Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Logo
Print this page

Temat dnia: Tragedia w Antwerpii. Radiowóz śmiertelnie potrącił 9-latka…

Temat dnia: Tragedia w Antwerpii. Radiowóz śmiertelnie potrącił 9-latka… fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

U wielu mieszkańców Antwerpii ta wiadomość wywołała wstrząs i wielki smutek. W środę rano policyjna furgonetka jadąca na sygnale potrąciła na przejściu dla pieszych 9-letniego Jidela. Chłopiec zginął na miejscu.

Do wypadku doszło około godz. 9:45 na ulicy Provinciestraat. Chłopiec jechał wtedy rowerem do pobliskiej szkoły, gdzie o 10:00 miały rozpocząć się lekcje - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Niewiele wcześniej antwerpska policja otrzymała zgłoszenie o przemocy domowej w jednym z mieszkań. Konieczna była szybka interwencja funkcjonariuszy. Policyjna furgonetka wyruszyła na sygnale pod wskazany adres.

Przed przejściem dla pieszych, przez które chciał przejechać 9-latek, zatrzymał się samochód osobowy. Policyjna furgonetka, z uruchomionym sygnałem świetlnym i dźwiękowym, chciała wyminąć to auto.

W tym samym czasie na przejście dla pieszych wjechał Jidel. Policyjny pojazd uderzył czołowo w chłopca na rowerze. Siła uderzenia była tak wielka, że chłopca odrzuciło na około 30 metrów. Zatrzymał się dopiero pod innym pojazdem, stojącym w pobliżu.

Policjanci podjęli jeszcze próbę reanimacji ofiary, ale nic to nie dało. Obrażenia chłopa poniesione w wyniku zderzenia były tak wielkie, że zmarł na miejscu.

Według jednego ze świadków, policyjna furgonetka jechała „może nawet z prędkością 100 km/h”, czytamy w „Het Laatste Nieuws”. To jednak tylko subiektywna ocena świadka, a dokładnych informacji na temat okoliczności tej tragedii jeszcze nie przekazano.

Chłopiec jechał do szkoły sam. 9-latkowi nie towarzyszyli ani inni uczniowie, ani osoby dorosłe. W wypadku nikt inny nie został ranny. -Chłopiec wyszedł do szkoły i już nigdy nie wróci do domu. To straszne - „Het Laatste Nieuws” cytuje mieszkańców Antwerpii. -On tylko chciał bezpiecznie dostać się na drugą stronę drogi…

Za kierownicą policyjnego pojazdu siedział 25-letni funkcjonariusz. Mężczyzna został poddany testowi na zawartość alkoholu we krwi oraz testom narkotykowym. Wyniki badań były negatywne.

Belgijskie media informują, że chłopiec pochodził z tradycyjnej żydowskiej rodziny i miał liczne rodzeństwo. 9-latek jechał do szkoły znajdującej się przy ulicy Van Spangenstraat.

-Jego matka jest w ciąży, z ósmym lub dziewiątym dzieckiem. Codziennie ją widuję z dziećmi, a z jego ojcem modlę się w synagodze. To chasydzka rodzina. Ta tragedia jest wielkim wstrząsem dla żydowskiej wspólnoty. Wszyscy im współczujemy - lokalny dziennik „Gazet van Antwerpen” cytuje znajomego rodziny dotkniętej tą tragedią.

Zgodnie z żydowską tradycją zmarły ma być pochowany jeszcze w dniu śmierci. Prokuratura zapewniła rodzinę, że ciało 9-latka zostanie jej wydane tak szybko, jak to możliwe. Być może jeszcze w środę chłopiec zostanie pochowany na żydowskim cmentarzu w Putte, czytamy w „Gazet van Antwerpen”.

Rodzinie udzielono pomocy psychologicznej. Okoliczności tragedii bada prokuratura. W sprawę zaangażowano również Comité P, czyli tzw. Stały Komitet ds. Nadzoru nad Służbami Policyjnymi.

Jest to specjalny organ sprawujący niezależny nadzór nad działaniami policji i innych służb. Działa on niezależnie od policji i rządu i podlega jedynie Komisji ds. Nadzoru Policji w belgijskim parlamencie. Takie umocowanie prawne Comité P ma mu gwarantować niezależność.

Comité P oceni zatem, czy policja działała właściwie i nie doszło do złamania przepisów lub do błędów, np. ze strony kierowcy policyjnej furgonetki. Belgijskie media informują, że zabezpieczono już nagrania z kamer, znajdujących się w pobliżu miejsca wypadku. Przesłuchiwani są też świadkowie oraz sami policjanci uczestniczący w tym tragicznym zdarzeniu.


18.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onśroda, 18 czerwiec 2025 14:54
Niedziela.BE