupujesz buty za 50 euro, nie zawracasz sobie głowy ich naprawą” - przekazała prezes SNI, Christine Mattheeuws. Dodała przy tym, że jest to sytuacja, na której tracą obydwie strony, zarówno szewcy, jak i sklepy, które zajmują się sprzedażą nieco droższych, ale za to solidniejszych butów. Wreszcie też cierpi środowisko naturalne. Winę za tę sytuację ponoszą przede wszystkim sieciówki.

Obecnie warsztaty szewskie stale znikają. Na przestrzeni ostatnich 10 lat, pomiędzy 2008 a 2018 rokiem, ich liczba spadła w Walonii z 252 do 192, w Regionie Stołecznym Brukseli z 85 do 64, zaś we Flandrii z 468 do 374 – wynika z najnowszych danych.

Poza faktem, że w obecnych czasach naprawa butów jest po prostu nieopłacalna, zawód szewca cieszy się znacznie mniejszym prestiżem niż w przeszłości. Zwłaszcza młodzi ludzie uważają, że się zestarzał. Jak przekazała Mattheeuws, w tej chwili najważniejsze jest poruszenie tej kwestii w kontekście ochrony środowiska. „Zamiast wyrzucać buty, naprawiajmy je, przyczyniając się do zmniejszania ilości śmieci”.

 

28.03.2019 KK Niedziela.BE

 

Belgia: BELGIA Pralinki z trucizną dla sąsiadki. Policjant skazany

39-letni policjant Tim D. H. chciał otruć 85-letnią sąsiadkę Betty H. i przejąć jej majątek. Sąd skazał go na karę 12 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna już od pewnego czasu pomagał wiekowej sąsiadce, m.in. przy sprawach administracyjnych i finansowych. Jak się później okazało, nie robił to z altruistycznych pobudek. Tim D. H. stopniowo przejmował kontrolę nad finansami kobiety i miał nadzieję, że po jej śmierci odziedziczy jej majątek.

Policjant sporządził testament staruszki i sfałszował jej podpis. Pomógł mu w tym ojciec, który również został skazany, na jeden rok więzienia – informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Kiedy kobieta trafiła do ośrodka dla seniorów, Tim D.H. wystraszył się, że wysokie koszty pobytu w tym miejscu znacząco zmniejszą spadek, który miał nadzieję otrzymać. 39-latek w trakcie odwiedzin w ośrodku zaczął ją więc podtruwać…

Staruszka coraz częściej gorzej się czuła po jego wizytach. Kobieta parę razy mówiła o dziwnym smaku wody, którą piła w trakcie tych wizyt i o podejrzanie smakujących pralinkach, którymi częstował ją D.H. Kiedy przebadano pralinki okazało się, że znajdowała się w nich trutka na szczury; także w wodzie znaleziono trujące substancje.

W trakcie przeszukania mieszkania D.H., policjanci natrafili tam na podobne trujące substancje. Stwierdzono też, że D.H. szukał w Internecie informacji o „zatruciach produktami gospodarstwa domowego”.
Sąd uznał, że dowody w tej sprawie są wystarczające mocno, by stwierdzić, że D.H. chciał otruć ofiarę. Były już policjant nie tylko trafi na 12 lat za kratki, ale ma także zapłacić ofierze 180 tys. euro odszkodowania.


28.03.2019 ŁK Niedziela.BE

 

Belgia, Leuven: Trwają poszukiwania ekshibicjonisty, który obnażył się przed studentką

Policja wzywa osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat ekshibicjonisty, który obnażył się przed studentką w Leuven.

Dziewczyna zdołała nagrać mężczyznę w czasie incydentu – informują belgijskie media. Dzięki temu, policja posiada jakąkolwiek podstawę do dalszej pracy. „Widziałam, że się masturbuje” - przekazała studentka. „Zareagowałam i powiedziałam: 'daj sobie spokój, uważasz, że to normalne?' I wtedy uderzył mnie w twarz”.

Ofiara zdołała odejść, ale mężczyzna podążył za nią. Wtedy dziewczyna wyciągnęła swój smartfon i zaczęła filmować niczego nieświadomego ekshibicjonistę. Ostatecznie udało jej się uciec.

Policja podejrzewa, że mężczyzna napastował w ten sposób kilka innych dziewczyn.

 

28.03.2019 KK Niedziela.BE

 

Jak belgijska policja walczy z mową nienawiści w sieci? W 2018 roku jedynie 23 interwencje!

W ubiegłym roku federalna policja interweniowała jedynie 23 razy w sprawie nienawistnych wiadomości publikowanych na Twitterze bądź na Facebooku. Jak informuje dziennik Het Laatste Nieuws, jest to liczba przypadków, w których skontaktowano się z administratorami portali z prośbą o usunięcie treści.

Od czasu zamachu w nowozelandzkim Christchurch belgijska policja interweniowała tylko raz. Internetowa jednostka policji federalnej (IRU-i2), która jest odpowiedzialna za monitorowanie nienawistnych wiadomości w Internecie, w ubiegłym roku zajmowała się 922 sprawami, ale jedynie w 23 przypadkach skontaktowano się z administratorami takich serwisów, jak Twitter, Facebook oraz Google, z prośbą o skasowanie nienawistnych komentarzy.

„Kiedy wykryjemy w sieci niewłaściwe treści związane z naszym krajem, próbujemy zidentyfikować odpowiedzialną za nie osobę” - przekazała policja. „Wówczas rejestrujemy zgłoszenie i kontaktujemy się z platformą, w celu usunięcia z sieci tych treści”.

Osoby szerzące nienawiść są ścigane tylko wówczas, kiedy tego rodzaju komentarze publikują regularnie. „Analizujemy profil i zachowania. Dopiero, gdy poczynimy wszystkie procedury, decydujemy czy należy ścigać tę osobę, czy nie” - wyjaśniła federalna policja.

 

28.03.2019 KK Niedziela.BE

 

Subscribe to this RSS feed