Belgia: Długie kolejki do specjalistów. Do kogo czeka się najdłużej?
Nie tylko w Polsce trzeba czasem długo czekać na wizytę u specjalisty. Według czasopisma „Knack” także w Belgii zdarza się, że pacjenci muszą miesiącami czekać na tego rodzaju wizyty.
Najdłuższe kolejki są do okulistów i ginekologów (średnio 3 miesiące czekania) oraz do dermatologów (ponad 2 miesiące). Nie dotyczy to jednak najpilniejszych wizyt (np. w przypadku pacjentów, których życie lub zdrowie jest bezpośrednio zagrożone), gdyż w tych przypadkach pomoc udzielana jest oczywiście szybciej.
Według niektórych lekarzy winnymi takiego stanu rzeczy są czasem sami pacjenci. Wiele osób zgłasza się do specjalistów z błahymi problemami, inni nie przychodzą na umówione spotkania.
Marc Moens z belgijskiego stowarzyszenia lekarzy, cytowany przez portal deredactie.be, radzi też, by pacjenci najpierw udali się do lekarza pierwszego kontaktu, aby upewnić się, czy wizyta u specjalisty jest rzeczywiście konieczna.
Moens wskazuje też na inny problem.
- Ludzie wiedzą, że są kolejki, dlatego od razu dzwonią do kilku lekarzy. Kiedy uda im się umówić na wcześniejszą wizytę u jednego specjalisty, często zapominają odwołać wizyty u pozostałych. W przypadku niektórych specjalistów aż 20% pacjentów nie przychodzi na umówione spotkania. To wielka szkoda, tym bardziej, jeśli uświadomimy sobie, że wielu ludzi musi czasem miesiącami czekać na wizytę – deredactie.be cytuje Moensa.
19.05.2017 ŁK Niedziela.BE