Belgijski system opieki zastępczej jest w „głębokim kryzysie” - obecnie 600 dzieci nie ma dokąd pójść z powodu braku rodzin zastępczych. Rozpoczęto właśnie kampanię informacyjną, aby zainteresować tym więcej osób.

Federacja Usług Wsparcia w Opiece Zastępczej (FSAAF) i Służba Rodzin Zastępczych Odile, przy wsparciu Wspólnoty Francuskiej Belgii (FWB), RTBF i CAP 48, rozpoczęły trzytygodniową kampanię mającą na celu podniesienie świadomości na temat niedoboru rodzin zastępczych w Belgii.

Spośród 600 dzieci pozbawionych opieki zastępczej, część nieletnich zmuszona była spać w szpitalach z powodu braku miejsc noclegowych w innych miejscach.

„Te bezbronne dzieci, samotne lub mające rodzeństwo, potrzebują domu, który pomoże im odzyskać równowagę, a także pełnego miłości i troski wsparcia, które pomoże im w dorastaniu i stworzeniu stabilnych więzi na całe życie” – stwierdziły organizacje.

Trudności systemu opieki zastępczej są także związane z poważnymi niedoborami w sądach. „14 francuskojęzycznych sędziów w Brukseli zajmuje się od 3500 do 4000 sprawami dziennie” — powiedziała Michèle Meganck, sędzia Sądu dla Nieletnich w Brukseli.

18.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Firma transportowa De Lijn ogłosiła, że uczestnicy festiwalu Pukkelpop będą mogli korzystać z bezpłatnych usług transportu wahadłowego oraz z autobusów nocnych.

Już 10. rok z rzędu zaoferowano bezpłatny, bezpośredni transport pomiędzy stacją Hasselt a terenem festiwalu w Kiewit. Także nocne autobusy będą dostępne po każdym dniu festiwalu, aby zapewnić miłośnikom muzyki sprawny powrót do domu.

„Tylko w zeszłym roku nocne autobusy bezpiecznie przewiozły do domów 4442 uczestników festiwalu, co oznacza wzrost o prawie 25% w porównaniu z rokiem poprzednim” – powiedział zastępca ds. polityki mobilności, Ben Lambrechts.

Zamiast biletu uczestnicy festiwalu mogą okazać swoje opaski lub bilety festiwalowe, aby skorzystać z bezpłatnych usług. Autobusy wahadłowe będą kursować każdego dnia festiwalu, a także w poniedziałek po festiwalu.

Jak podaje De Lijn, nocne autobusy będą stały niedaleko wejścia na festiwal i będą odjeżdżać o godzinie 02:30 w piątek i sobotę oraz o północy w niedzielę.

„Jak zawsze, najszybszym i najbezpieczniejszym środkiem transportu na Pukkelpop i z powrotem jest transport publiczny lub rower. Nocne autobusy są wielkim sukcesem, a współpraca ta jest doceniana przez uczestników naszego festiwalu” — powiedział rzecznik prasowy Pukkelpop, Frederik Luyten.

13.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgijski sektor gastronomiczny w coraz większym stopniu polega na studentach, osobach pracujących w niepełnym wymiarze godzin i będących na emeryturze. Jak wynika z nowego raportu, liczba godzin przepracowanych przez tych pracowników wzrosła dwukrotnie począwszy od 2017 roku.

Według raportu Instytutu Zrównoważonego Rozwoju opublikowanego w gazecie L'Echo, około 29% godzin przepracowanych w branży gastronomicznej w zeszłym roku dotyczyło pracowników o „specjalnym statusie”, w tym studentów, pracowników tymczasowych, osób pracujących w godzinach nadliczbowych, a także pracowników zatrudnionych na podstawie „elastycznych form zatrudnienia”.

Program flexi-job pozwala osobom, które już mają pracę lub są na emeryturze, pracować bez ograniczeń godzinowych bez płacenia podatku. Według badania przeprowadzonego przez grupę Liantis, w zeszłym roku coraz większa liczba belgijskich pracodawców korzystała z pracowników wykonujących flexi-job (36,4%), przy czym pracownicy zatrudnieni w niepełnym wymiarze godzin są szczególnie mile widziani w sektorze gastronomicznym (gdzie aż 58,3% pracowników korzysta z tego statusu).

„Ten typ zatrudnienia jest tańszy dla pracodawcy, ale nie zapewnia bezpieczeństwa ani pracownikowi, ani pracodawcy (...)” – powiedział Luc Marchal, rzecznik federacji sektorowej Horeca Wallonia.

Jego zdaniem, problemem jest niedobór wykwalifikowanej siły roboczej, poza tym potrzebna jest reforma podatkowa w celu zmniejszenia kosztów pracy.

18.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgijska firma ma zamiar stworzyć pierwszą aplikację wykorzystującą sztuczną inteligencję, która będzie w stanie wykrywać mowę nienawiści w Internecie – i to we wszystkich oficjalnych językach europejskich!

Założona w 2015 roku spółka Textgain opracowuje CaLICO, który ma stać się pierwszym dużym modelem językowym zbudowanym od podstaw i zdolnym do przetwarzania toksycznego języka.

Nowa ustawa UE o usługach cyfrowych (która w pełni weszła w życie w lutym 2024 roku) wymaga od dużych platform internetowych zwalczania nielegalnych treści i dezinformacji. Textgain ma nadzieję stać się liderem rynku w dostarczaniu wielojęzycznej technologii AI, która pomoże platformom i organom regulacyjnym wykrywać mowę nienawiści.

Dyrektor generalny Textgain, Guy De Pauw, wyjaśnił jakiś czas temu, że inne duże modele językowe, takie jak Chat GPT czy Google Translate, odmawiają przetwarzania języka nienawiści, co utrudnia możliwość używania modeli językowych do głębszej analizy.

18.08.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)