Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Wielka kradzież z bankomatów. Klienci tracą tysiące, policja tropi szajkę
Belgia: Miał iść na kurs panowania nad złością, ale… pobił syna! Ojciec z Beerse skazany
Polska: Wojna o polską cebulę i ziemniaki. Rolnicy wyjdą na ulice
Belgia: Kamery zamiast strażników! Hoogstraten walczy z wandalami
Belgia: Fałszywy "bankowiec" złapany z torbą pełną biżuterii
Polska: Koniec z "szon patrolami". Ministerstwo mówi: dość internetowym łowcom uczennic
Inflacja w Belgii spada do 2 procent. Co tanieje, a co drożeje?
„Profesor ChatGPT” zastępuje lekarzy? Sztuczna inteligencja staje się wyrocznią pacjentów
Domowe laboratorium w Belgii! Chemik produkował narkotyki, leki i trzymał arsenał w domu
Belgia: Nowa twarz mordercy Tanii. Po 30 latach śledczy wracają do sprawy

Trudie Styler, żona Stinga, przyjechała do Polski. W sprawie Ukrainy

Trudie Styler, żona Stinga, przyjechała do Polski. W sprawie Ukrainy fot. News4Media

Aktorka i producentka filmowa, aktywistka przyjechała do Polski, żeby odwiedzić jeden z punktów pomocowych. Żona znanego piosenkarza mówiła, jak ocenia naszą pomoc Ukrainie.

Trudie Styler była gościem w magazynie w Lublinie. To centrum, w którym gromadzone są dary dla Ukraińców i skąd pomoc jest wysyłana dalej. W wielkiej hali gromadzone są najróżniejsze rzeczy - od żywności przez łóżka szpitalne po rowery.

Wizyta Trudie Styler nie była przypadkowa, bo razem z mężem włączała się w akcje pomocowe skierowane do uchodźców, jak i do osób, które zostały w Ukrainie.

Aktorka i aktywistka opowiadała, że o dramatycznej sytuacji w Ukrainie dowiedziała się od polskiej reżyserki Magdaleny Szumowskiej, kiedy była w Nowym Jorku. - Razem ze Stingiem zaczęliśmy się zastanawiać, co możemy zrobić - mówiła.

Wtedy narodził się pomysł, żeby zaangażować się w pomoc Ukrainie. Wówczas także zapadła decyzja, że Sting akustycznie nagra swoją piosenkę „Russians”. To utwór z 1985 roku, ale piosenkarz wyjaśnił, że dziś znów jest aktualny.

- Od lat rzadko śpiewałem tę piosenkę, ponieważ nie sądziłem, że znów będzie miała znaczenie. Ale w świetle krwawej i żałośnie błędnej decyzji jednego człowieka, by najechać spokojnego, niegroźnego sąsiada, piosenka jest po raz kolejny apelem o nasze wspólne człowieczeństwo. Dla odważnych Ukraińców walczących z brutalną tyranią, ale także dla wielu Rosjan, którzy protestują przeciwko agresji, mimo groźby aresztowania i więzienia -  mówi w internetowym nagraniu muzyk.

Sting opublikował na Instagramie film, w którym zaapelował o przesyłanie darów dla Ukrainy. Podał przy tym adres magazynu pomocowego w podlubelskim Chełmie.

- To poczucie wspólnoty mnie porusza. Widzimy, że nie ma różnicy między Polakami a Ukraińcami. Każdy otwiera drzwi, zaprasza gości. Sądzę, że to fantastyczne przesłanie dla świata - mówiła Styler w Lublinie.

I dodała, że ogrom dobroci, otwieranie drzwi, wpuszczanie uchodźców do domów, przekazywanie darów są dziś wspaniałymi reakcjami. - Ludzka dobroć jest ważniejsza od czegokolwiek innego - podkreśliła.

02.05.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. News4Media

(em)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież