Izraelska drużyna „nie jest mile widziana w Belgii”
Miasto Bruksela, które jest właścicielem stadionu Króla Boudewijna w dzielnicy Laken, poinformowało że mecz Belgii z Izraelem zaplanowany w ramach Ligi Narodów nie może się tam odbyć. We wrześniu Belgia miała rozegrać u siebie mecz z reprezentacją Izraela.
W oświadczeniu władze miasta stwierdziły, że „po dokładnej analizie sytuacji” zdecydowały, że mecz Ligi Narodów z Izraelem nie może odbyć się na stadionie narodowym Belgii. „Sytuacja humanitarna i bezpieczeństwo w Strefie Gazy uniemożliwiają to” – stwierdziło miasto Bruksela.
Belgijski Związek Piłki Nożnej podjął już decyzję o zaniechaniu sprzedaży biletów na mecz Belgii z Izraelem, który ma się odbyć 6 września. Teraz miasto Bruksela stwierdziło, że zezwolenie na rozegranie meczu na stadionie Króla Boudewijna stanowiłoby zbyt duże ryzyko, biorąc pod uwagę wojnę pomiędzy Izraelem a Hamasem.
„Biorąc pod uwagę dramatyczną sytuację na Bliskim Wschodzie, burmistrz i radni miasta Brukseli uważają za niemożliwe dopuszczenie do rozegrania w mieście meczu tak wysokiego ryzyka. Po wnikliwej i dogłębnej analizie dochodzimy do wniosku, że w tych szczególnie niespokojnych czasach mecz niewątpliwie doprowadziłby do masowych demonstracji i kontrdemonstracji. Zagrażałoby to bezpieczeństwu widzów, zawodników, mieszkańców Brukseli i naszych służb policyjnych”.
19.06.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
