Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 25 czerwca wszystkie loty odwołane. Powodem strajk
Młodzi mieszkańcy Belgii coraz bardziej zaangażowani w politykę
Słowa dnia: In de aanbieding
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 22 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Słowo dnia: Beveiliging
Belgia: W tej prowincji najszybciej przybywa mieszkańców
Belgia: Trwa walka z szerszeniem azjatyckim!
Niemcy: „Antysemityzm zagraża naszemu pokojowi”
Belgia: 13 lat więzienia za torturowanie nastolatka
Belgia, praca: Szukasz pracy? W Belgii wiele wakatów!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Testy na koronawirusa teraz również w supermarketach

Od teraz szybkie testy na koronawirusa, które można wykonać samodzielnie w domu, można kupić również w belgijskich supermarketach – poinformował flamandzki portal vrt.be.

Wcześniej tego rodzaju testy do samodzielnego wykonywania („zelftesten” w języku niderlandzkim) kupić można było w aptekach, przypominają belgijskie media.

Podkreślić jednak trzeba, że chodzi tu o szybkie, mniej dokładne testy, których raczej nie powinno się stosować, kiedy zachodzi poważne ryzyko zakażenia.

Jeśli więc ktoś ma objawy wskazujące na zakażenie, to powinien umówić się na dokładniejszy test PCR przeprowadzany przez specjalistów.

Szybkie, domowe testy można robić w celach prewencyjnych. Jeśli np. ktoś wykonuje pracę, w której często kontaktuje się z innymi ludźmi, to dzięki takim testom może wykryć ewentualne zakażenie już na wczesnym etapie, przed pojawieniem się objawów.

Tego rodzaju domowe testy są łatwe w użyciu, a wynik jest znany po kilkunastu minutach. Belgijski minister zdrowia Frank Vandebroucke zachęca, by osoby, które po raz pierwszy chcą zrobić taki test, poprosiły farmaceutę o odpowiednie instrukcje.

02.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Belgia, Anderlecht: Basen Flow na świeżym powietrzu otwarty! W wakacje darmowy wstęp!

Basen publiczny Flow na świeżym powietrzu ulokowany na moście Pierre Marchant, na skraju kanału w gminie Anderlecht, został oficjalnie otwarty wczoraj po południu (01.07.2021). Wstęp na teren basenu jest darmowy, choć konieczna jest rezerwacja miejsca.

Z okazji otwarcia basenu na miejscu zjawiło się kilkoro urzędników, a także burmistrz gminy Anderlecht, który zdecydował się na skok do wody. Basen liczy 17 metrów długości i 7 metrów szerokości i jest otwarty codziennie od godziny 13:00 do 19:00. Konieczne jest zarezerwowanie miejsca za pośrednictwem strony internetowej.

„To pierwszy z naszych licznych projektów. Pracujemy nad stworzeniem stawu do pływania w Neerpede, a także w Anderlechcie, prawdopodobnie około 2024 roku” - poinformował brukselski minister środowiska, Alain Maron. Również brukselski sekretarz stanu ds. rozwoju miejskiego, Pascal Smet, jest zachwycony otwarciem basenu na świeżym powietrzu.

Basen jest otwarty dla wszystkich i wstęp jest darmowy. Więcej informacji można znaleźć: TUTAJ.


02.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Koronawirus w Belgii: Dalszy spadek liczby zakażeń i hospitalizacji (02.07.2021)

Obecnie w szpitalach przebywa mniej niż 300 pacjentów z koronawirusem, co jest najniższą liczbą od września ubiegłego roku – wynika z najnowszych, opublikowanych w piątek (02.06.2021) danych instytutu zdrowia publicznego Sciensano.

W okresie od 25 czerwca do 1 lipca do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 15 pacjentów z Covid-19, co oznacza spadek o 48% w porównaniu z poprzednim tygodniem i najniższą liczbę od sierpnia ubiegłego roku. Łącznie w czwartek (01.07.2021) w belgijskich szpitalach przebywało 273 pacjentów zakażonych koronawirusem (co oznacza spadek o 32 osoby w porównaniu z środą), z czego na oddziałach intensywnej terapii leczono jedynie 126 pacjentów (-10). Z respiratorów korzystało 85 osób (-9).

W okresie od 22 do 28 czerwca Covid-19 diagnozowano u średnio 352 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 8% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku wybuchu epidemii, koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 1 085 885 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni zarejestrowano średnio 44,7 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co oznacza spadek o 60%.

W tym samym okresie odnotowywano średnio 3,6 śmiertelnych przypadków koronawirusa dziennie, co również oznacza spadek o 40% porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu Covid-19 zmarło łącznie 25 180 obywateli Belgii.

W zeszłym tygodniu przeprowadzono dziennie średnio 43 685,6 testów na obecność koronawirusa (wzrost o 14%), z czego 1% miało wynik pozytywny (spadek o 0,4%). Łącznie do czwartku ponad 7,1 mln obywateli Belgii otrzymało co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19, co oznacza 76,9% populacji w wieku powyżej 18 roku życia. Ponadto pond 4 mln osób (43,5% dorosłej populacji) otrzymało już drugą dawkę preparatu, co oznacza, że osoby te są w pełni chronione przed wirusem.

Współczynnik reprodukcji wirusa spadł do wartości 0,62. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,0, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

02.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgia: „Pracownicy dyskryminowani ze względu na pochodzenie, wiek, stan zdrowia…”

Na belgijskim rynku pracy często dochodzi do dyskryminacji ze względu na pochodzenie, wiek, tożsamość płciową i stan zdrowia – wynika z badania przeprowadzonego w Gandawie na zlecenie władz tego miasta.

Autorzy badania reagowali na ogłoszenia o pracę, wysyłając fikcyjne CV do pracodawców. Fikcyjni kandydaci mieli podobne wykształcenie i doświadczenie, ale różnili się pod względem pochodzenia, tożsamości płciowej, wieku czy stanu zdrowia. Jak się okazało, miało to duży wpływ na poziom zainteresowanie ze strony potencjalnych pracodawców.

Osoby obcego pochodzenia miały o 16% mniejsze szanse na uzyskanie zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną, a w przypadku osób głuchych szanse te spadały aż o 42%, informuje portal vrt.be.

Również wiek ma znaczenie: starsi kandydaci dostali o 25% mniej zaproszeń na rozmowy kwalifikacyjne niż osoby w młodszym wieku. W przypadku osób transseksualnych szanse były o 29% mniejsze.

Nie we wszystkich przypadkach można mówić o dyskryminacji, podkreślają naukowcy. W niektórych sytuacjach pracodawcy mogą mieć obiektywne powody, by nie chcieć zatrudnić np. osoby głuchej. Mimo to badanie pokazuje, że w Gandawie – a najprawdopodobniej także w innych belgijskich miastach – dyskryminacja na rynku pracy to wciąż poważny problem.

- To badanie pokazuje, że nie wszyscy mogą liczyć na równe traktowanie na naszym rynku pracy. Powinno ono nas zmotywować do tego, by wspólnie z pracodawcami, związkami zawodowymi, politykami, naukowcami i przedstawicielami różnych grup interesu zwalczyć tę nierówność – powiedziała Astrid De Bruycker z władz Gandawy, cytowana przez vrt.be.

04.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed