Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Neutralny Związek Pracodawców (NSZ), prawie połowa sprzedawców detalicznych w Belgii (42%) wyraziła chęć przeniesienia letnich wyprzedaży z lipca na sierpień.

Zwłaszcza w związku z mokrą wiosną i dużą liczbą deszczowych dni wyprzedaże w lipcu są zbyt wczesne dla wielu sklepów. Członkowie NSZ chcą omówić wkrótce termin okresu wyprzedaży z właściwym ministrem i przesunąć go na 1 sierpnia.

„Szczególnie przy tak mokrej wiośnie, rabaty w lipcu pojawiają się po prostu zbyt wcześnie” – stwierdził związek NSZ w komunikacie prasowym.

Ponieważ pory roku coraz bardziej się ze sobą mieszają, NSZ twierdzi, że przesunięcie okresu wyprzedaży o miesiąc ma dużo sensu. „Wielu sprzedawców detalicznych ma obecnie wrażenie, że kolekcja letnia dopiero co trafiła na półki, a oni już muszą sprzedawać wszystko ze zniżką”.

Ze względu na deszczowe miesiące klienci nie byli w nastroju do kupowania letnich ubrań. Prawie wszyscy sprzedawcy detaliczni (95%) chcą utrzymać okres wyprzedaży, ale odczekanie kolejnego miesiąca dałoby im nieco większą marżę.

05.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W sobotę (6 lipca) od strony wybrzeża do naszego kraju napłynie strefa opadów deszczu, która opuści kraj dopiero późnym popołudniem.

Na zachodzie się stopniowo rozpogodzi i wystąpi jedynie niewielkie zachmurzenie. Wieczorem nad morzem ponownie wzrosną szanse na opady deszczu. Maksymalna temperatura osiągnnie od 17 do 21 stopni Celsjusza. Wiał będzie umiarkowany lub silny wiatr.

W niedzielę (7 lipca) na zachodzie i północnym zachodzie kraju będzie dość pochmurno, z regularnymi, przelotnymi opadami deszczu. W regionach od prowincji Hainaut po Limburgię czasami będą występować opady atmosferyczne. Na południe od rzek Sambry i Mozy prawdopodobnie utrzyma się sucha pogoda, z przejaśnieniami. Maksymalna temperatura wyniesie od 16 do 20 stopni Celsjusza. Wiał będzie lekki lub umiarkowany wiatr, który na sile przybierze jedynie nad morzem.

06.07.2024 Niedziela.BE // fot. Kmb / Niedziela.BE

(kk)

W piątek rano (5 lipca) we Flandrii i środkowej części kraju wystąpi duże zachmurzenie z okresami deszczu lub mżawki.

W regionach przybrzeżnych i w pobliżu granicy z Holandią opady deszczu będą częste. Po południu szanse na opady deszczu zmniejszą się, a w niektórych miejscach zachmurzenie może się nieco rozproszyć. Na południu kraju prawdopodobnie utrzyma się sucha pogoda, a w belgijskiej Lotaryngii przejaśnienia będą jeszcze większe. Maksymalna temperatura w wielu regionach wyniesie od 18 do 20 stopni Celsjusza, a w Condroz i na pasie od Hainaut do Liège – 21–22 stopni. Wiatr skręca na południowy zachód i jest umiarkowany lub niekiedy dość silny, w porywach sięgający prędkości do 60 km/h.

W sobotę (6 lipca) od strony wybrzeża do naszego kraju napłynie strefa opadów deszczu, która opuści kraj dopiero późnym popołudniem. Na zachodzie się stopniowo rozpogodzi i wystąpi jedynie niewielkie zachmurzenie. Wieczorem nad morzem ponownie wzrosną szanse na opady deszczu. Maksymalna temperatura osiągnnie od 17 do 21 stopni Celsjusza. Wiał będzie umiarkowany lub silny wiatr.

W niedzielę (7 lipca) na zachodzie i północnym zachodzie kraju będzie dość pochmurno, z regularnymi, przelotnymi opadami deszczu. W regionach od prowincji Hainaut po Limburgię czasami będą występować opady atmosferyczne. Na południe od rzek Sambry i Mozy prawdopodobnie utrzyma się sucha pogoda, z przejaśnieniami. Maksymalna temperatura wyniesie od 16 do 20 stopni Celsjusza. Wiał będzie lekki lub umiarkowany wiatr, który na sile przybierze jedynie nad morzem.

05.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Osoby samozatrudnione w Belgii zwracają coraz większą uwagę na swoje samopoczucie psychiczne oraz równowagę pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym.

Nowe badanie wykazało, że w porównaniu do sytuacji sprzed dwóch lat osoby samozatrudnione pracują średnio o ponad dwie godziny mniej w ciągu tygodnia.

Dostawca usług kadrowych Acerta przeprowadził ankietę wśród 1000 osób prowadzących działalność na własny rachunek i odkrył, że osoby, które zakładają własną działalność gospodarczą, pracują w pierwszym roku nieco mniej niż 45 godzin tygodniowo (44,7) i biorą średnio 17,9 dni urlopu.

Jest to wynik porównywalny z wynikami badania przeprowadzonego w 2022 roku, które wykazało, że osoby rozpoczynające działalność na własny rachunek pracowały średnio 47 godzin tygodniowo. Z badania wynika, że osoby prowadzące dodatkową działalność na własny rachunek pracują średnio 17 godzin tygodniowo jako freelancerzy.

Najnowsze badanie wykazało również, że 84% osób, które niedawno rozpoczęły działalność na własny rachunek, bierze tyle samo dni urlopu, lub więcej, w porównaniu do okresu, gdy były pracownikami etatowymi. Tymczasem 8,4% osóób wzięło mniej dni urlopu w pierwszym roku działalności na własny rachunek w porównaniu do okresu, gdy pracowały na etat. Z kolei 7,6% osób w ogóle nie wzięło urlopu.

Prawie połowa (47,6%) osób, które wykorzystały mniej urlopu lub wcale go nie wykorzystały, wyjaśniła, że nie może sobie pozwolić na utratę dochodów, natomiast 4 na 10 osób twierdziły, że nie mają czasu na urlop.

05.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)